Komisja Infrastruktury wnioskowała o przyjęcie poprawki nr 2! Sejm zagłosował więc zgodnie z rekomendacją Komisji.

Pozdrawiam szkoleniowców. A więc do stycznia 2005 możemy iść na zielona trawkę pozdrowienia dla Komisji Infrastruktury :)

Już teraz 3/4 po kursach weekendowych przychodzi niedouczona ( zniesienie egz.po teorii,utopia) , po zmianach będziemy na jazdach mieli wesoło.

do redakcji-jak sądzicie ,kiedy te zmiany mogłyby wejść w życie ? tak orientacyjnie...

Czy to oznacza również, że na egzaminie na kat. A będzie można zdawać egzamin na motocyklu ośrodka szkolenia? czy to tylko dotyczy kat. B?

Pierwszy krok już uczyniono znosząc szkolenie teoretyczne na kursie na prawo jazdy. Czy w następnej kolejności zwolnią nauczycieli w szkołach i na uczelniach czyniąc je eksternistycznymi wprowadzając "jednoznacznej normy ustawowej" wskazującej, że pytania egzaminacyjne na maturze, dyplomie i innych egzaminach oraz wchodzące w ich skład scenariusze, wizualizacje oraz pytania zawarte w testach egzaminacyjnym będą jawne ??? Równia pochyła, do czego to zmierza... żenada. Dopiero obecny system egzaminowania zmusił kursantów do nauki przepisów a nie testów.

daroo767Pozdrawiam szkoleniowców. A więc do stycznia 2005 możemy iść na zielona trawkę pozdrowienia dla Komisji Infrastruktury :) O widzę, że kolega wynalazł wehikuł czasu, brawo

Posłowie uchwalając w 2011 roku ustawę o kierujących pojazdami (w trosce o bezpieczeństwo?) podnieśli wymagania, w tym od stycznia 2013 r. wprowadzili inny system zdawania egzaminów teoretycznych - pytania są ogólnie łatwiejsze (chyba, że ich twórcy sprawdzają znajomość wyjątków od wyjątków), ale trudniej przygotować się do udzielania prawidłowych odpowiedzi, bo nie ma możliwości ćwiczenia z ich użyciem przed egzaminem państwowym (osoba szkolona żeby skutecznie i szybko zdać musi się obecnie uczyć zasad ruchu drogowego). Ale za rok wybory. Czymś trzeba się wyborcom pochwalić. Więc w dużej części ci sami posłowie (w trosce o bezpieczeństwo?) znoszą obowiązek szkolenia w części teoretycznej (ośrodek szkolenia jest zobowiązany chyba dalej posiadać salę szkoleniową?) i ustalają, że pytania będą teraz jawne (pytania, na które w dużej części odpowiada się "tak" lub "nie"). Jak będą się uczyli kandydaci na kierujących?. Kto będzie płacił mandaty po zdanym egzaminie teoretycznym za łamanie przepisów w trakcie jazd szkoleniowych? Ale co tam, za rok ich wybierzemy (bo mieli się czymś pochwalić) i co się okaże? Trzeba będzie z ich inicjatywy (w trosce o bezpieczeństwo?) wrócić do szkolenia teoretycznego, wprowadzić test egzaminacyjny stu pytaniowy wielokrotnego wyboru itd. Pozdrawiam.

Bez zajęć teoretycznych to niedorzeczność,strach będzie wyjechać z kursantem na drogę,bo przecież też będzie zniesiony egz.teoretyczny wewnętrzny.To naprawdę paranoja.Sens byłby wtedy,gdyby było tak, jak to w odległej przeszłości bywało, że kursant zdawał państwowy egzamin teoretyczny w ośrodku egzaminacyjnym i dopiero wtedy zaświadczenie o w/w zdanym egzaminie uprawniało do rozpoczęcia zajęć praktycznych. Do czego to wszystko prowadzi ? Instruktor bez min.średniego wykształcenia,kursant bez zajęć teoretycznych,jazda motocyklem bez praktyki,co jeszcze ? to po co prawo jazdy ? PARANOJA,

To są bardzo dobre zmiany, w końcu robi się normalnie. A i panowie lobbyści co to stali za dziwnymi zapisami ustawy obecnie obowiązującej strzelili se w kolano brawo.

doświadczony instruktorBez zajęć teoretycznych to niedorzeczność,strach będzie wyjechać z kursantem na drogę,bo przecież też będzie zniesiony egz.teoretyczny wewnętrzny.To naprawdę paranoja.Sens byłby wtedy,gdyby było tak, jak to w odległej przeszłości bywało, że kursant zdawał państwowy egzamin teoretyczny w ośrodku egzaminacyjnym i dopiero wtedy zaświadczenie o w/w zdanym egzaminie uprawniało do rozpoczęcia zajęć praktycznych. Do czego to wszystko prowadzi ? Instruktor bez min.średniego wykształcenia,kursant bez zajęć teoretycznych,jazda motocyklem bez praktykami,co jeszcze ? to po co prawo jazdy ? PARANOJA, Mam kursantkę po zajęciach teoretycznych i zdanym egz. wew. i zachowuje się nieprawidłowo na skrzyżowaniach. Nie ma regóły , a takie osoby po zdanych tesach państwowych nie są mądrzejsi jak byli

pietka100doświadczony instruktorBez zajęć teoretycznych to niedorzeczność,strach będzie wyjechać z kursantem na drogę,bo przecież też będzie zniesiony egz.teoretyczny wewnętrzny.To naprawdę paranoja.Sens byłby wtedy,gdyby było tak, jak to w odległej przeszłości bywało, że kursant zdawał państwowy egzamin teoretyczny w ośrodku egzaminacyjnym i dopiero wtedy zaświadczenie o w/w zdanym egzaminie uprawniało do rozpoczęcia zajęć praktycznych. Do czego to wszystko prowadzi ? Instruktor bez min.średniego wykształcenia,kursant bez zajęć teoretycznych,jazda motocyklem bez praktykami,co jeszcze ? to po co prawo jazdy ? PARANOJA, Mam kursantkę po zajęciach teoretycznych i zdanym egz. wew. i zachowuje się nieprawidłowo na skrzyżowaniach. Nie ma regóły , a takie osoby po zdanych tesach państwowych nie są mądrzejsi jak byli To wyobraż sobie,jak zachowywałaby się bez wykładów teoretycznych i egzaminu teoretycznego wewnętrznego. PS."reguły" pisze się tak.Też twierdzę,że wykształcenie nie jest receptą na mądrość i ortografię,ale bez przesady.

Kto dopuszcza te idiotyczne komentarze? Proszę administratorów o odrzucanie komentarzy uwłaczających powadze instruktora nauki jazdy.

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Może wreszcie lepiej zarobimy. Ma się w domu sam nauczyć, a potem od razu zdać egzamin teoretyczny w WORD ? A jak myślicie, nuczy się czy nie ? Myślę, że nie i po 3-4 negatywnych egzaminach wróci do szkoły na teorię. Już nie będzie grupowo, tylko indywidualnie za indywidualną cenę. Kursant zapłaci, szkoła zarobi. Na jazdach będą po samodzielnej nauce jak te barany, więc pierwsze 10 godzin to będzie wykładanie w aucie przepisów. W czasie pozostałych 20 godzin nie nauczy się jeździć, więc będzie musiał dokupić po pełnej cenie kolejnych 10 godzin. Zanim odbierze prawo jazdy będzie musiał wyłożyć pewnie ze 3 tysiące... Może wreszcie zarobimy na masło do chleba:)

Ludzie pomyslcie. Jak kursant zda teorie w word to znaczy ze umie. Jak nie zda to przyjdzie na teorie i bedzie probowal. Teraz wewnetrzny musisz robic na koniec tak jest w ustawie. Jak robisz wczesniej to nie doczytales dobrze ustawy!!! Teraz jezdza w takim razie niedouczeni nie???

Taaa... akurat sam nauczy się prawa o ruchu drogowym na podstawie jawnych testów....