Największy portal społecznościowy świata zgłosił w Irlandii informację dotyczącą wycieku danych osobowych użytkowników. Ze względu na fakt, że sprawa potencjalnie dotyczy też właścicieli kont z Polski, zajął się nią Urząd Ochrony Danych Osobowych.
W ostatnim czasie Facebook Ireland przekazał do irlandzkiego organu ds. ochrony danych osobowych informację dotyczącą naruszenia ochrony danych osobowych użytkowników tego portalu. To bowiem ten organ, zgodnie z przepisami RODO (art. 56) jest tzw. organem wiodącym - właściwym do rozpoznania sprawy. Dzięki temu, że działa on w imieniu wszystkich krajowych organów nadzorczych z UE, które są zainteresowane tematem, postępowanie może być prowadzone szybko i efektywnie.
Urząd Ochrony Danych Osobowych już przystąpił do postępowania jako organ, którego sprawa dotyczy (bo naruszenie może wpłynąć na osoby mieszkające w Polsce) i będzie ją monitorował, mając dostęp do wszystkich ustaleń irlandzkiego organu.
Zgodnie bowiem z przepisami rozdziału VII RODO dotyczącego współpracy i spójności, organ wiodący ma obowiązek niezwłocznego przekazywania niezbędnych informacji organom, których sprawa dotyczy. Jest również zobowiązany do przedłożenia projektu decyzji, w celu uzyskania ich opinii i należytego uwzględnienia ich uwag.
Polski organ nadzorczy będzie więc miał wgląd w stosowne informacje dotyczące tego naruszenia, a także będzie mógł – dbając o interesy polskich użytkowników – zgłosić swoje uwagi do projektowanej decyzji, która ostatecznie zostanie wydana przez irlandzki organ nadzorczy.