pawmajNie bylem dosc precyzyjny. Rozporzadzenie o znakach daje pierwszenstwo temu na drodze z pierwszenstwem przed tym z drogi podporzadkowanej nawetjesli z ustawy wynika inny sposob zachowania. Gdyby nie rozporzadzenie to w sytuacji skrzyzowania x i lamanego pierwszenstwa w prawo gdyby chcial pan skrecic z pierwszenstwa w lewo w podorzadkowaną to musialby Pan ustapic temu z podporzadkowanej co chce skrecic w podporzadkowaną w prawo z podporzadkowanej. A dzieki rozporzadzeniu to Pan ma pierwszenstwo i tak samo jest przy zawracaniu. ROZPORZĄDZENIE NIE DAJE NICZEGO, to znaki drogowe i sygnały są ważniejsze od ogólnych zasad ruchu. Przepisy nie różnicują zasad ruchu w zależności od tego pod jakim kątem i jakim promieniem skręca w lewo lub w prawo DROGA, także ta posiadająca pierwszeństwo!!! Pokazuję to na rysunkach tu: http://mrerdek1.blogspot.com/2015/08/41-kierunek-jazdy-i-jego-zmiana.html .

A znaki to skad jak nie z rozporzadzenia sie wziely.? Ustawa nakazuje skrecajacemu w lewo ustapienie pierwszenstwa nadjezdzajacemu z przeciwka ktory jedzie prosto albo skreca w prawo a rozp. O znakach jesli dojezdza Pan droga z pierwszenstwem lamanym w prawo i chce skrecic w lewo daje Panu pierwszenstwo przed tym z przeciwka bo dojezdza droga podporzadkowana. Kurcze po co dyskutujemy o oczywistych oczywistosciach?!

pawmajA znaki to skad jak nie z rozporzadzenia sie wziely.? Ustawa nakazuje skrecajacemu w lewo ustapienie pierwszenstwa nadjezdzajacemu z przeciwka ktory jedzie prosto albo skreca w prawo a rozp. O znakach jesli dojezdza Pan droga z pierwszenstwem lamanym w prawo i chce skrecic w lewo daje Panu pierwszenstwo przed tym z przeciwka bo dojezdza droga podporzadkowana. Kurcze po co dyskutujemy o oczywistych oczywistosciach?! Jak widać oczywista oczywistość jest dla Pana inną oczywistością niż ustawowa. Oczywistą oczywistością jest to, że jadącym z przeciwka wg ustawy jest ten który jedzie drogą z pierwszeństwem a nie tan którego Pan widzi przed sobą na drodze podporządkowanej. Zanim Pan skręci w lewo na jedną lub drugą drogę podporządkowaną MA PAN USTAWOWY OBOWIĄZEK ustąpienia pierwszeństwa jadącemu z przeciwka drogą z pierwszeństwem z kierunku przeciwnego. Przed następnym wpisem zapraszam na wskazaną stronę, szczególnie na jej koniec!

A gdzie przygłupie masz w ustawie napisane o jadącym drogą z pierwszeństwem ? A w szczególności o łamanym ? Gdziwe ci napisano,że możesz prostować łamane pierwszeństwo oznaczone T-6a ? Ale ty głupi jesteś... Czyli jadąc na łąmanym pierwszeństwie prosto-lewo na wprost w podporządkowaną mam przepuścić pojazd nadjeżdżający drogą z pierwszeństwem z lewej ? Ale ty głupi jesteś...Z kierunku przeciwnego to ja mam podporządkowaną..ty zaś przygłupie skręcajac w lewo po trasie z pierwszeństwem uważasz,że jedziesz na wprost, rzeczywiste na wprost jest dla ciebie skrętem,, a skręt w drugą podporządkowaną jest ..? to jest właśnie intrygujące...właśnie na tym przypadku dobitnie pokazałeś jakim jestes przygłupem i w jaki sposób "interpretujesz" przepisy...to samo w pozostałych.

Robert Prokopiuk.. Czyli jadąc na łąmanym pierwszeństwie prosto-lewo na wprost w podporządkowaną mam przepuścić pojazd nadjeżdżający drogą z pierwszeństwem z lewej ? Ale ty głupi jesteś...Z kierunku przeciwnego to ja mam podporządkowaną..ty zaś przygłupie skręcajac w lewo po trasie z pierwszeństwem uważasz,że jedziesz na wprost, rzeczywiste na wprost jest dla ciebie skrętem,, a skręt w drugą podporządkowaną jest ..? . Znowu zarozumiały i arogancki znawca prawa WORD wtrąca się nieproszony do rozmowy , tylko po to by obrażać, bo sensu ten wpis poza hejtem nie ma żadnego. INSTRUKTOR OSK i PRZYSZŁY EGZAMINATOR nie odróżnia zmiany kierunku przebiegu drogi od zmiany kierunku jazdy?

Pełen merytoryki post...tu nie ma przebiegu drogi tylko jest skrzyzowanie, na którym pierwszeństwo zmienia kierunek..definicja drogi też by ci się przydała.Szkoda,że po raz kolejny nie było ciebie stać na odpowiedź...zabrakło argumentów ?

Temu z prawej ustepuje bo jest z prawej a nie z przeciwka. Skąd Pan te pomysły bierze ze jadąc drogą z pierwszenstwem nigdy nie zmieniam kierunku jazdy. Dzis skrzyzowanie rownorzedne X moze od jutra zostac zorganizowane inaczej np łamanym pierwszenstwem bo np taki kierunek ma od pewnego czasu znacznie zwiekszone natezenie ruchu i co nagle przestaje Pan skrecac bo uzyskal pierwszenstwo w prawo a na wprost bedzie Pan skrecał w lewo a w lewo to zacznie Pan dwa razy czesciej "migac" bo to drugie lewo ? O zawracanie juz nie spytam. Nigdzie w ustawie na ktora sie Pan tak powoluje nie jest napisane ze jadąc drogą z pierwszenstwem na skrzyzowaniu nigdy nie zmieniam kierunku jazdy.

pawmaj Poza słowami ma Pan w opracowaniu także rysunki. Jest nawet jeden pokazujący plac z czterema skrzyżowaniami na narożnikach bez i z pierwszeństwem łamanym równoważny pod względem zasad ruchu ze SKRZYŻOWANIEM O RUCHU OKRĘŻNYM, który wg deklaracji Pan rozumie. Nic więcej nie poradzę.

Panie Dobrowolski, Pańskie pomysły (o łamanym pierwszeństwie) nie są pozbawione sensu ale niestety są pozbawione podstawy prawnej. Gdyby wprowadzono przepis, że na skrzyżowaniu jadąc drogą z pierwszeństwem, bez względu na jej przebieg (zmianę, bądź nie, kierunku drogi) jedziemy "prosto" to o.k., ale takiego przepisu nie ma. To co Pan pisze ma sens, tylko nie ma podstawy prawnej.

pawmajPańskie pomysły (o łamanym pierwszeństwie) nie są pozbawione sensu ale niestety są pozbawione podstawy prawnej. Obowiązującą podstawą prawną jest art. 22 p.r.d. z którego wynika wprost, że zmianą kierunku jazdy jest manewr skrętu w lewo lub w prawo, nie tylko na skrzyżowaniu dróg opisanym w art. 2.10 ustawy, z drogi którą kierujący poruszał się na wprost. Szczególnym rodzajem zmiany kierunku jazdy jest zawracanie, czyli skręt w lewo na jezdnię lub pas ruchu prowadzące w kierunku przeciwnym, bez opuszczania tej drogi. Pas ruchu, wyznaczony lub nie, jest podłużnym pasem jezdni, a ta jest częścią drogi. Jeżeli droga (z pierwszeństwem lub bez pierwszeństwa) biegnie łukiem w lewo lub w prawo o dowolnym promieniu, albo inaczej, załamuje się pod dowolnym katem, na skrzyżowaniu lub poza nim, to jadący nią porusza się na wprost bez zmiany kierunku jazdy w rozumienia prawa, gdyż nie opuszcza tej drogi i na niej nie zawraca.

mrerdek, słusznie napisał Pan co wynika wprost z zapisu ustawy ale dalsza część Pańskiej wypowiedzi nie wynika z ustawy a z Pańskich przemyśleń.

i interpretacji.

pawmajmrerdek, słusznie napisał Pan co wynika wprost z zapisu ustawy ale dalsza część Pańskiej wypowiedzi nie wynika z ustawy a z Pańskich przemyśleń i interpretacji. "Zmiana kierunku jazdy jest manewrem polegającym na kontynuowaniu jazdy w INNYM niż dotychczasowy kierunku, NIEWYNIKAJĄCYM JEDYNIE Z PRZEBIEGU DROGI, a zależnym od woli kierującego;" (Ryszard Andrzej Stefański - specjalista p.r.d. prof. prawa dr hab. Ryszard A. Stefański). Opuszczam drogę z pierwszeństwem by wjechać na drogę podporządkowaną skręcam w lewo lub w prawo nawet jak nie ruszam kierownicą. Proszę wskazać przepis w ustawie który mówi, że zjazd z jednej drugi na inną, jadąc w poprzek jej pasów ruchu nie jest zmianą kierunku jazdy, bo się nie rusza kierownicą. Tabliczka pod znakiem MA OBOWIĄZEK być POTWIERDZENIEM rzeczywistego układu dróg na skrzyżowaniu innego niż wynikający ze zwykłego krzyżowania się dróg.

To jest wątek o zawracaniu, a to opisałem na stronie http://mrerdek1.blogspot.com/2015/09/42-zawracanie-na-rondzie-drodze-i.html . O pierwszeństwie łamanym piszę obszernie tu: http://mrerdek1.blogspot.com/2015/08/41-kierunek-jazdy-i-jego-zmiana.html

Witam po dluzszej przerwie. Panie Romanie rysunki przedstawione są trafne dla stanu prawnego sprzed kilku kat,gdy zawracajàcy musial ustàpic temu z podporządkowanej. Nie twierdze, ze nie jest logiczne wprowadzenie poprawek w ustawie pord ale poki co, obowiazuje przepis z rozp. , że dojezdzajacy drogą z pierwszenstwem ma pierwszenstwo przed dojezdzajacym podporzadkowanà bez wzgledu na kierunek jazdy na skrzyzowaniu. Ma pierwszenstwo czy skreca czy zawraca czy jedzie na wprost. Tyle przepisy. Logika mkze cos sugerowac ale prawo jest tu jasne. Pzdr.

pawmaj... Ma pierwszenstwo czy skreca czy zawraca czy jedzie na wprost. Tyle przepisy. Nie ma takich przepisów, a zawracający ma się stosować do przepisów o skręcaniu. "Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju tłumaczy, że wykonywanie na drodze poszczególnych manewrów m.in. zmiany kierunku jazdy (zawracania) wymaga od kierującego pojazdem respektowania zasad określonych w przepisach kodeksu drogowego oraz zastosowanego w organizacji ruchu oznakowania. – Jeżeli zachowanie kierującego pojazdem będzie zgodne z przepisami odnoszącymi się do wykonywania manewrów ZMIANY KIERUNKÓW RUCHU to nie powinny występować niebezpieczne sytuacje w ruchu drogowym – tłumaczy Piotr Popa, rzecznik resortu.."

Rozporządzenie "170" opisuje czym jest droga z pierwszeństwem i droga podporządkowana, gdyż te określenia są używane przy opisach znaków i sygnałów drogowych. Droga nie jest ani znakiem, ani sygnałem drogowym a tego dotyczy rozporządzenie. W Bytomiu na egzaminie w WORD obowiązuje ustawa wg której zawracający na drodze z pierwszeństwem nie ma pierwszeństwa zgodnie z art. 25 p.r.d., poza samym wjazdem na skrzyżowanie na którym pierwszeństwo regulują znaki. Potwierdził to w korespondencji właściciel szkoły Zadanie 14 ZAWRACANIE ( http://www.januszs-prawojazdy.pl/manewry-na-drodze--nauka-jazdy--prawo-jazdy-katb.html ).

MrErdek1pawmaj...Nie ma takich przepisów, a zawracający ma się stosować do przepisów o skręcaniu......." otóż są: paragraf 1 pkt 2 rozp o znakach

pawmajMrErdek1pawmaj...Nie ma takich przepisów, a zawracający ma się stosować do przepisów o skręcaniu......." otóż są: paragraf 1 pkt 2 rozp o znakach Pan uważa, że są a ja, że ich nie ma, bo §2.1. rozporządzenia "170" jest tylko i wyłącznie opisem (wytłumaczeniem), czym jest "droga podporządkowana" i "droga z pierwszeństwem". Wyciąganie z tego jakichkolwiek innych wniosków jest nieuprawnioną nadinterpretację prawa. Przepisy nie różnicują zasad ruchu w zależności od ilości skrętów w lewo lub ilości zrobionych kółek skręcając permanentnie w lewo w obrębie POJEDYNCZEGO skrzyżowania. Po jednym kółku nie ma już znaczenia skąd kto przyjechał. Cały czas obowiązuje art. 25 i 22 p.r.d.

Par 1.2 nakazuje temu z podporzadkowanej ustapic temu na pierwszenstwie bo ustawa o tym nie traktuje. Gdyby to byl tylko zwykly opis informacyjny to na pierwszenstwie lamanym w prawo gdyby chcial Pan skrecic w lewo to musialby Pan ustapic temu co jedzie z podporzadkowanej z przeciwka i chce np jechac na wprost.