SKRĘCANIE W LEWO A ZAWRACANIE- PIERSZEŃSTWO

/ /

SKRĘCANIE W LEWO A ZAWRACANIE- PIERSZEŃSTWO

W związku z przybierającą na sile falą nieparlamentarnych komentarzy pojawiających się w rozmowach pod artykułami, redakcja podjęła decyzję o zamknięciu forum dyskusyjnego L-instruktora.
Istniejące posty zostaną zarchiwizowane, treść będzie możliwa do przeglądania, nie będzie jednak możliwości kontynuowania dyskusji.
Autor Wiadomość

Konto usunięte

Konto usunięte
16 września 2015, 17:18

pawmajnigdzie nie ma zapisu że zawracający musi ustąpić pierwszeństwa temu z podporządkowanej a jeśli powołuje się Pan (mrerdek) na art 25 to on mówi o skręcie w lewo a nie o zawracaniu Art. 25 mówi o przecinaniu się kierunków ruchu na skrzyżowaniu w różnych konfiguracjach. Nigdzie nie ma zapisu, że zawracjący nabył jakieś nadzwyczajne uprawnienia w stosunku do art. 25. Jego drugi skręt w lewo nie różni cię niczym od każdego innego skrętu w lewo na drogę z pierwszeństwem. Przepisu o zawracaniu i jakiś specjalnych regulacji czy uprawnień przy opisie znaku D-1 w ustawie nie ma.

Konto usunięte

Konto usunięte
16 września 2015, 17:37

pawmajMrerdek niech Pan sobie wyobrazi skrzyżowanie T. Jadę prosto droga z pierwszeństwem i z mojej lewej dochodzi droga podporządkowana. Załóżmy, że zamierzam zawrócić na skrzyżowaniu a z podporządkowanej chce skręcić w prawo. Załóżmy tez, że z przeciwka drogą z pierwszeństwem tez jedzie pojazd prosto przez skrzyżowanie. Ten ostatni ma oczywiście pierwszeństwo przede mną. Puściłem go po "pierwszym lewoskręcie" i wg Pańskiej logiki zaczynam "drugi lewoskręt". Na podstawie jakiego przepisu uważa Pan, że jestem na drodze podporządkowanej i na podstawie art 25 ustępuje temu co dojeżdżał do skrzyżowania drogą podporządkowaną? Ten z podporządkowanej ustępuje jadącemu droga z pierwszeństwem z jego lewej i gdyby zechciał skręcić w lewo także Panu, bo zbliża się Pan do skrzyżowania drogą z pierwszeństwem. Już się Pan nie zbliża lecz skręca w lewo "pierwsze lewo" . Ma Pan obowiązek ustąpić jadącemu drogą z pierwszeństwem z kierunku przeciwnego i pojechać na drogę wylotową. O tym, że Pan wykona za chwile drugi skręt w lewo wie tylko Pan i nie miał Pan możliwości o swoim zamiarze poinformować zawczasu i wyraźnie nikogo, a to jest ustawowy wymóg związany ze zmianą kierunku jazdy. Po pierwszym skręcie w lewo dalsza jazda to jazda na wprost do zjazdu, ale Pan nie jedzie na wprost lecz zamierza skręcić ponownie w lewo, wiec zgodnie z art. 25 musi Pan ustąpić jadącemu z naprzeciwka na wprost lub skręcającemu w prawo.

Konto usunięte

Konto usunięte
17 września 2015, 08:06

Merdek idź sie wyśpij dyrdymały wypisujesz i wymyślasz sobie przepisy. Masz jasno napisane ,że zbliżający drogą z pierwszeństwem ma pierwszeństwo nad zbliżającym się drogą podporządkowaną i nie ma nic o dalszym wykonywanym manewrze i9 że ma ustąpić temu z lewej, a z prawej to już nie. Stek bzdur. O Art 25 można dopiero mówić w momencie gdy na podstawie znaków nie da się określić pierwszeństwa przejazdu. To tyle w temacie..dla ciebie wyraźnie zbyt dużo.

Konto usunięte

Konto usunięte
17 września 2015, 08:08

Poza tym trzeba naprawdę być ostatnim jełopem, aby dzielić zawracanie na dwa skręty w lewo. Pierwszeństwo nie zmienia sie w trakcie jazdy po skrzyżowaniu w czasie tego "drugiego w lewo" Jak i o rondach tak i tu mamy esencję głupoty..merdek w tym wieku wypadałoby być troszkę poważniejszym i nie epatować tak głupotą.

Konto usunięte

Konto usunięte
17 września 2015, 09:57

Każdy ma prawo wierzyć w co chce, pod warunkiem, że to nie szkodzi innym. Niestety powielanie wymysłów zagrażających BRD nie jest już sprawą indywidualnej wiary, a sprawą społeczną i być może przestępstwem. I wcale nie chodzi o to by ktoś uznał czy nie przedstawianych racje, bo to i tak niczego nie zmieni. Chodzi o uświadomienie decydentom stosowania przez państwowych urzędników i funkcjonariuszy w ich praktyce bezprawia. czynią to bardziej lub mniej świadomie dyrektorzy WORD, egzaminatorzy, drogowcy i niektórzy policjanci, co wymusza stosowanie się do pozaustawowych zasad ruchu instruktorów OSK i kierowców. Czy to nie jest wystarczającym argumentem, by poważnie zastanowić się nad problemem i spokojnie, bez niepotrzebnych emocji, zweryfikować przedstawiane argumenty?

Konto usunięte

Konto usunięte
17 września 2015, 10:11

A to ciekawa teoria. Gdzie to Pan wyczytał? Pierwszeństwo nie zmienia się w trakcie jazdy po skrzyżowaniu? Pan jako instruktor głosi takie bezprawne teorie? Przecież to kłamstwo i manipulacja! 1. Wjazd na skrzyżowanie drogą z pierwszeństwem - pierwszeństwo przed jadącym z prawej drogą podporządkowaną i tym który z lewej jedzie na wprost lub skręca w lewo. =========== 2. Skręt w lewo na skrzyżowaniu i zmiana pierwszeństwa . Było i nie ma. Nie ma pierwszeństwa przed jadącym z naprzeciwka(art. 25.1).

Konto usunięte

Konto usunięte
17 września 2015, 14:11

Mrerdek pisze Pan o drugim skręcie w lewo na drogę z pierwszeństwem skrzętnie pomijając fakt, na jakiej drodze Pan się znajduje i jaką drogą dojechał Pan do skrzyżowania. 1) Zatem ponawiam pytanie na jakiej podstawie prawnej uważa Pan, że po pierwszym lewoskręcie opuścił Pan drogę z pierwszeństwem i znalazł się na drodze podporządkowanej. 2)Według Pańskiej logiki na skrzyżowaniu "X", gdy droga z pierwszeństwem jest łamana (lewo albo prawo - bez znaczenia) i jedzie Pan tą drogą skręcając w lewo, a z przeciwka, z drogi podporządkowanej pojazd chce skręcić w prawo, to ustępuje mu Pan pierwszeństwa na podstawie art 25???

pawmaj

Konto usunięte

Konto usunięte
17 września 2015, 17:55

pawmajMrerdek pisze Pan o drugim skręcie w lewo na drogę z pierwszeństwem skrzętnie pomijając fakt, na jakiej drodze Pan się znajduje i jaką drogą dojechał Pan do skrzyżowania. 1) Zatem ponawiam pytanie na jakiej podstawie prawnej uważa Pan, że po pierwszym lewoskręcie opuścił Pan drogę z pierwszeństwem i znalazł się na drodze podporządkowanej. 2)Według Pańskiej logiki na skrzyżowaniu "X", gdy droga z pierwszeństwem jest łamana (lewo albo prawo - bez znaczenia) i jedzie Pan tą drogą skręcając w lewo, a z przeciwka, z drogi podporządkowanej pojazd chce skręcić w prawo, to ustępuje mu Pan pierwszeństwa na podstawie art 25??? Proszę najpierw przeczytać moje odpowiedzi z 16-go na poprzednie pytania.

Konto usunięte

Konto usunięte
17 września 2015, 23:35

KIEROWCAA to ciekawa teoria. Gdzie to Pan wyczytał? 2. Skręt w lewo na skrzyżowaniu i zmiana pierwszeństwa . Było i nie ma. Nie ma pierwszeństwa przed jadącym z naprzeciwka(art. 25.1).W przepisach, które gorąco polecam Skręt w lewo i jaka zmiana pierwszeństwa ? W stosunku do tego z podporządkowanej ? Bredzisz. Nie określisz pierwszeństwa na podstawie znaków jeśli dwa pojazdy zbliżją się drogą z pierwszeństwem..naucz ie koleś w końcu czytać ze zrozumieniem a potem zacznij od paragrafu 1 ze 170.

Konto usunięte

Konto usunięte
18 września 2015, 01:14

Zbliżający się do skrzyżowania drogą z pierwszeństwem ma pierwszeństwo przed zbliżającymi się do skrzyżowania drogami podporządkowanymi. Tym się różni doga z pierwszeństwem od drogi podporządkowanej i § 1.2 właśnie to i tylko to wyjaśnia. Rozporządzenie 170 określa znaki i sygnały obowiązujące w ruchu drogowym a droga z pierwszeństwem i ta podporządkowana to ani znak ani sygnał drogowy. Tworzenie z tego objaśnienia nowej wymyślonej normy prawnej jest niedopuszczalną i niebezpieczną dla BRD manipulacją.

Konto usunięte

Konto usunięte
18 września 2015, 01:28

Może to będzie dobry przykład, a jak nie to się poddaję? Jadący drogą z pierwszeństwem ma włączony lewy kierunkowskaz i wjeżdża na skrzyżowanie. Z prawej na podporządkowanej zbliża się pojazd który ustępuje mu pierwszeństwa. .Na podporządkowanej z lewej nie ma żadnego pojazdu. Skręca w lewo, ustawia się pod kątem prostym w stosunku do wjazdu by ustąpić pierwszeństwa jadącym drogą z pierwszeństwem. Po pewnym czasie nadjeżdża drogą podporządkowaną inny pojazd który widzi na wprost przed sobą stojący samochód z włączonym lewym kierunkowskazem i jadące droga z pierwszeństwem inne pojazdy. Ustępuje im pierwszeństwa. Wcale nie interesuje go ten stojący na środku skrzyżowania z włączonym, lewym kierunkowskazem, gdyż jeżeli skręca w lewo na drogę podporządkowaną to na nią wjedzie bez przecinania się ich kierunków ruchu. Jeżeli natomiast ma zamiar skręcić w lewo na jezdnię drogi z pierwszeństwem to musi ustąpić mu pierwszeństwa gdyż nadjeżdża z naprzeciwka dokładnie na takiej samej zasadzie jak skręcający w lewo z drogi podporządkowanej.

Konto usunięte

Konto usunięte
18 września 2015, 11:21

Mrerdek czytalem i dlatego moje pytania z 17. na ktore poprosze Pana o odpowiedź. I jeszcze odnosnie sygnalizowania. Dojezdzajac do skrzyzowania z wlaczonym lewym kierunkiem informuje wszystkich ze bede skrecal w lewo albo zawracal chyba ze jest to zabronione i kazdy musi liczyc sie z tymi dwiema mozliwosciami. Ponawiam prosbe do Pana o odpowiedz na dwa pytania z 17. Pozdrawiam.

pawmaj

Konto usunięte

Konto usunięte
18 września 2015, 17:04

1. Załóżmy, że nie ma nikogo kto by jechał drogą podporządkowaną z lewej strony. Bez potrzeby ustąpienia pierwszeństwa zbliżającym się drogą podporządkowaną z prawej zmieniłem kierunek jazdy i skręciłem w lewo. Stoję z włączonym lewym kierunkowskazem i przepuszczam jadących drogą z pierwszeństwem z mojej prawej strony. Do skrzyżowania zbliża się drogą podporządkowaną na wprost mnie pojazd który zamierza skręcić w prawo na drogę z pierwszeństwem lub pojechać prosto. Ustępuje, tak jak ja, pierwszeństwa jadącym drogą z pierwszeństwem i gdy nikt już tą drogą nie jedzie rusza jako pierwszy, przede mną, bo dla niego ja sygnalizuję zamiar skrętu w lewo więc mam ustawowy obowiązek ustąpić mu pierwszeństwa. Nie ma znaczenia skąd nadjechałem. SKRĘCAM W LEWO dokładnie tak jak to robi skręcający w lewo który wjechał na skrzyżowanie z drogi podporządkowanej. Jeszcze bardziej obrazowo pokazałem to na blogu. Szeroki pas rozdzielający jezdnie z powtórzonym znakiem A-7. Stoję przed nim z włączonym lewym kierunkowskazem i po drugiej stronie jezdni stoi przed takim samym znakiem jadący drogą podporządkowaną. Skręcałem w lewo i mam przed sobą znak A-7!!! Mam przed nim pierwszeństwo bo zawracam? A skąd on o tym wie skoro nadjechał już po mnie? A gdzie w polskim prawie jest zapis, że ma się domyślić co ja chcę zrobić? To ja mam sygnalizować swój zamiar zawczasu i wyraźnie i sygnalizuję zamiar skrętu w lewo, bo sygnalizowania zawracania nikt w ustawie nie przewidział. 2. Jadąc drogą z pierwszeństwem po łuku w lewo lub w prawo na skrzyżowaniu X,T cz Y nigdzie nie skręcam. Jadę tą drogą nie zmieniając kierunku jazdy, lewym pasem gdy prawy jest zajęty, bez zmiany pasa ruchu i wyprzedzania na skrzyżowaniu. Nigdzie nie skręcam tak jak nie skręcam jadąc na SKRZYŻOWANIU O RUCHU OKRĘŻNYM dookoła wyspy pasem ruchu biegnącym po okręgu. Nie czytał Pan z uwagą mojej odpowiedzi , bo tam o tym pisałem.

Konto usunięte

Konto usunięte
18 września 2015, 17:29

pawmajMrerdek czytalem i dlatego moje pytania z 17. na ktore poprosze Pana o odpowiedź. I jeszcze odnosnie sygnalizowania. Dojezdzajac do skrzyzowania z wlaczonym lewym kierunkiem informuje wszystkich ze bede skrecal w lewo albo zawracal chyba ze jest to zabronione i kazdy musi liczyc sie z tymi dwiema mozliwosciami. Ponawiam prosbe do Pana o odpowiedz na dwa pytania z 17. Pozdrawiam. Na pytania już odpowiedziałem wcześniej. A odnośnie sygnalizowania to nie ma w polskim prawie przyzwolenia na sygnalizowanie dwóch manewrów równocześnie, np zmiany pasa ruchu i skrętu w prawo. Nie ma w ogóle pojęcia sygnalizowania zamiaru zawracania tak jak i sygnalizowania przed wjazdem na skrzyżowanie po której jego stronie w stosunku do wjazdu znajduje się zjazd którym zamierzamy je opuścić. A pojazdy OSK i WORD to robią. Sygnalizuje się zawczasu i wyraźnie zamiar zmiany kierunku jazdy, skrętu w lewo lub w prawo.

Konto usunięte

Konto usunięte
20 września 2015, 01:20

Znowu będzie, że zadaję tendencyjne pytania i wymuszam odpowiedzi jednak poniższe materiały nie potwierdzają rewelacyjnych interpretacji Pana Dobrowolskiego (MErdek1): https://drive.google.com/folderview?id=0B5bY9a0gf8EQN3lOcC1WbVU5Q1E&usp=sharing. No i jeszcze filmik który Pan Dobrowolski raczył skomentować: https://www.youtube.com/watch?v=xkprM1Nb7_s. Natomiast z Panem Dobrowolskim nie zamierzam wdawać się w polemikę, ponieważ On urodził się już najmądrzejszy i dyskusja z nim jest podobna do obserwacji pracy wiatraka lub betoniarki.

Konto usunięte

Konto usunięte
20 września 2015, 10:10

Nie wiem co lepsze, obserwowanie pracy betoniarki, bo to jednak działanie twórcze, czy zastygłego betonu. Czy to tak trudno zrozumieć, że instruktor OSK uczy kursantów by zdali egzamin, więc czyni to zgodnie z wymaganiami WORD, a tam obowiązuje bezprawnie PRAWO KORPORACYJNE w postaci zarządzenia dyrektora lub wprowadzone bez uzgodnienia i zgody MINISTERSTWA d/s TRANSPORTU "Metodyka egzaminowania". W wielu miejscach piszę, że do czasu uzyskania uprawnień kandydat na kierowcę ma się w 100% podporządkować instruktorowi, bo on jeden wie najlepiej jaką wiedzą dysponuje egzaminator i czego wymaga na egzaminie. Tak też jest z pytaniami egzaminacyjnymi, które opracowali i sprawdzili ci sami ludzie, którzy nie kwestionują istniejącej sytuacji i uznanych w środowisku autorytetów. Ja nie jestem przeciwny autorytetom ale mam odwagę przeciwstawić się dyktatowi ignorantów i nieuprawnionym interpretacjom prawa. Nie urodziłem się najmądrzejszy ale mam odwagę zakwestionować to czego nie ma ani w ustawie Prawo o ruchu drogowym ani w rozporządzeniu o znakach które są jedynymi aktami prawnymi opracowanymi w oparciu o prawo międzynarodowe. 220 -ka to dzieło tych samych osób którzy są autorami pytań egzaminacyjnych, poradników i metodyki egzaminowania. Można uznać, że są fachowcami i bezkrytycznie stosować się do ich wymysłów, szczególnie, że ucząc w OSK nie ma się innego wyjścia. Można jednak, rozumiejąc istniejący stan rzeczy, zastanowić się z jakiego powodu jest tak źle skoro jest tak dobrze, dlaczego co WORD czy Komenda Policji to inne rozumienie tego samego prawa oraz z jakiego powodu od kilkunastu lat minister nie może dostać od ekspertów jednolitej odpowiedzi w sprawie Ruchu okrężnego, zawracania czy pierwszeństwa łamanego, a te uzyskiwane nie są tożsame z praktyką w innych krajach zobowiązanych, tak jak my, do stosowania się do tych samych zobowiązań.

Konto usunięte

Konto usunięte
20 września 2015, 10:54

Skoro dla Pana Kaźmierskiego zapisy prawa są jednoznaczne, proste i oczywiste, skoro kwestionuje on mój punkt widzenia, to z jakiego powodu zwraca się z pismami do Policji, Marszałka czy WORD z prośbą o ich stanowisko w sprawie? Nie INTERPRETACJĘ PRAWA, bo do tego nie mają uprawnień, a o ICH i tylko ICH stanowisko w sprawie. Skąd ma pewność, że to co piszą jest obiektywną prawdą, skoro nie rozumiejąc prawa prosi ich od jego wykładnię? Teraz urzędnicy są już ostrożni i odpisują (WORD Słupsk), że nie są upoważnieni do interpretowania prawa, a jak ktoś uważa, że został skrzywdzony na egzaminie może złożyć skargę. Pan Leśniewski wspomina o USA i Wielkiej Brytanii, ale najwidoczniej nie wie, że w USA MODERN ROUNDABOUT (Nowoczesne ronda) mają, tak jak wszystkie na WYSPACH KIERUNKOWE ZASADY RUCHU ( nie stosują zasad RUCHU OKRĘŻNEGO). Angielskie prawo jest w tej materii obrazkowe, więc nasi eksperci domalowali znaki C-12 i uznali to za nowoczesne rozumienie RUCHU OKRĘŻNEGO, pomimo, że nie ma z nim nic wspólnego.

Konto usunięte

Konto usunięte
20 września 2015, 21:05

Jacek..czaisz się. No to ja piszę w ten sposób, aby Merdek zrozumiał bez owijania w bawełnę...ktos mu musi uswiadomić,że jest tylko stetryczałym przygłupem , który zatrzymał sie w czasie.Tyle w temacie. Odmeldowuję sie na urlop.

Konto usunięte

Konto usunięte
20 września 2015, 21:25

Robert Prokopiuk Odmeldowuję się na urlop. Co za ulga. Odpoczywaj, bo już ci się zwoje mózgowe przegrzały z samouwielbienia. Ale nie jedź na puławska wieś, bo tam mają cię gdzieś i od gnoju nie odróżnią, i na ciebie się w...ą, Hej.

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.