Zniesmaczony A jakieś merytoryczne zarzuty ?????? Gościu wpis Gościa 402 to kryminał !!! Zrozumiał to Moderator, ale tylko trochę. Ty nic nie pojmujesz. Pewnie jesteś: -KREATURĄ - umysłowo chory PROWOKATOR i CHAM ¬- jego bełkotu - plugastwa tego UPOŚLEDZONEGO FACETA. No gościu !!!!!!!
Do KOPANA: "Jakieś merytoryczne zarzuty?" Proszę bardzo, chociaż nie ma nadziei, że SZ. Pan KOPAN coś z tego zrozumie. Po pierwsze: nie przypominam sobie, żebyśmy byli na TY. Dlaczego więc Szanowny Pan zwraca się do mnie w ten sposób? Po drugie: zwrot "Gościu" jest co najmniej mało elegancki. Pan ma maniery szoferaka powożącego jakąś rozlatującą się wywrotką, zażywającego relaksu pod budką z piwem, a to jest forum dla Instruktorów Nauki Jazdy. Podobne zwroty powtarzają się we wszystkich Pana wypowiedziach. Albo usiłuje Pan być (bardzo nieudolnie) dowcipny, albo (co bardziej prawdopodobne), po prostu taki Pan jest. Po trzecie: kierowane do mnie zdania: "Pewnie jesteś: -KREATURĄ - umysłowo chory PROWOKATOR i CHAM ¬- jego bełkotu - plugastwa tego UPOŚLEDZONEGO FACETA" są po pierwsze niegramatyczne. Z ubolewaniem stwierdzam, że prezentuje Pan poziom ucznia II klasy szkoły podstawowej specjalnej. Przykładowo: należy powiedzieć "pewnie jesteś umysłowo chorym prowokatorem" (kim? czym?). Jest to przypadek zwany Narzędnikiem, o ile takie pojęcie nie jest Panu obce. Po czwarte, kierowanie do mnie takich zwrotów świadczy o Pana mentalności, która przypomina mi mentalność prymitywnego żula. Czy chciałbym Pan, abym do Pana pisał: KOPAN, pewnie jesteś prostym i małym człowieczkiem, pełnym kompleksów, albo złośliwym maniakiem ... Jednak ja nie będę fatygował się, żeby do Pana pisać coś takiego, bo nie jest Pan dla mnie partnerem do dyskusji. Po piąte, Pana obszerne wypowiedzi pełne błędów gramatycznych i stylistycznych czyta się bardzo ciężko (zapewne równie ciężko przychodzi Panu umiejętność pisania tych wypocin), dlatego sprawiają wrażenie bełkotu człowieka o ograniczonej sprawności intelektualnej. Jak widać na tym forum, wielu Czytelników odnosi podobne wrażenie. To powinno dać Panu do myślenia. Po szóste wreszcie: sposób Pana rozumowania i wypowiadania się świadczy dobitnie o pańskim poziomie. I nie chodzi tu tylko o to, że sprawia Pan wrażenie człowieka, który zatrzymał się na etapie edukacji wczesnoszkolnej. Nie każdy musi być profesorem. Pan jednak lubuje się w dogryzaniu innym, pogardzaniu, wyśmiewaniu, szydzeniu, nie stroniąc od plugawych zwrotów charakterystycznych dla prostaków. Domyślam się, że to tylko dlatego, iż tutaj, w internecie pozostaje Pan anonimowy i może sobie "poużywać". Ufam, że sposób mojej wypowiedzi nie jest dla Pana zbyt skomplikowany? Radzę dogłębnie zastanowić się nad sobą, bo sprawia Pan wrażenie starego i tandetnego błazna, któremu wydaje się, że rozśmiesza publikę, a ona patrzy na Pana z politowaniem. A często także niesmakiem, tak jak ja.
No i następny specjalista od wizerunku. Ni słowem się nie odnosi do sedna wypowiedzi !!!! Nie łapie Chłopina treści. Pieknie godo tyle że nie na temat. Gościu merytorycznie się miałeś odnieść - do sedna a nie do stylu !!!! Twoje wnioski z powietrza mnie nie interesują. Rzeczywiście nie mamy o czym rozmawiać. Ty jesteś specjalistą od marketingu Ja specjalistą od problemów, ale nie marketingowych.
Kopan, dobrze Cię określił Zniesmaczony - zatrzymałeś się na poziomie szkoły. specjalnej. Czy odbywasz leczenie i czy daje ono jakieś postępy? Oczywiście pełnego wyleczenia osiągnąć nie sposób, ale może chociaż troszeczkę się uda? Gdzie Ty masz SEDNO w swoim bełkocie? w swoich wypocinach? Wykreśl dwie pierwsze litery ze słowa SEDNO. Wiesz co zostanie? To, czym TY się charakteryzujesz: DNO!!! Życzę sukcesów w terapii HAHAHAHAHA! A, i jeszcze jedno. Piszesz, że jesteś specjalistą od problemów. Ty chyba sam ze sobą masz problemy. Jakby co, znam świetnego psychiatrę...