Ustalmy najlepiej prędkość pojazdów w miastach taką samą jaka jest prędkość pieszego, czyli ok 6 km/h , a jeżeli to nie pomoże to prędkość babci o lasce 3 km/h to na pewno pomoże.

Jesteśmy naprawdę bardzo bogatym krajem! W terenie zabudowanym maksymalna prędkość 50 km stawiamy znaki ograniczenia prędkości do 50km/godz.tylko po to aby w nocy od 22.00 nie jeżdzić z prędkością 60 km. W większości przypadków są to zmarnowane pieniądze ponieważ i tak ich się powszechnie nie przestrzega. Wiara , że bez zmiany mentalności czyli długotrwałego procesu wychowawczego uczestników ruchu i racjonalnej budowy infrastruktury drogowej uda się odbudować i relacje pomiędzy pieszym i kierowcą jest jak na razie nie uzasadniona.