R. Zawadka: Żółte światło - jechać, czy hamować?

/ /

R. Zawadka: Żółte światło - jechać, czy hamować?

W związku z przybierającą na sile falą nieparlamentarnych komentarzy pojawiających się w rozmowach pod artykułami, redakcja podjęła decyzję o zamknięciu forum dyskusyjnego L-instruktora.
Istniejące posty zostaną zarchiwizowane, treść będzie możliwa do przeglądania, nie będzie jednak możliwości kontynuowania dyskusji.
Autor Wiadomość

Konto usunięte

Konto usunięte
12 kwietnia 2014, 08:11 R. Zawadka: Żółte światło - jechać, czy hamować?

W sytuacji, kiedy na sygnalizatorze pojawi się sygnał żółty, najczęstszą reakcją zdającego jest hamowanie za wszelką cenę tak aby zatrzymać się przed sygnalizatorem. Ruch, który odbywa się wokół jest wtedy nieistotny. Jak powinniśmy zachować się zbliżając się do sygnalizacji świetlnej?

http://www.l-instruktor.pl/aktualnosci/r-zawadka-zolte-swiatlo-jechac-czy-hamowac.html

Konto usunięte

Konto usunięte
27 marca 2013, 10:58

Brawo Panie Robercie :) Jak zawsze pełen profesjonalizm i fachowe wyjaśnienie tematu.Oby wszyscy egzaminatorzy tak podchodzili do tematu....Pozdrawiam i życzę powodzenia :)

Konto usunięte

Konto usunięte
27 marca 2013, 11:09

Egzaminatorzy tylko łowią kiedy zapali się żółty wtedy gwałtownie hamują i z uśmiechem pokazują ułamek sekundy żółtego lub już czerwone. Osoba egzaminowana już przestała zwracać uwagę na sygnalizator bo jest blisko skrzyżowania patrzy przed siebie i wkoło ogrania co się dzieje na skrzyżowaniu a w tym czasie egzaminator na nic nie patrzy tylko na sygnalizator czy się nie zmienia z nogą dotykającą hamulca. I tu nagle zmiana świateł i gwałtowne hamowanie .

Konto usunięte

Konto usunięte
27 marca 2013, 11:49

Witam, musimy zwracać uwagę kursantowi na zachowanie szczególnej ostrożności przed skrzyżowaniem, czyli takie zachowanie, które pozwoli mu na odpowiednio szybką reakcję. Tyle przepisy a co z interpretacją? Widziałem materiał filmowy, w którym Policjant zasugerował kierowcy, który przejechał przez skrzyżowanie przy zapalającym się żółtym świetle, (a skończył na czerwonym, bo było dość duże), że mógł hamować jak widział że się zbliża do skrzyżowania, na którym notabene było jeszcze zielone światło. W uzupełnieniu dodam, że droga ma w tym miejscu podwyższoną prędkość dopuszczalną do 70 km/h. Jak tak będziemy interpretować przepisy to dojdzie do paranoi. Spróbujmy wydłużać czas trwania żółtego światła na skrzyżowaniach o większej powierzchni.

Konto usunięte

Konto usunięte
27 marca 2013, 14:20

Szanowny Panie Robercie Bardzo proszę zaznajomić się z Dz.U. Nr 220 poz. 2181 pkt8.2.-Wymagania formalne dotyczące programu sygnalizacji a dopiero wtedy pisać o czasie trwania sygnału żółtego i czasu otwarcia sygnału zielonego na jezdni poprzecznej. Żeby sygnalizacja spełniała względy formalne to czas trwania sygnału żółtego musi trwać 3 sekundy a nie około. Zapraszam do lektury.

Konto usunięte

Konto usunięte
27 marca 2013, 20:56

A może za przykładem innych dla poprawy bezpieczeństwa na polskich drogach zastosujmy zielone światło pulsacyjne w ostatniej fazie sygnału zielonego. Myślę ,że wtedy skończą się problemy z właściwą oceną sytuacji.Nie będzie dylematów:jechać-hamować,a i ,,panom egzaminatorom,, odpadnie jedna z ,,zagrywek poniżej pasa,,.

Konto usunięte

Konto usunięte
27 marca 2013, 21:41

CYTAT :"obserwować sygnalizatory w tym samym kierunku dla pieszych, czy też pojazdów szynowych, gdzie najczęściej ruch jest zamykany wcześniej niż dla pojazdów poruszających się jezdnią. W przypadku zauważenia z daleka, że sygnał zielony dla pieszych miga możemy przypuszczać, że dla nas również ruch się zamknie"- CÓŻ TEN BIEDNY EGZAMINOWANY MA JESZCZE OBSERWOWAĆ... PAN RACZY ŻARTOWAĆ.

Konto usunięte

Konto usunięte
28 marca 2013, 18:47

Kompletnie Pan się nie znasz jak działa sygnalizacja świetlna. Po pierwsze sygnał żółty przed czerwonym trwa 3 sek – jest to standard. Po drugie dla sygnalizacji jest liczony czas miedzy zielony – zależy on od kilku czynników. Czas między zielony to czas od końca sygnału zielonego dla strumienia ewakuującego się do początku sygnału zielonego dla strumienia kolizyjnego. Może być tak że kolizyjny strumień ruchu dostaje zielone równo z żółtym dla strumienia ewakuującego się. W obliczeniach czasów międzyzielonych nie uwzględnia się natężenia ruchu – bo natężenie nie ma najmniejszego wpływu na czasy międzyzielone. Drogi Panie osoba egzaminowana ma jechać normalnie i reagować na sygnał żółty. Żadne Panie rozglądanie się po innych sygnalizatorach i czajenie się bo może żółty wyskoczy. Reakcja na sygnał żółty polega na kalkulacji i działaniu proces przebiega w ułamku sekundy – jestem w tym miejscu – czy wyhamuję bez gwałtownego hamowania do tego miejsca. Drogi Panie przy podniesionych prędkościach dopuszczalnych do 70 km/h może zaistnieć sytuacja że kierujący prawidłowo reagujący na sygnał żółty przejedzie linię zatrzymania do sygnalizacji przy sygnale czerwonym. Nie jest to błędem - tak ma być. Osoba zastosowała się do sygnału świetlnego żółtego.

Konto usunięte

Konto usunięte
31 marca 2013, 17:23

co to sie ma z bezpieczenstwem, jak nie zahamujesz to fotka gotowa, wiec wybory sa dwa: 1: placisz za mandat z fotoradaru , 2: robisz tyl pojazdu na koszt sprawcy

Konto usunięte

Konto usunięte
2 kwietnia 2013, 22:37

foto-rejestratory robią zdjęcia: Przy dopuszczalnej 50 km/h po 1 sek trwania czerwonego. Przy dopuszczalnej 70 km/h po 2 sek trwania czerwonego. No więc coś nie bardzo te twoje wnioski.

Konto usunięte

Konto usunięte
3 kwietnia 2013, 18:35

Fotoradar robi zdjęcie po 1 sek od zapalenia się czerwonego przy prędkości dopuszczalnej 50 km/h Przy większych dopuszczalnych ten czas jest odpowiednio zwększony.

Konto usunięte

Konto usunięte
4 kwietnia 2013, 08:31

Prawo nie zakłada że stosowanie się do prawa powoduje złamanie prawa. Zastosowanie sie do sygnału żółtego który trwa 3 sek w pewnych warunkach powoduje przejechanie linii zatrzymania na czerwonym świetle. Fotoradary robią zdjęcia z odpowiednim opóźnieniem zależnym od dopuszczalnej prędkości. Przy 50km/h jest to 1 sek przy 70 km/h 2 sek Tak że kursant się mylisz - masz jechać przepisowo i w przepisowy sposób reagować na sygnał zółty

Konto usunięte

Konto usunięte
26 marca 2014, 16:16

Zmiana zółtego powinna być zależna, od prędkości na tej drodze. Najlepiej zainstalować zegar czasowy sekundowy. Tłumaczenie "centrum regulacji ruchu", że to nie możliwe, jest skandalem. Kto tam pracuje?

Konto usunięte

Konto usunięte
12 kwietnia 2014, 08:11

"Szanowni Państwo wjazd za sygnalizator nadający sygnał żółty musi być indywidualną oceną kierującego" i jest też indywidualną oceną egzaminatora.

Konto usunięte

Konto usunięte
17 lipca 2015, 16:09

Przepraszam, ale głupotą jest nakazywanie patrzenia przez kierowcę na sygnalizację dla pieszych celem przewidzenia zmiany sygnału na sygnalizatorze.... To wręcz jest niebezpieczne, dlatego sygnalizatory mają osłony z boku - chodzi o nierozpraszanie kierowców mnogością widocznych sygnałów, a także o skupienie się na sygnale właściwym dla drogi po której jedziemy. Podpatrywanie co i jak sie gdzie zapala, gaśnie, jest wręcz niebezpieczne !!!

Konto usunięte

Konto usunięte
20 lipca 2015, 18:35

Ale tu nie było pisane o sygnalizatorach dla pieszych którzy przecinają jezdnię.

Konto usunięte

Konto usunięte
14 sierpnia 2015, 07:55

Robert ProkopiukAle tu nie było pisane o sygnalizatorach dla pieszych którzy przecinają jezdnię.I tu się pojawiłeś ze swoim bełkotem naczelny paskudny i chamski Prokopiuku? Pisze Pan znów coś bez sensu, tylko po to, by pisać. Ale do rzeczy. Moim zdaniem nie ma co dyskutować na ten temat, bo problem dotyczy bardziej instruktora niż kursanta. Kursant porusza się zwykle nieco wolniej niż mu wolno i mniej dynamicznie niż inni kierujący, więc nie zachodzi obawa, że wjedzie za czerwone i to na tyle późno że może się załapać na pamiątkowe zdjęcie. Z doświadczenia wynika, że panuje nad tym instruktor i nie ma problemu. Problem dotyczy kierujących z papierami, którzy jadą zawsze szybciej niż można, bo o te 10 nie boli, a przed sygnalizatorem jeszcze troszkę dołożą. Wszyscy wiedza, że jest taki jeden kraj na świecie, w którym kierujący widząc przed sobą ŻÓŁTE przyspiesza i wjeżdża już na czerwonym, czasem nawet późnym, twierdząc, że wjechał na późnym zielonym. Wiecie co to za kraj? Jadąc przepisowo z założeniem, że być może będzie trzeba się zatrzymać, kierujący doskonale wie do którego momentu musi obserwować sygnalizator, by bez problemu się zatrzymać lub bez problemu nie wjechać za sygnalizator przy sygnale czerwonym, a jeszcze na żółtym.

Konto usunięte

Konto usunięte
15 sierpnia 2015, 04:09

Kolejne konto , przygłupie ? Mocny jesteś....pojawiłem się z tekstem którego zrozumienie jest obarczone posiadaniem chociaż grama inteligencji. Oblałeś po raz kolejny. A ten moralizatorski przynudnawy tekst zawiera twoje prawdy objawione, które, owszem , maja jakis sens...podejrzewam plagiat.

Konto usunięte

Konto usunięte
15 sierpnia 2015, 10:13

Robert ProkopiukKolejne konto , przygłupie ? Mocny jesteś....pojawiłem się z tekstem którego zrozumienie jest obarczone posiadaniem chociaż grama inteligencji. Oblałeś po raz kolejny. A ten moralizatorski przynudnawy tekst zawiera twoje prawdy objawione, które, owszem , maja jakis sens...podejrzewam plagiat.Nie wiem jaki egzamin oblałem, bo do jakiego w życiu podchodziłem to zdawałem celująco? Jeśli może się Pan pochwalić tym samym to szczerze gratuluję. Doceniam uznanie moich prawd objawionych za mające sens. Mam jednak poważne wątpliwości, czy zdał Pan egzamin z osobistej kultury i taktu. Pozdrawiam i zalecam plagiatować kulturalne zachowanie.

Konto usunięte

Konto usunięte
17 sierpnia 2015, 22:51

Widzę ,że we wsi prąd włączyli bo nagle wysyp klonów nastąpił. Co sie nagle taki kulturalny zrobił ? A kto pod tym nickiem wyjechał z cebulactwem ? no kto ? Nie widze tu wzoru do naśladowania..chłopku..zero wiedzy i zero ogarnięcia...nie mam zamiaru z toba dyskutować..tępaka za twarz i paszoł won.

Konto usunięte

Konto usunięte
18 sierpnia 2015, 12:14

Robert ProkopiukTępaka za twarz i paszoł won. Jesli mówi Pan o sobie to gratuluję samokrytyki i szczerze popieram. Jesli chodzi o resztę pańskiej wypowiedzi, to nie znalazłem w niej watku dotyczącego tematu.

  • 1 (current)
  • 2

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.