Panie Dyktatorze, miało być mocno i bez jeńców, a jest jakoś tak miło i delikatnie. Howhg

1. A to nie wolno na linię P-18 najechać? 2. Na drodze wewnętrznej trzeba jeździć 'w pasach'? Artykuł trafny. Prosty, zrozumiały, luźny język. Anegdotka w postaci dialogu poszerza wyobraźnię i doskonale oddaje sedno tematu. Wnioski i zalecenia poprawne; zgadzam się z nimi. Pozdrawiam Leszek 2.

Zgadzam się z Autorem i Leszkiem Drugim. Przeczytałem oba felietony tego Pana Dyktatora i podzielam wrażenie, że fajnie się je czyta. Szkoda że niewielu dziennikarzy umie pisać tak prosto i przystępnie. Jak się czyta niektóre kawałki w internecie to człowiek nie rozumie o co chodzi taki tam bełkot. A co do egzaminatorów to niestety sporo jest racji jest w tym, że wielu wśród nich ważniaków i zarozumialców. Ja jestem Jaśnie pan egzaminator! Trochę kultury i życzliwości zawsze się przydaje Szanowni Egzaminatorzy.

Akurat sobie skończyłem Kurs dla Kandydatów na Egzaminatora w warszawskim WORDzie i można powiedzieć, ze na palcach jednej ręki można policzyć wielkich panów egzaminatorów pt co tonieja...i raczej wynika to z dyspozycji dnia. Przytłaczająca większość jest normalna. To są normalni ludzie..niektórzy tylko z zacięciem.

Panie Dyktatorze, stałam się Pan wielbicielką:) Bardzo lubię czytać Pana wypowiedzi. Ma Pan rację, że część egzaminatorów to buce i sztywniaki. Ja myślę, że to są faceci dowartościowujący się podczas egzaminów, a tak naprawdę mające wiele kompleksów. Mój brat jest egzaminatorem a ja uważam, że jeżdżę lepiej od niego! I ciągle mu mówię: Jacek, więcej luzu, nie bądź taki nadęty, bo wyglądasz jak błazen. Ha ha ha! Pozdrawiam i życzę cieplutko Wesołych Świąt Wielkiej Nocy. IVA.

cyt:"to nic by nie pomogło wykonanie wszystkich zadań egzaminacyjnych." o czym Ty tu piszesz?!!!!! - jeżeli ktoś wykona wszystkie zadania egzaminacyjne a Ty "po 5 minutach poznajesz, że ktoś nie ma predyspozycji" to Ty okazujesz się tym egzaminatorem - bucem który "pomimo wykonania wszystkich zadań" oblewa tą osobę - bo Tobie się wydaje!!! - na jakiej podstawie prawnej, kto dał Ci prawo po 5 minutach zadecydować i zdyskwalifikować tą osobę (następne 35 minut egzaminu szukasz na nią haka) A mi się wydaje, że to nie jest portal dla "laików" - narka

Ależ "laik" gratulacje piszesz jak FACHOWIEC !!! Słuszna MERYTORYCZNA uwaga !!! Dyktator się pojawił na zamówienie. A że zamawiający pojęcia nie ma w materiiiiiiii więc zamówił specjalistę uniwersalnego. OD SOCJOTECHNIKI.

Witam, Zgadzam się z Autorem i w pełni NIE ZGADZAM SIĘ z Kopanem i Laikiem! Można wykonać wszystkie zadania egzaminacyjne, a stworzyć zagrożenie w ruchu drogowym? Egzaminator ocenia nie tylko wykonanie zadań, ale także sposób posługiwania się przyrządami sterowania i kontroli, kulturę zachowania zdającego wobec innych uczestników ruchu, umiejętność reagowania na zagrożenia. Jak domyślam się, obaj panowie Kopan i Laik to zapewne instruktorzy. Z instruktorami jest tak, że wielu z nich uważa, że są idealni, świetnie szkolą, tylko ten głupi egzaminator się czepia. A ja ponoszą odpowiedzialność za to, czy dopuszczę do ruchu drogowego daną osobę, w tym także odpowiedzialność moralną przed samym sobą. I muszę ocenić, czy dana osoba może jeździć bezpiecznie, czy też może zabić moją lub Waszą żonę, dziecko itd. Z Waszych wypowiedzi, pp. Kopan i Laik wnioskuję natomiast, że macie trudności z prawidłowym zrozumieniem tego, co czytanie. To zresztą w tych czasach typowe. I dlatego właśnie taki jest dzisiejszy poziom szkolenia. Życzę więcej krytycznego spojrzenia na siebie i wysiłku intelektualnego w zrozumienie czytanego tekstu. Dla Autora wyrazy uznania za obiektywizm i interesujący artykuł.

Świetnie mi się czytało pańskie felietony Panie Dyktatorze. W pełni podzielam Pana opinie zawarte w obydwu i proszę o jeszcze. Mam nadzieję, że dzięki temu środowisko oczyści się z pseudo fachowców, zarówno wśród instruktorów, jak i egzaminatorów. Chciałbym, żeby dyrektorzy WORD-ów baczniej przyglądali się poczynaniom swoich, niekiedy bardzo niekompetentnych pracowników. Nieraz zdarza mi się jechać za pojazdem egzaminacyjnym i naprawdę aż kłuje w oczy, jak "księciuniu" szuka haka na zdającego. Pytam gdzie tu etyka, która powinna cechować urzędnika państwowego jakim jest egzaminator? Szkolę ponad ćwierć wieku, co bądź widziałem i zanim odejdę z zawodu chciałbym ujrzeć naprawdę sprawiedliwe oceny. Czego sobie i wszystkim życzę.

CYTAT:(((((Można wykonać wszystkie zadania egzaminacyjne, a stworzyć zagrożenie w ruchu drogowym? Egzaminator ocenia nie tylko wykonanie zadań, ale także sposób posługiwania się przyrządami sterowania i kontroli, kulturę zachowania zdającego wobec innych uczestników ruchu, umiejętność reagowania na zagrożenia. Jak domyślam się, obaj panowie Kopan i Laik to zapewne instruktorzy.)))) Panie co za znaczenie ma, kto ja, czy On. Pana tekst świadczy o tym że Pan to D... a nie egzaminator. Panie egzamin zostaje przerwany gdy osoba egzaminowana stworzyła zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu !!!!! A Pan ..... egzaminuje dalej !!!! Panie nie będę rozwijał i analizował pańskiego wpisu zawierającego wile .................., bo to pańskie stwierdzenie dyskwalifikuje egzaminatora. Panu się śniło że zostałeś Pan egzaminatorem.

CYTAT:(((((Z Waszych wypowiedzi, pp. Kopan i Laik wnioskuję natomiast, że macie trudności z prawidłowym zrozumieniem tego, co czytanie. To zresztą w tych czasach typowe. I dlatego właśnie taki jest dzisiejszy poziom szkolenia. Życzę więcej krytycznego spojrzenia na siebie i wysiłku intelektualnego w zrozumienie czytanego tekstu.)))))) Ależ Panie święta. Pan się módl o rozum dla siebie. Pan nie liczy na zbyt wiele bo P. Bóg dał tyle i z tym musisz się Pan wzmagać. Zajmij Pan miejsce w szyku i nie ........

Przepraszam bardzo, nie lubię się wypowiadać na forach, a zwłaszcza pod czyimś adresem, ale lubię czytać to forum, bo sam jestem instruktorem. W związku z tym mam pytanie, czy Administrator tego forum naprawdę nie może usuwać wypowiedzi tej KREATURY, jaką jest niejaki KOPAN? Przecież to jest jakiś umysłowo chory PROWOKATOR i CHAM. Nazywam rzeczy po imieniu, bo jeśli nie usuwacie jego bełkotu, to mam nadzieję że i mojej wypowiedzi nie usuniecie. Na każdym kroku tylko jakieś plugastwa tego UPOŚLEDZONEGO FACETA. Czy dla Redakcji tego forum to jest naprawdę zabawne? Przepraszam, że nie podpisuję się nazwiskiem, ale jeśli ten KOPAN się podpisze, to ja też to zrobię. ____________________ apel o ostrożniejszy język

upośledzenie umysłowe stwierdza lekarz, ale wypowiedzi rażąco naruszające kulturę dyskusji powinno się usuwać

Nie wiem, dlaczego tak się pasjonujecie tym Kopanem? Gość podpisany jako 402 ma rzeczywiście rację, że wypowiedzi Kopana to bełkot. Ale ja mam sposób - po prostu pomijam lekturę wszystkiego, co pisze ten Kopan i dzięki temu nie muszę się denerwować ani tracić czasu na analizowanie, o co mu chodzi. A może ten Kopan to jakiś dyslektyk i dlatego pisze tak bełkotliwie? Wszystkim rozsądnym i panu 402 radzę po prostu omijać szerokim łukiem wypociny Kopana, a wyjdzie to Wam na zdrowie.

>>Nooooo Administrator! – te epitety - to są konkrety, i na pewno nie argumenty w „dyskusji” tu prowadzonej

Poznali się

Szanowni Koledzy, jak to zwykle bywa w naszym kraju, dyskusja toczy się nie na temat felietonu, lecz o tym, kto komu tutaj dokuczył. Lecą jakieś epitety, jeden dogryza drugiemu. Nasuwa się smutny wniosek, że potrafimy tylko bić pianę, kłócić się i przez to jest w tym kraju tak jak jest. Mnie podoba się felieton autora, bo uważam, że zachowanie egzaminatora wobec osoby zdającej jest bardzo istotne. Oczywiście także w drugą stronę. Nigdy nie popieram chamstwa zarówno wśród egzaminatorów, jak i osób szkolonych (a i z tym stykam się czasem wśród moich uczniów). APELUJĘ do moderatora czy administratora tego serwisu, by usuwał wypowiedzi nie związane z tematem felietonów albo obrażające innych użytkowników. Nie chcę wskazywać, o kogo chodzi, ale chyba wszyscy się domyślają.

Chyba najlepiej strzelić ignora.

Przepraszam, że znowu trochę nie na temat, ale jak widać p. KOPANA trudno zniechęcić. Jego wpis został usunięty przez Moderatora, a on wpisuje po raz drugi to samo i jeszcze kpi sobie z Moderatora: "Moderator, co ci się nie podoba w tym wpisie". Myślę, że to powinien być wniosek, iż tego osobnika trzeba na stałe zbanować. Są pewne granice przyzwoitości, których przekraczać nie należy. To nie jest forum dla kloszardów i meneli. Jeżeli Redakcji zależy na utrzymaniu pewnego poziomu dyskusji, to bardzo proszę o potraktowanie moich uwag serio. Jestem, zniesmaczony czytając niemal w każdym dziale poszczególne wpisy osoby o nazwisku lub pseudonimie KOPAN. Jej wypowiedzi nic nie wnoszą do omawianych tu zagadnień, a służą jedynie dokuczeniu innym. Może to je dobre na jakimś forum dla nastolatków czy trudnej młodzieży, ale nie na fachowym forum dla instruktorów. Z poważaniem, Józef Tokarski.

O postawie niektórych egzaminatorów mogą świadczyć dwa znane przypadki, m.in. prezentowane na YOUTUBE. Pierwszy - na jezdni leży człowiek, a pan egzaminator mówi: jedziemy dalej, na pewno pijany! I drugi, kiedy to egzaminator wysiada z samochodu i pozostawia kluczyki, włączony silnik i wściekłą zdającą dziewczynę, która próbuje odjechać. Okazuje się, że panowie egzaminatorzy też nie są tacy doskonali, wiec niech wezmą to pod uwagę wymagając od innych. Bardzo często obserwuję też egzaminatorów, którzy po przerwanym egzaminie wracają samochodem do WORD, a zapomnieli o zapięciu pasów. Świetny przykład przestrzegania przepisów. Przy okazji przyłączam się do apelu Kolegów o zbanowanie czy "strzelenie ignora", jak to ktoś określił, osobie o pseudo KOPAN, która zaśmieca to forum i obraża pozostałych. Pozdrawiam!