Obrony i ochrony placu manewrowego w WORD bronią ochroniarze gdy są wysokie płoty i kamery Po co jest ochrona? ja osobiście tam żle się czuję Wypadek jaki opisano art. może się powtórzyć i zdarzać w mieście poza siedzibą WORD Co wtedy ? za pojazdem egzaminacyjny powinien jechać ochroniarz żeby bronić biednego egz. Powiecie że jest to bzdura i absurd, też tak uważam ale dla tych co myślą inaczej odpowiem że absurdem jest ochrona budynku, placu i egz. gdy wokół jest pełno ludzi i nikt niczego nie chce ukraść Mam: pytania po co ta ochrona, za co biorą kasę i dlaczego za to musi płacić kursant. Może jesteśmy państwem policyjnym.? .

Coraz częściej można spotkać ludzi, którzy albo nie panują nad swoim stanem emocjonalnym, albo, wychowani bezstresowo w czasach, kiedy to nawet niemiłe spojrzenie na dziecko może być karalne, uznali, że im wszystko wolno, skoro uznali, że mają do tego powód. Dawniej ludzi wychowywano, a gdy nie dawało to oczekiwanych rezultatów, po prostu tresowano. Tak czy inaczej nabierali właściwych nawyków oraz znali karę za niewłaściwe zachowanie. Do 5 lat więzienia, na nasz koszt, za urwane lusterko,to głupota. Zniszczenie mienia, uszczerbek na zdrowiu - są paragrafy. Agresywnym, nie panującym nad swoim stanem psychicznym kandydatom na kierowcę zabierałbym na rok prawo do zdobycia uprawnień, a kierowcom, zabierałbym prawo jazdy na miesiąc lub dwa, a w przypadku recydywy, oddawałbym po roku, po obserwacji, na koszt delikwenta, w szpitalu PSYCHIATRYCZNYM.

Typowy z niego egzodynamik.

Nie chcę oczywiście nic zakładać ale też włączając logiczne myślenie uważam, że jest duża doza prawdopodobieństwa, że ten człowiek z Mazdy nie zrobił tego przez przypadek. Zapewne rozpoznał w aucie egzaminacyjnym egzaminatora z którym wcześniej sam zdawał egzamin/y i nie wspominał tego najlepiej. Powiem szczerze, że samemu mi się zdarzy na drodze spotkać auto egzaminacyjne z egzaminatorem totalnym chamem u którego miałem nieprzyjemność zdawać i też mam różne myśli. Na szczęście jestem na tyle wielce opanowanym człowiekiem, że kończy się jednak tylko na myślach. Ale tego Pana z Mazdy jeśli w istocie tak było jak mi logika podpowiada to mu się trochę nie dziwie.

@Zniesmaczony- Totalnie się nie zgodzę, że teraz jest jakoś więcej wybuchowych/agresywnych ludzi niż w czasach przeszłych, bliższych bądź dalszych. Teraz po prostu wraz z postępem jest więcej kamer, większy napływ informacji, itd i częściej o tym się słyszy. Kiedyś się nie tłukli na dzielnicach? Tłukli się i to dużo więcej niż obecnie.

Balthier czyli ten co totalnie z nikim i zawsze nie zgadza się ... Tym razem nawołuje on do wymierzania ludowej sprawiedliwości egzaminatorom, czy jeśli spotkasz go na drodze to wtedy bij... itd. Proponował już publikowanie nagrań z egzaminów, proponował także opublikowanie filmu z wypadku śmiertelnego !!! Twierdzi ponadto, że egzaminatorzy nie zaliczają egzaminów nieprzygotowanym kursantom dla osobistego zysku czyli dla otrzymywania za to premii. Czy na tym ma polegać to forum? Każdy, ale bez przesady każdy może swoje frustracje życiowe tu wylewać? Od kilku lat ten forumowicz hejtuje tu branżę, w szczególności egzaminatorów. Pochwalił się już, że zawodowo zajmuje się opieką osób starszych w Niemczech. Tutaj natomiast wydaje recepty, poucza instruktorów i egzaminatorów. Gratulował on tu sobie znajomości z "uprzywilejowanymi" posłami i to, że doprowadził do fundamentalnych reform w WORD i OSK. Tłumaczy innym jak powinniśmy pracować i jak należy reformować naszą branżę. Czy jest jakiś sposób, aby zbanować go w powodu hetingu wobec innych, braku kultury osobistej i nawoływania do agresji ? Przeczytajcie co tu napisał.

Panie @ABC, czyli nędzny kłamco i oszuście w jednym ukrywający się obecnie pod różnymi bezsensownymi nickami... Nigdzie nie nawołuje do agresji. Napisałem tylko swoje spostrzeżenie. Twoja fantazja widzę dalej nie zawodzi. Nigdy też nie wnosiłem o upublicznienie całego nagrania z wypadku z pociągiem, a jedynie o ucięte nagranie aby zobaczyć jak zachowywał się egzaminator do momentu ucieczki z auta. Po co perfidnie kłamiesz? Przy Tobie Cyryl to naprawdę mocno ogarnięty i piszący z sensem człowiek.

Wnoszę o zbanowanie tego piszącego niżej za kłamstwa, manipulacje i podłe wkładanie zmyślonych fantazji w usta ludzi, którzy nic takiego nigdy nie pisali co twierdzi ów jałowy użytkownik.

Już pora zbanować?Balthier czyli ten co totalnie z nikim i zawsze nie zgadza się ... Tym razem nawołuje on do wymierzania ludowej sprawiedliwości egzaminatorom, czy jeśli spotkasz go na drodze to wtedy bij... itd. ..... Co to za wymysł? Gdzie to napisano? Należy odróżniać hejt od krytyki i szanować cudze zdanie, nawet wtedy, gdy się z nim nie zgadzamy. Zbanować BALTHIERA ? Też nie ze wszystkim się z nim zgadzam, ale skoro nie zbanowało się Prokopiuka, vel Szerszona (nawiasem mówiąc wyjątkowe ....... indywiduum), to o banowaniu nie może być mowy. Na szczęście BALTHIER nie krytykuje eksperta seniora, a jedynie ożywia dyskusję, więc ani jednemu, ani drugiemu nic nie grozi.

Balthier@Zniesmaczony- Totalnie się nie zgodzę, że teraz jest jakoś więcej wybuchowych/agresywnych ludzi niż w czasach przeszłych, bliższych bądź dalszych. Teraz po prostu wraz z postępem jest więcej kamer, większy napływ informacji, itd i częściej o tym się słyszy. Kiedyś się nie tłukli na dzielnicach? Tłukli się i to dużo więcej niż obecnie. Nikt ci się nie każe zgadzać ze mną lub kimkolwiek innym . Pisz jednak na temat, gdyż ja nie pisałem o osiedlowych bandach i szalikowcach, lecz o wychowywanym bezstresowo pokoleniu, które nie panuje nad własnymi emocjami i o wymierzaniu sprawiedliwości na drodze, pięściami. Być może, że i takie zachowanie miało miejsce, ale nikt tego nie upubliczniał, nie szukał taniej sensacji i podpowiadał frustratom co mają robić, by poczuć się lepiej.

28 sierpnia 2018 roku na tym forum pod artykułem o wypadku w Szaflarach Balthier napisał "Pytanie jest: Czy nagranie z egzaminu (oczywiście odpowiedni fragment) zostanie upublicznione?" Nie trzeba pytać - o jaki odpowiedni fragment chodzi ? Chodzi o wypadek lub ostatnie chwile przed nim. Co innego jest tu brane pod uwagę publiczną? 21 marca 2019 roku Balthier napisał " człowiek z Mazdy nie zrobił tego przez przypadek. Zapewne rozpoznał w aucie egzaminacyjnym egzaminatora z którym wcześniej sam zdawał egzamin/y " To przecież usprawiedliwianie tego zachowania i przez to zachęcanie do takiej agresji . Balthier z dnia 21 marca 2019 napisał "Nędzny kłamco i oszuście..." i inne inwektywy. Pytam zatem czy jest tu dopuszczalna taka forma dyskusji ? Można by dalej pójść z cytaty Balthiera i po co? On tylko nakręca się, radykalizuje. Już wielu tu pisało do niego uspokój się, wyluzuj. Pozostawiam ocenę tych i innych wypowiedzi B. redakcji i czytelnikom. Stop tutaj już temu hejtowi.

Balthier...Przy Tobie Cyryl to naprawdę mocno ogarnięty i piszący z sensem człowiek. jeżeli nie piszesz osobiście do mnie, prosiłbym o nie wymienianie mnie w wypowiedziach, bo nawet komplement pisany przez Ciebie nie jest czymś, z czego można się cieszyć.

Cyryljeżeli nie piszesz osobiście do mnie, prosiłbym o nie wymienianie mnie w wypowiedziach, bo nawet komplement pisany przez Ciebie nie jest czymś, z czego można się cieszyć. No i tradycyjnie kolejna hipokryzja w Twoim wydaniu. Na forum prawojazdy.com nierzadko wspominałeś o mnie innym nawet w dyskusjach w których nie brałem udziału. Może nie wymieniałeś mojego nicka ale każdy wiedział o kogo chodzi.

czyli wypowiedź pod adresem innego użytkownika imiennie = wypowiedź o użytkowniku bez wymieniania jest nicka to to samo. a to że Twoje wypowiedzi diametralnie odbiegają od ludzi z branży, którzy wiedzą o czym piszą, to chyba już Twoja zasługa, nie?

BalthierCyryljeżeli nie piszesz osobiście do mnie, prosiłbym o nie wymienianie mnie w wypowiedziach, bo nawet komplement pisany przez Ciebie nie jest czymś, z czego można się cieszyć. No i tradycyjnie kolejna hipokryzja w Twoim wydaniu. Na forum prawojazdy.com nierzadko wspominałeś o mnie innym nawet w dyskusjach w których nie brałem udziału. Może nie wymieniałeś mojego nicka ale każdy wiedział o kogo chodzi. Brawo kolego Balthier. Ten od cyrylicy z Wrocławia ma się za jedynie mądrego i doświadczonego. To jest FORUM DYSKUSYJNE Panie Cyryl, a nie poradnia dla studentów prawa na poziomie OSK. Nie odróżniacie Państwo krytyki i własnego zdania piszącego od hejtu. To wy hejtujecie Balthiera, a jak się wam nie udaje, to proponujecie zbanowanie. Zbanowaliście na tej zasadzie np. merdka, bo podważał waszą wiarygodność jako znawców prawa o ruchu drogowym. Czytam jego bloga i uważam, że miał rację. Powielacie wymysły Sztala z Warszawy i Dworaka z Krakowa oraz tych wszystkich przed którymi zdają wasi podopieczni. I to jest normalne, skoro liczy się zdawalność, i nie mam o to pretensji. Mam pretensje o to, że środowisko instruktorów daje sobą manipulować. Nie przechodzi wam przez gardło powiedzenie prawdy, bo wam najnormalniej w świecie wstyd. Wolicie udawać, że to nie wy, i wasza ślepota, a kiepskie prawo jest przyczyną wszelkiego zła.

popatrzmy na ten temat: wszyscy normalni ludzie widzą tu zwykłe chamstwo i agresję na drodze, która przekroczyła dopuszczalne formy, tylko jeden użytkownik wydedukował wcześniejszy konflikt i częściowo usprawiedliwił. gdyby wszystkie konflikty na drodze, nie koniecznie mające przyczyny na egzaminie, tak się kończyły, to mielibyśmy na drodze walkę jak w Mad Max. ileż to pieszych nie przepuściliśmy, ilu rowerzystom zaleźliśmy za skórę, wobec ilu innych kierowców zachowaliśmy się nie fair? gdyby oni mieli pamięć i gdyby załatwiali takie rzeczy maczugą, strach wyjeżdżać na drogi. więc to co usprawiedliwiasz, to chęć cofnięcia cywilizacji do epoki kamienia łupanego.

ZNIESMACZONYJ ale skoro nie zbanowało się Prokopiuka, vel Szerszona (nawiasem mówiąc wyjątkowe ....... indywiduum),. Z wyrazami szanowny...zawsze będę z sympatią o szanownym.

Cyrylpopatrzmy na ten temat: wszyscy normalni ludzie widzą tu zwykłe chamstwo i agresję na drodze Twój problem polega na tym, że Ty tylko płytko widzisz jedno: "Zaatakował auto egzaminacyjne" i już stawiasz wyrok. A czy wiesz kompletnie wszystko o tej sprawie? Wszystko jest możliwe. A może jeden drugiemu wcześniej zbałamucił babe albo nie oddał 10 tys. długu i te urwane lusterko to i tak mikroskopijna zemsta? Czy wiesz, że media już na wielu postawiły wyrok i ludzie byli masowo mieszani z błotem i życie im się zawaliło, a po tym okazywało się, że byli niewinni? Poczytaj choćby o ostatnim zamieszaniu z aktorem Johnym Deepem. Ja nie znam i Ty też nie znasz kontekstu całościowego, a więc nie wydajmy wyroków i nie podchodźmy do spraw jak za epoki kamienia łupanego.

dziwne, jeżeli zbałamucą Ci babę lub ktoś nie odda 10 tysięcy zł, to będziesz czekał, aż będzie zdawał egzamin? a czy nie można tego konfliktu załatwić wcześniej? są firmy windykacyjne. a baby, jak będzie chciała się zbałamucić - nie upilnujesz. a Johnny Depp? jeżeli miałbyś majątek liczony w milionach, czy też miliardach dolarów i 55 lat, to wierzyłbyś że 27 letnie dziewczyny lgną do Ciebie z czystej miłości. w takich pieniądzach, to albo Ty kogoś kroisz, albo Ciebie kroją. to czysty business, jak w Ojcu Chrzestnym.

gdybyś miał cokolwiek do czynienia z branżą, na temat której tak ochoczo się wypowiadasz, znałbyś reakcję innych kierowców na naukę jazdy, czy egzamin. ogólnie ludzie dzielą się na dwa typy: 1. który uważa, że urodził się Kubicą, umiejętności spłynęły na niego jak Duch Święty, nigdy się nie uczył i tacy mają być wszyscy. ci ludzie nie tolerują jazdy: wolniejszej, zgodnej z przepisami i uważają, że naukę jazdy oraz egzaminy powinny odbywać się poza drogami publicznymi. 2 typ, który doskonale pamięta swoje początki, że umiejętności przychodzą z czasem i doskonale rozumieją ludzi czy to uczących się, czy też zdających. a dopatrywanie się, że w egzaminatorze, czy znajomym ktoś rozpoznał Lorda Vadera, przedstawiciela innej cywilizacji, czy zombi z którym jesteśmy w konflikcie, jest na poziomie 12-latka, który nie ma pojęcia jak wygląda praca instruktora i egzaminatora.