O hierarchii znaków drogowych
Istniejące posty zostaną zarchiwizowane, treść będzie możliwa do przeglądania, nie będzie jednak możliwości kontynuowania dyskusji.
Konto usunięte
Panie Romanie większość Polaków nie grzeszy intelektem a Pan na tym forum jest w mniejszości. W pełni Pana popieram. W samochodówce w Łodzi w 1989 roku egzaminator Pan śp Andrzej Kowalski uczył nas tak jak Pan rozumie zasady jazdy po rondzie. To pasuje do każdej ilości dróg dochodzących do ronda. Po co znak rondo jeśli ktoś ustawia przed nim pionowe czy poziome znaki kierunkowe. Pozdrawiam pawmaj z Łodzi
Konto usunięte
Panowie w Łodzi jest skrzyżowanie Broniwskiego i Niższej oznaczone jako rondo, z sygnalizacja świetlna i ze znakami kierunkowymi nad każdym z trzech pasów dochodzących do ronda. To po co znak rondo? A jak będzie siedem dróg dojazdowych do ronda to o jakich kierunkach (skrętach w lewo czy jazdy prosto) tu mówimy. Malowanie pasów inaczej niż dookoła "wyspy" nie ma sensu. Nawet jak trzy, równoległe pasy ruchu wokół wyspy to interpretacja Pana Dobrowolskiego jest najrozsądniejsza i zgodna z literą prawa. Wokół jeżdżę dowolną ilość razy bez kierunkowskazu. Jak chce wyjechac z ronda to zawsze zmieniam pas ruchu na prawy zewnętrzny z włączonym kierunkowskazem. Jeśli nie jadę zewnętrznym to ustępuję tym co są na pasie po prawej i wyjeżdżam. Gdyb jadąc zewnętrznym pasem chciał wjechać na pas wewnętrzny to wtedy włączam lewy kierunek i zmieniam pas ustępując pierwszeństwa tym co już wcześniej ne wewnętrznym byli. Proste i logiczne.Tak w 1989 r w łódzkiej samochodówce nauczał znakomity fachowiec i egzaminator śp Pan Andrzej Kowalski
Konto usunięte
"Uwaga : W przypadku niekonwencjonalnych rozwi¹zañ skrzy¿owañ o ruchu okrê¿nym Dyrekcja WORD'u mo¿e po analizie, która znajdzie siê w dokumentach WORD, ustaliæ inne zasady zawracania na rondzie." Panie Prokopiuk wyżej cytat z przytoczonego przez Pana opracowania dla egzaminatorów. Wynika z tego, że w każdym mieście zasady np zawracania na rondach jak są to jakieś "specyficzne" określa rejonowy WORD. Buahahaha. Boże i kto ma egzaminować kierowców. Zasady zawracania określają przepisy a nie analizy lokalnych WORDów. Masakra. Ratuuhnku Panie Dobrowolski. pozdrawiam pawmaj z Łodzi
Konto usunięte
pawmaj@op.plPanowie w Łodzi jest skrzyżowanie Broniwskiego i Niższej oznaczone jako rondo, z sygnalizacja świetlna i ze znakami kierunkowymi nad każdym z trzech pasów dochodzących do ronda. To po co znak rondo? Ma Pan rację, że tu znak C-12 "Ruch okrężny" a nie RONDO jest tu nieuprawniony. Zamiast niego na wyspie powinien stać znak C-9 i na obwiedni znak A-6a. I na tym KONIEC, bo nie jest to w całości jedno SKRZYŻOWANIE, które z RUCHEM OKRĘŻNYM nie ma nic wspólnego, bo to pasy w kółko, lecz złożony obiekt infrastruktury drogowej składający się z czterech sterowanych zwykłych skrzyżowań wg art. 2.10 ustawy, każde dwóch jednokierunkowych dróg z czego jedna z nich jest uprzywilejowana, połączonych ze sobą odcinkami przeplatania strumieniu ruchu. W całości jest to jeden obiekt typu RONDO, ale nie jedno opisane prawem SKRZYŻOWANIE. Są okrężne i takie i gdyby KRA nie wymyślała uniwersalnych zasad to by nie pisała głupot które Pan cytuje.
RICARDOKonto usunięte
A co gdy przed skrzyżowaniem jest znak p-12 bez znaku Stóp? Należy się zatrzymać i ustąpić pierwszeństwa?
Konto usunięte
Dzony5A co gdy przed skrzyżowaniem jest znak p-12 bez znaku Stóp? Należy się zatrzymać i ustąpić pierwszeństwa? Znak P-12 to linia wskazująca miejsce bezwzględnego zatrzymania wynikającego z nakazu znaku B-20 i ma prawo istnieć na drodze tylko wtedy gdy postawiono przed skrzyżowaniem ten znak pionowy, o czym wie każdy uprawniony kierujący. Jednak jeżeli ZOBACZY znak P-12 a nie widzi znaku B-20 to posiadając tą wiedzę MUSI założyć, że znak ktoś zniszczył, ukradł albo, że jest odwrócony lub zasłonięty, więc pomimo, że go nie widzi MUSI wykonać jego dyspozycję.
RICARDOKonto usunięte
MrErdek1Dzony5A co gdy przed skrzyżowaniem jest znak p-12 bez znaku Stóp? Należy się zatrzymać i ustąpić pierwszeństwa? Znak P-12 to linia wskazująca miejsce bezwzględnego zatrzymania wynikającego z nakazu znaku B-20 i ma prawo istnieć na drodze tylko wtedy gdy postawiono przed skrzyżowaniem ten znak pionowy, o czym wie każdy uprawniony kierujący. Jednak jeżeli ZOBACZY znak P-12 a nie widzi znaku B-20 to posiadając tą wiedzę MUSI założyć, że znak ktoś zniszczył, ukradł albo, że jest odwrócony lub zasłonięty, więc pomimo, że go nie widzi MUSI wykonać jego dyspozycję. A co jeśli linia P-12 jest namalowana w połączeniu ze znakiem pionowym D1 (dzisiaj widziałem takie skrzyżowanie, założyłem że tymczasowo zmieniono oznakowanie i D1 ma priorytet)
Konto usunięte
confusedMrErdek1Dzony5A A co jeśli linia P-12 jest namalowana w połączeniu ze znakiem pionowym D1 (dzisiaj widziałem takie skrzyżowanie, założyłem że tymczasowo zmieniono oznakowanie i D1 ma priorytet) To świadczy już tylko o niechlujstwie drogowców. W tej sytuacji obowiązuje znak D-1 gdyż przy tym znaku kierujący nie ma potrzeby szukania znaku na jezdni.
Konto usunięte
Jak niechlujstwo drogowców to trzeba byłoby załatwić to w inny sposób, znaczy zgłosić i przekazać sprawę w odpowiednie ręce, inaczej tego po prostu nie widzę. Złe postawienie znaków przez kogoś, kto przecież powinien się na tym znać niezbyt dobrze świadczy. A co w przypadku reorganizacji ruchu? W tym wypadku dobre postawienie znaków to podstawa http://poradnikowy.net/budowa-przy-drodze-oznakowanie-tymczasowe-drogi-lub-reorganizacja-ruchu-gdzie-szukac-pomocy/ a przecież absurdy się zdarzają, a potem pojawia się wszechobecny chaos na drodze.