Konto usunięte
Robert ProkopiukNigdzie nie jest napisane, że zmiana kierunku jazdy to wjazd w ruch okrężny czy wyjazd z ruchu okrężnego. Jest jeden artykuł dotyczący kierunku jazdy. Drogi Robercie, pomimo odmiennych poglądów stajesz się coraz milszy i wyrozumiały. Masz rację, że nigdzie nie napisano, że wjazd na "Skrzyżowanie o ruchu okrężnym nakazanym znakiem C-12" jest zmianą kierunku, bo to kontynuacja jazdy na wprost. Nigdzie też nie napisano, że jazda okrężna, tak jak i jazda po łuku drogi jest zmianą kierunku jazdy. Natomiast czy trzeba pisać, że zjazd z drogi na której pasy ruchu biegną tak jak ona równolegle do jej osi, w drogę poprzeczną jest skrętem? Tak jak ty rozumiesz mój punkt widzenia tak ja rozumiem twój. Ty uważasz, że CAŁE skrzyżowanie typu rondo jest jednym KIERUNKOWYM skrzyżowaniem w rozumieniu art. 2 ust. 10 ustawy i to niezależnie od przebiegu pasów ruchu na jego jezdni. Wg ciebie każde skrzyżowanie z wyspa lub w formie placu jest skrzyżowaniem o pełnym wyborze kierunków ruchu. Ja wiem, że zwykłe skrzyżowanie dróg z wysepką leżącą w całości na wspólnej powierzchni utworzonej przez przecinające się, łączące lub rozwidlające drogi nie jest złożonym obiektem typu RONDO, a faktycznie skrzyżowaniem spełniającym wymagania definicji art. 2 ust. 10, Na nim skręca się w lewo, objeżdża się wysepkę i wyłącza lewy kierunkowskaz po zakończeniu manewru skrętu w lewo na drodze wylotowej. Taki obiekt mając wysepkę jest w całości jednym skrzyżowaniem w rozumieniu ustawy, ale tylko do czasu nakazania na nim znakami C-12 RUCHU OKRĘŻNEGO. Wtedy nie skręca się na nim w lewo lecz jedzie okrężnie, bo jest to wtedy MINI RONDO, najmniejsze "SKRZYŻOWANIE O RUCHU OKRĘŻNYM" ze skrętami tylko w prawo. Nie chce mi się wierzyć, że dla ciebie Robercie znak C-12 niczego na nim nie zmienia i nawet gdy jest nadal miga się w lewo i skręca w lewo, czyli tak jak gdyby ten znak nie istniał. Ty uważasz, że masz rację, więc niech tak będzie. Każdy ma prawo błądzić.