Robert Prokopiuk też kiedyś napisał, że jest po SGH i zdanym egzaminie na egzaminatora, a na tym forum zachowuje się tak, że można w to poważnie wątpić. Nie umie przeczytać ze zrozumieniem tego co napisał Pan Kaźmierski oraz zrozumieć, że wg obowiązującego w Polsce prawa żaden PLAC jak i "skrzyżowanie o ruchu okrężnym" nie są POD WZGLĘDEM ZASAD RUCHU DROGOWEGO jednym opisanym prawem SKRZYŻOWANIEM (art. 2.10 prd). Sama znajomość prawa niczego nie daje jak się nie myśli, tego prawa nie rozumie i do niego nie stosuje, albo rozumie i stosuje to prawo wg wymysłów uznanych za ekspertów ignorantów bezgranicznie wierząc w ich nieomylność, mądrość i uczciwość.

Ależ merduś przygłupie..staram się tylko dotrzeć do twego głupiego łba..inaczej nie pojmiesz jak ci sie nie napisze twoim językiem...umiem sie dostosować. Nie dociera do ciebie, że obowiązują przepisy..kwestionujesz je powołując się w sumie na niewiadomonjaco. Przykłady obowiązujacych rozwiązań drogowych kwestionujesz, przepisy kwestionujesz..czyli kim jesteś ? trzecie słowo w moim poście...doliczysz się ?

A odpowiedź na moje pytanie znowu przerosła..udajesz ,że nie ma...jakie to typowe dla przygłupowatego trolla..prawda merduś ? W którym miejscu nastąpiła kolizja ? Taki wyszczekany jesteś i nie potrafisz odpowiedzieć... porażka.

OBOWIĄZUJĄCY RUCH OKRĘŻNY to jazda DOOKOŁA WYSPY na pojedynczym skrzyżowaniu z wyspą lub DOOKOŁA PLACU na złożonym skrzyżowaniu w formie placu OKRĘŻNIE BIEGNĄCA JEZDNIĄ bez zmiany kierunku jazdy przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Każdy zjazd to skręt w prawo dozwolony tylko z pasa ruchu leżącego przy prawej krawędzi jezdni (art. 22.2.1 , art. 22.3, art. 22.5 prd). Pasy ruchu biegną równolegle względem siebie i nie ma znaczenia którym wlotem kto wjechał.Nie ma w polskim i międzynarodowym prawie zapisu, że złożone skrzyżowanie dróg w formie placu, w tym typu RONDO jest w całości pod względem zasad ruchu jednym SKRZYŻOWANIEM (to nie amerykańskie ROUNDABOUT o pełnym wyborze kierunków jazdy i znakiem RONDO). Jazda w koło wyspy przy drogach biegnących na wprost do zjazdów nie jest ruchem okrężnym a permanentnymi skrętami w lewo przy wyspie.

Panie Dobrowolski w tym Amerykańskim Roundabout chodzi o to samo co w UK roundabaut, jest tylko zmieniona organizacja ruchu na obwiedni powiem tylko tyle: I think You are talking nonsense, and moreover I think you know that you are talking nonsense! i filmik z UK: https://www.youtube.com/watch?v=Diu1k_5H45k

Amerykańske ROUNDABOUT (RONDO) jest prawem federalnym USA traktowane w całości jak jedno dwupasowe skrzyżowanie o pełnym wyborze kierunków jazdy, w prawo, w lewo i na wprost bez prawa do zajęcia dowolnego pasa ruchu na zjeździe. Znak nakazu na wlotach to znak ROUNDABOUT (RONDO) taki nasz znak C-9 lub C-1 postawiony wraz ze znakiem A-7 na wlotach. TO WZÓR 'ruchu okrężnego" dla DREXLERA. Nie ma nic wspólnego z RUCHEM OKRĘŻNYM, który w USA istnieje w takiej samej formie jak w EUROPIE i nosi tam nazwę TRAFFIC CIRCLE. W Wielkiej Brytanii jest stosowana tylko jedna organizacja ruchu, tylko wyspiarska, też kierunkowa na wlotach i z sygnalizowaniem zamiaru zjazdu. Nazywa się tak jak w USA ROUNDABOUT (RONDO) i na wlotach nie ma znaku nakazu D,3 (nasz C-12). Na małych skrzyżowaniach z wyspą nie sygnalizują zjazdu. Nie ma to też nic wspólnego z RUCHEM OKRĘŻNYM. To jest WZORZEC "ruchu okrężnego" dla DROZDA z KRA. Na Wyspach nasz znak C-12 to "MINI ROUNDABOUT" w praktyce nie jest stosowany.

Panie Jacku. Proszę sobie zapamiętać, że to by ocenić czy ktoś mówi bzdury czy nie to najpierw trzeba dysponować odpowiednią wiedzą. Pan ma prawo mieć inne zdanie na dany temat i tyle. Wg Konwencji wiedeńskiej i polskiego prawa są dwie niezależne od siebie organizacje ruchu na pojedynczych skrzyżowaniach z wyspą i złożonych skrzyżowaniach w formie placu, w tym typu RONDO. Jedna to "ruchu okrężny" a druga oparta o ogólne zasady ruchu i ich kierunkowe oznaczenie. Żaden plac nie jest w rozumieniu POLSKIEGO i MIĘDZYNARODOWEGO prawa ani amerykańskim ani brytyjskim ROUNDABOUT. Wymysły Drexlera i Drozda nie są obowiązującym w Polsce prawem. Jest nim ustawa Prawo o ruchu drogowym w którym WSZYSTKO CO POTRZEBNE JEST WPROST ZAPISANE. Trzeba tylko w to uwierzyć i stosować właściwie do miejsca i jego oznaczenia!

Panie Dobrowolski z narracji lektora wynika co innego, mamy tylko odmienne oznaczenia zasady są takie same zgodne z moimi autorytetami, Pan niepotrzebnie komplikuje sobie i innym życie, we wszystkich przypadkach chodzi o to samo, żeby objechać wyspę z właściwej strony. A teraz coś z Holandii, nie znam tego języka ale film jest dość wymowny i oni tam używają znaków C12

Proszę na nich nakrzyczeć! https://www.youtube.com/watch?v=mZ76-mPkR98

Nie tylko ja mam inne zdanie Panie Dobrowolski, nie jest to tak skomplikowane jak Pan to przedstawia. Ronda kierunkowo obojętne i kierunkowe, sprawa jest dużo prostsza. Przecież w Pańskim bezpośrednim sąsiedztwie na drodze krajowej nr 5 są nowoczesne rozwiązania, które są sprzeczne z Pańskimi teoriami, zdołał Pan to zmienić? Zdjęto tam znaki C12? Nie? A dlaczego nie? Bo wszyscy kierujący oprócz Pana wiedzą o chodzi. I jeszcze coś z Norwegii na dobitkę: https://www.youtube.com/watch?v=zUwoxl2Jf4A https://www.youtube.com/watch?v=oKrytXzX2jQ

Wchodzi Pan na temat prawa holenderskiego, które tym się różni od reszty Europy, że u nich nasz znak C-12 stawia się na wyspie i jest znakiem RONDO (hol. ROTONDE) - odpowiednikiem znaku C-9 przy wszystkich podporządkowanych wlotach, a nie jak u nas, w Belgii, Hiszpanii, Niemczech, Czechach, ...... i wg Konwencji wiedeńskiej RUCH OKRĘŻNY. Znak RUCH OKRĘŻNY nakazuje poruszać się zgodnie z zasadami RUCHU OKRĘŻNEGO, czyli bezkierunkowo dookoła wyspy lub placu a nie skręcając przy wyspie w lewo tak jak holenderski znak RONDO. Wyjaśnił mi to w osobistej korespondencji pomysłodawca rond turbinowych dr inż. Bertus Fortruijn, więc może da Pan sobie spokój z szukaniem innych rozwiązań które nie są powszechnie stosowane i nie obowiązują w Polsce. Proszę jeszcze zaglądnąć do prawa w Portugalii i Szwajcarii. Może Pan też zaglądnąć do Francji i dowiedzieć się dlaczego stosują RUCH OKRĘŻNY a nie stosują znaku D,3 (nasz C-12).

W Norwegii też się naczytali Drexlera? Pojazd nauki jazdy wyraźnie sygnalizuje zamiar w jazdy w lewo, drogowskazy wskazują jaki pas zająć do skrętu w lewo i mamy nasz znak C12, a może ich znak C12 jest mniej niebieski a strzałki są bardziej białe, przez co znak ma inne znaczenie? https://www.youtube.com/watch?v=Kls6ehHZpXc

Hiszpański filmik najbardziej mi się podoba: https://www.youtube.com/watch?v=uLKcrz0qIuI

Panie Jacku. Skoro jest w Polsce wszystko takie proste i oczywiste to z jakiego powodu od kilkunastu lat dyskutujemy na temat zasad poruszania się na obiektach z wyspą lub placach, dlaczego co WORD to inne prawo i z jakiego powodu u nas uczy się zachowań innych niż w całej Europie, poza krajami w których Kodeksach drogowych zapisano INNE zasady niż te z Konwencji wiedeńskiej? W 2005 roku pod patronatem prof. Ryszarda Krystka zwołano sympozjum na temat RUCHU OKRĘŻNEGO i poza bełkotem niczego nie ustalono. I ten bełkot trwa do dziś i nic z niego nie wynika bo koterie i cwaniacy nie chcą się przyznać, że kiedyś się pomylili. Do 2005 roku Próchniewicz pisał w swoich książkach, że zjazd z okrężnie biegnącego pasa ruchu musi być z zewnętrznego pasa ruchu (tak jak twierdzi słusznie - poza resztą - Lesniewski) ale po 2005 roku wydawca, za namową Drexlera, kazał mu pisać, że jadąc na wprost może zjechać wprost z wewnętrznego pasa ruchu!!! I to jest OK?

Panie Dobrowolski uważam, że główną przyczyną są prostowacze rond którzy uprawnienia zdobywali w latach 70-80, wtedy ronda były, rzadkością i powszechna metoda uczenia zasad jazdy po rondzie była metoda gumki recepturki. Jednak życie często wyprzedza prawo, powstają nowe rozwiązania, dużo lepsze i bezpieczniejsze i interpretacja prawa w czasie zmienia się i to nie tylko w w dziedzinie ruchu drogowego, przykładów jest mnóstwo. Problem w tym, że część społeczeństwa nie chce się z tym pogodzić, pomimo, że dostrzegają wyższość przyjętych nowych rozwiązań z jakiegoś niezrozumiałego powodu trzymają się z uporem maniaka tonącej tratwy? Proszę przyjąć do wiadomości, że metoda gumki recepturki jest skończona bo nie pasuje do dzisiejszej rzeczywistości. A zmiany jakie Pan proponuje są utopią, nie da się tego zrobić, było by to drogie, niepotrzebne i budziło by jeszcze większe kontrowersje.

Proponuję takie filmy na których nie OSK a POLICJA uczy jeździć https://www.youtube.com/watch?v=-AE0cbnWe7o , https://www.youtube.com/watch?v=Eaib0j69rZc . U nas też jak się wejdzie na filmiki OSK można się nauczyć jak zdać wg prawa KORPORACYJNEGO WORD, a nie jak należy jechać zgodnie z obowiązującym prawem. Pan jest tego żywym przykładem. Uczy Pan tak jak Panu każą, Czy to takie dziwne, że ktoś chce by w Polsce było wreszcie normalnie? By tacy nauczyciele jak Pan nie wciskali ludziom, że jak się jedzie po łuku drogi to się zmienia kierunek jazdy, a jak się porusza w poprzek pasów ruchu to się jedzie na wprost bez zmiany kierunku! To Pan głosi, że jadąc bez zmiany pasa ruchu okrężnie dookoła wyspy przy prawej krawędzi okrężnie biegnącej jezdni (przypominam, że pas ruchu to podłużny pas jezdni - art. 2.7) skręca się w lewo! Skręca się gdy pas biegnie na wprost do zjazdu, ale nie okrężnie.

Muszę się z Panem zgodzić co do jednego, że przydała by się instytucja, która wydaje wiążące stanowiska w sprawach BRD, moim zdaniem takie uprawnienia powinna posiadać KRBRD, skończyły by się niepotrzebne awantury. Opinie powinny być wiążące dla szkół jazy, WORD, Policji i Sądów. Jednak obawiam się, że w modelu prawa kontynentalnego takie rozwiązanie jest niemożliwe.

Widzę, że nie dociera do Pana, że RUCH OKRĘŻNY istnieje nieprzerwanie od ponad wieku i nikt go nie skasował. Ma Pan go na jednopasowych i dwupasowych "skrzyżowaniach o ruchu okrężnym" (trzypasowe powinny być kierowane). Gdyby tacy jak Pan nie wmawiali ludziom bzdur a wytłumaczyli, że mają tak jechać na dwupasowych jak na jednopasowych, gdyż dodatkowy pas ruchu jest tylko do omijania i wyprzedzania, to by nikt nie skręcał w prawo z wewnętrznego pasa ruchu. I to jest jedna sprawa. A druga niezależna to "nowoczesne rozwiązania z możliwością zjazdu z wielu pasów, jak skrzyżowania z centralną wyspą, turbinowe, odśrodkowe czy spiralne, KTÓRE NIE MAJĄ NIC WSPÓLNEGO z RUCHEM OKRĘŻNYM, gumkami recepturkami czy owiniętymi wokół wyspy autostradami. Na ich pod względem zasad ruchu każdy wlot i wylot to skrzyżowanie dwóch jednokierunkowych dróg z których jedna jest podporządkowana (wlot) a druga posiada pierwszeństwo i biegnie do wylotu. Między nimi są odcinki przeplatania (poza turbinami).

MrErdek1Skręca się gdy pas biegnie na wprost do zjazdu, ale nie okrężnie. A co z rondami spiralnymi? To jest Pańska życzeniowa rzeczywistość, która z rzeczywistością nie ma nic wspólnego. Co do filmików to pamiętam jak kiedyś polecał Pan filmik z Koszalina jakiś Policjant z Koszalina tłumaczył jak jeździć po rondzie Solidarności metodą gumki recepturki, niestety rzeczywistość go przerosła przerobili rondo na nowoczesną spiralę, a co Koszalinianie na to? Są zadowoleni, a ponieważ teraz ruchem zajmuje się były Inżynier Ruchu ze Słupska, tak że sądzę, że wkrótce Koszalin przejdzie na jasną stronę mocy i przemaluje swoje wszystkie ronda, to tylko kwestia czasu. I jeszcze jeden ważny szczegół dotyczący Policji, co ze stanowiskiem KG Policji? Nie dostałem żadnego sprostowania i dla mnie ta opinia jest wystarczająca i wiążąca.

Odnośnie instrukcji to jest nia ustawa Prawo o ruchu drogowym i tam wszystko co potrzebne jest napisane. We Francji gdy egzaminatorzy zaczęli narzucać szkołom swoje pomysły to na stronie ich ministerstwa d/s transportu pojawił się taki oto wpis : : "Skrzyżowanie o ruchu okrężnym jest to zawinięta w kółko jednokierunkowa droga". I skończyły się dyskusje. W Niemczech i w Czechach po nowelizacji Konwencji wiedeńskiej w 2006 roku i zapisu dyspozycji znaku D,3 (nasz C-12) wprost wpisali w swoim prawie, że wjeżdżając na "skrzyżowanie o ruchu okrężnym" nie wolno włączać kierunkowskazów, co jednoznacznie świadczy o tym, że wjazd i jazda okrężna jest jazdą na wprost. U nas lobby cwaniaków skutecznie BLOKUJE nawet oficjalne tłumaczenie konwencji na język polski bo tam wprost zapisano, że znak D,3 NAKAZANY RUCH OKRĘŻNY dotyczy "skrzyżowań o ruchu okrężnym" na których wolno wyprzedzać pojazdy silnikowe, a nie "skrzyżowań" na których jest to zabronione.