Pierwszeństwo "łamane" - rozwiązanie

/ /

Pierwszeństwo "łamane" - rozwiązanie

W związku z przybierającą na sile falą nieparlamentarnych komentarzy pojawiających się w rozmowach pod artykułami, redakcja podjęła decyzję o zamknięciu forum dyskusyjnego L-instruktora.
Istniejące posty zostaną zarchiwizowane, treść będzie możliwa do przeglądania, nie będzie jednak możliwości kontynuowania dyskusji.
Autor Wiadomość

Konto usunięte

Konto usunięte
20 lipca 2013, 20:43

ALE O CZYM TU DYSKUTOWAĆ?? OBA POJAZDY ZNAJDUJĄ SIĘ NA DRODZE Z PIERWSZEŃSTWEM WIĘC PIERWSZY PRZEJEŻDŻA TEN Z PRAWEJ STRONY - ZAWRACAJĄCY...PRZYPOMINAM, ZE ZGODNIE Z USTAWĄ PRAWO O RUCHU DROGOWYM PIERWSZEŃSTWO USTALA SIĘ "PRZED WJAZDEM NA SKRZYŻOWANIE"

Konto usunięte

Konto usunięte
25 lipca 2013, 09:31

A ja chciałbym poznać lekarza, leczącego człowieka, który wymyślił drugie stanowisko. Na pewno coś przed nim ukrywa i dlatego chodzi po wolności :-)

Konto usunięte

Konto usunięte
26 lipca 2013, 15:03

"Art.25 u.1. Kierujący zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i USTĄPIĆ PIERWSZEŃSTWA nadjeżdżającemu z PRAWEJ strony....." Obydwa pojazdy znajdują się na drodze z pierwszeństwem a więc pierwszeństwo powinno być ustalone wg tego artykułu Ustawy. Wydaje się, że prostowanie tego skrzyżowania jest komplikowaniem. 1.Kto miałby pierwszeństwo, gdyby czerwony jechał prosto? 2.Kto miałby pierwszeństwo gdyby to skrzyżowanie było równorzędne? 3.Dlaczego w sytuacji, kiedy pojazdy wjeżdżają w tą samą drogę ma obowiązywać inna zasada? Ustawa przecież nie uzależnia pierwszeństwa od kierunku jazdy na skrzyżowaniu, jeżeli pojazd nadjeżdża z prawej strony, lecz od relacji występującej przed skrzyżowaniem. Proszę Szanownych Panów Zasela i Drexlera o zajęcie ostatecznego stanowiska opartego na Ustawie Prawo o ruchu drogowym.

Konto usunięte

Konto usunięte
28 lipca 2013, 21:12

Dokładnie o tym mówiłam, ale bez odpowiedzi...nie rozumiem dlaczego wg ekspertów w tym przypadku ma być inaczej niż na np równorzędnym skrzyżwaniu? i skąd i kiedy mam wiedzieć, że samochód z prawej zawraca a nie skręca zwyczajnie w lewo...bzdura.... I gdzie o tym wyjątku jest w ustawie PoRD?? Bo Art.25 znamy wszyscy bardzo dobrze.......? Chyba nie uzyskamy odpowiedzi

Konto usunięte

Konto usunięte
31 lipca 2013, 00:26

W związku z tym, że piszę tutaj swój pierwszy post to pragę powitac Wszystkich Szanownych forumowiczów oraz Ekspertów :) Temat mnie zaciekawił, gdyz pojawiąją się tutaj różne wypowiedzi różnych osób, kóre powołują się na różne artykułu i paragrafy a także dyskutuja o hierachii przepisów, znaków etc... Otóż nie będe powoływał się n aartykuły, bo to juz było :) Pojazd czerwony jedzie pierwszy - zresztą sondaż pokazuje ile osób tak uważa -- czy oznacza to że tak liczna grupa sie myli albo nie czegoś rozumie ? Teraz tylko słowo do EMI -- pytasz skąd masz wiedzić że samochód zawraca ? Otóż widac to na ilustracji, a w życiu codziennym w takiej sytuacji tor jazdy pojazdu białego wyznaczony jest liniami namalowanymi na jezdni :) i oczywiście trzeba cały czas patrzeć , myśłeć i analizowa co dzieje sie na drodze. Kolejna kwestia, to nie tylko sprawa czerwonego (co on ma wiedzieć) ale przedewszystkim obowiązki białego pojazdu --- to kierowca białego pojazdu wie że chce zawracać ---a skoro zawraca to ma stosowac sie do art 22.6.4 prd. Kolejna kwestią jest twierdzenie które tutaj sie pojawiło , iż pierwszeństwo rozstzryga się jeszcze przed skrzyżowaniem -- ciekawe twierdzenie tylko na jakiej podsatwie ono jest wypowiadane (prosiłbym o podanie podstawy prawne) i jak to twierdzenie ma sie do definicji ustapienia pierwszeństwa przejazdu ? Zarówno Pan Zasel, Drexler, Dojka w różny sposób aczkolwiek jasno wyjasniali dlaczego pojazd czerwony ma pierwszeństwo. Ja dodam tylko jeszcze kilka drobnych uwag - kóre pewnie były już tutaj podnoszone, ale to w odpowiedzi na pytania co by było gdyby to skrzyżówanie było równorzedne lub gdyby pojazd czerwony jechał prosto. Oóż mamy do czynienia z konkretną sytacją i:TXBAN59 pyta: 1. kto miałby pierwszeństwo gdyby czerwony jechał prosto ? Otóz widać na ilustracji, że jest tyle miejsca na drodze by pojazd biały z czerwonym nie musiały krzyżować swoich kierunków jazdy i są w stanie wykonac przejazd bezkolizyjny. 2. nie jest to skrzyżowanie równorzedne - tylko oba pojazdy sa za drodze głównej -- więc proszę sobie tak "iluzorycznie wyprostować tą drogę" i wyciągnąć wnioski i wreśzcie pytanie 3 3.Dlaczego w sytuacji, kiedy pojazdy wjeżdżają w tą samą drogę ma obowiązywać inna zasada? Otóż one nie wjeżdząją w tę samą drogę poniewaz one cąły czas są na tej samej dla obu pojazów równorżednej drodze ---- proszę jeszcze raz wyprostować sobie główną. nade wszystko proszę pamietać o art 22.6.4. Oczywiście kierujacy pojazdem czerwonym winien zwracać podójną szczególna ostrożność ze wględu na oznakowanie białego pojazdu tablicą barwy niebieskiej z białą literą L Pozdrawiam bardzo serdecznie Pana Drexlera i Zasela - nigdy nie myślałem że wezmę udział w dyskusji w tak zacnym gronie :)

Konto usunięte

Konto usunięte
31 lipca 2013, 11:19

Po przeczytaniu Art 25.1 będziesz Hansie wiedział, dlaczego pierwszeństwo ustala sie przed skrzyżowaniem...jest tam takie magiczne słówko "zbliżając się"

Konto usunięte

Konto usunięte
31 lipca 2013, 14:27

Oczywiście wystepuję takie magiczne słowo "zbliżając się" masz rację Szanowny Szerszonie, jednak prosiłbym również o zwrócenie uwagi na takie magiczne słowa z tego samego artykułu - a mianowicie "a jeżeli skręca w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo" Otóz biały pojazd wykonuje manewr zawracania (kóry jest obwarowany dodatkowymi warunkami - które oczywiście znasz :) ). Zawsze mnie razi okręslenie ż ezawracanie to "takie podwójne wykonanie skręcania w lewo" -- ale coś w tym jest :) ? Czyż nie ? Oczywiście pragnę zwrócić jeszce uwagę, że oba pojazdy są na drodze równorzędnej :) Pytanie są takie: 1 - czy biąły zawraca ? jakie ciażą na zawracajacym obowiązki ? 2 - czy sa na drodze równorzędnej 3 - czy ich kierunki sie krzyżują 4 - dlaczego pocżateh artykułu 25.1 prd ma być wazniejszy od jego końcówki Inną kwestią jest tutaj zupełnie nieprawidłow namalowany pojazd koloru czerwonego (zajmuje lewy pas, a powinien zająć prawy -- ewentualnie brakuje znaków w postaci "strzałek" kóre powinny pokazać z kórego pasa należy jechac w odpowiednim kierunku) brak strzalek -- móże doprowadzić do tragedii....

Konto usunięte

Konto usunięte
31 lipca 2013, 18:50

Panie Klos. Piszesz Pan tak- Cytat: "Oczywiście wystepuję takie magiczne słowo "zbliżając się" masz rację Szanowny Szerszonie, jednak prosiłbym również o zwrócenie uwagi na takie magiczne słowa z tego samego artykułu - a mianowicie "a jeżeli skręca w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo" Panie co tym stwierdzeniem chcesz Pan dowieść ??!! Bo to jest stwierdzenie na poparcie fakty że o pierwszeństwie decyduje pozycja pojazdu z przed wjazdu na skrzyżowanie. Potwierdzasz pan podstawową wiedzę przekazywaną na kursach na prawo jazdy, że o pierwszeństwie decyduje pozycja pojazdu z przed wjazdu na skrzyżowanie !!! Panie o co Panu chodzi?? Kumasz Pan bazę ?? A nic pan nie kumasz i nie wiesz pan co pan wypisujesz . Panie wazelina dla ekspertów to nie ten temat. Tu należy głową popracować - no ALE.....

Konto usunięte

Konto usunięte
31 lipca 2013, 20:22

Szanowny Panie Kopanie, łatwo dezawuować osoby, dla mnie jest zaszczytem wzięcie udziału w dyskusji z Panami Drexlerem i Zaselem. Nie muszę stosować i nie stosuję żadnej wazeliny - więc bardzo prosze zostawić te wycieczki interpersonalne w stosunku do mojej osoby, gdyż nie przystoi w tak Szacownym gronie ... Odnośnie mojego stanowiska w kwestii kto komu - czerowny/biały czy bialy/czerwony swój pogląd wyraziłem i to chyba dość jasno... Dodam jedynie że znaki namalowane na jezdni nie maja tutaj żadnego znaczenia - nawet z tak banalnego powodu - ze w przypdku nagłego ataku zimy nie będzie ich widać, a kierowcy którzy spotkają się na tym skrzyżowaniu mogą tam być pierwszy raz w życiu i linii nie zobaczą :) W kwestii w/w stanowisko przedstawiłem, zreszta na wykresie kołowym widać -- jak inni ludzie oceniają tę sytuację -- ale nie potrzebuję ani wykresu, ani opinii ekspertów, wystarczy właściwe interpretowanie prd :) pozdrawiam :)

Konto usunięte

Konto usunięte
1 sierpnia 2013, 11:51

Hmm bardzo proste skrzyżowanie, tzn sytuacja na skrzyżowaniu, a co by było gdyby czerwony jechał na wprost, albo droga z pierwszeństwem przebiegałaby z góry na lewo a nie tak jak na zdjęciu z góry na prawo, albo dorzućcie tramwaj :) wtedy można dyskutować, nie wiem co za 12% domniewam kierowców uważa że "biały jedzie pierwszy".

Konto usunięte

Konto usunięte
1 sierpnia 2013, 21:54

DO HANSA KLOSA - poza ironią odnośnie do obrazka rozumiem, że w życiu codziennym też liczysz na rozrysowanie toru jazdy? Bo pojazd zawracający może i wie, ze zawraca, ale skąd mają to wiedzieć pozostali uczestnicy? I dlaczego Twoim zdaniem pojazd zawracający tu powoduje utrudnienia w ruchu bądź stanowi zagrożenie? Pozdrawiam...

Konto usunięte

Konto usunięte
1 sierpnia 2013, 23:55

Szanowna Pani EMI - moje stanowsiko wyjaśniełem w poprzednich postach i to jest wszystko w tym temacie :) Pozdrawiam :)

Konto usunięte

Konto usunięte
2 sierpnia 2013, 17:41

Drogi Hansie...aby skręcic w lewo trzeba również zblizyć sie do skrzyżowania

Konto usunięte

Konto usunięte
5 sierpnia 2013, 19:31

Szanowny Szerszonie, czy oznacza to, ze pojazd biały ma pierwszeństwo ?

Konto usunięte

Konto usunięte
5 sierpnia 2013, 22:30

Drogi Hansie...stoje na stanowisku,że tylko zawracający wie ,że będzie zawracał i mimo formalnego pierwszeństwa powinien powstrzymać sie od jego egzekwowania.

Konto usunięte

Konto usunięte
6 sierpnia 2013, 16:34

Szerszonie, a co z kwestią iż oba pojazdy są na drodze z pierwszeństwem oraz tym, że napewno dochodzi do przecinania się kierunków jazdy - a także z tym zapisem, który zmodyfikowałem iksując część na kórą się powołujesz pytając dlaczego TE xxxxxxxxxxxxxx są ważniejsze od pozostałej reszty :) ? Art. 25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX a jeżeli skręca w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo. Pozdrawiam :)

Konto usunięte

Konto usunięte
6 sierpnia 2013, 20:25

Panie. W jakim to prawie na uregulowanie danej sytuacji podają dwie normy do wyboru !!!! Proszę nie śmiecić. Pan zachowa te swoje rewelacyjne wymysły dla siebie i nie ośmiesza środowiska. Ps. Nie sadzę by ten Pan był powiązany z branżą, prawo jazdy pewnie posiada i to jest tyle.

Konto usunięte

Konto usunięte
6 sierpnia 2013, 21:18

... Panie Hans, akurat z grafiki wynika, że pojazd biały "skręca w lewo" o 180 stopni czyli zawraca(chociaż jestem zwolennikiem zasadniczego oddzielania tych manewrów)), a przeciwny kierunek to może być co najwyżej kierunek włączającego się do ruchu. Biały pojazd nie ma na przeciwnym kierunku, wlotu - taka natura skrzyżowania "typu T". Pierwszeństwo posiada pojazd biały, co nie znaczy że będzie niewinnym zdarzenia drogowego przy przecinaniu się kierunków jazdy.

Konto usunięte

Konto usunięte
6 sierpnia 2013, 22:21

PAnie Leszko Drugi Art. 25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX a jeżeli skręca w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo. Zadam pytanie, skręt w lewo to z jakim kierunkowskazem ? :) I jeszcvze art 22.6.4 Panie Kopan cyt "W jakim to prawie na uregulowanie danej sytuacji podają dwie normy do wyboru !!!!Proszę nie śmiecić." W POlskim prawie prd mamy jedna normę i czemuż to Pan wplątuje w tą oto normę Konwencje z Wiednia ? Wystarczy że będzie się Pan stosował do PRD :) Co do śmiecenia --- to ta pozostała reszta czyli 80 % z wykresu koowego - to tez tacy śmieciarze ? 80 % forumowiczów i kilku ekspertów się myli ? Dzieuję za uwagę i pozdrawiam :)

Konto usunięte

Konto usunięte
8 sierpnia 2013, 21:43

Moderator. Proszę o wyjaśnienie o co Szanownemu Hansowi Klossowi chodzi ?? Proszę o przetłumaczenie z jego na nasze. Wspomnę że Szanowny Hans Klose rozważał w art 25 wyższość pierwszej kwestii nad drugą. Pytany o powyższe Cytat:(((W jakim to prawie na uregulowanie danej sytuacji podają dwie normy do wyboru !!!!)))udzielił jakże wyczerpującej odpowiedzi. Moderator. chcesz Pan/Pani mieć forum Hansa Klosa czy ........ No i oczywiście odpowiedz Moderatorze Hansowi Klossowi na jakże istotne i frapujące pytanie (((Zadam pytanie, skręt w lewo to z jakim kierunkowskazem ?))) Moderator. uważasz że nazywanie tego zachowania po imieniu to brak szacunku ?? Na szacunek to należny sobie zasłużyć, szacunek z a nie będę rozwijał ....

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.