Jest reakcja warszawskiego ratusza na interwencję Fundacji Zapobiegania Wypadkom Drogowym i SOSK Warszawa. Skrzyżowanie, na którym w wielkanoc zginął instruktor najpewniej zostanie przebudowane.
https://www.l-instruktor.pl/aktualnosci/tragiczne-skrzyzowanie-do-zmiany.html
"Na wlocie tym pojazdy oczekujące na skręt w lewo w ul. Rembielińską zasłaniają wjeżdżające zza nich na skrzyżowanie pojazdy jadące na wprost [w Bazyliańską - przyp. red.]. Jasne lepiej zablokować skręt w lewo, przebudować dwa skrzyżowania nie mówiąc już o dodatkowych utrudnieniach powstałych przy zawracaniu, niż WYCIĄĆ KRZAKI na Kondratowicza + ograniczdnie do 40 i dostawić jeden sygnalizator ostrzegający/przypominający o nadjeżdżających z prawej. Ale co tam ktoś musi się wykazać po latach problemu "nie do rozwiązania ". Nie mówiąc już o pieniądzach jakie teraz za tym przepłyną. Ręce Opadają
Temat juz był poruszony dwa razy. Proponuję tańsze i chyba lepsze rozwiązanie https://drive.google.com/file/d/0B6EwCu-hxeauUWxwUk5aRTRlTjg/view?usp=sharing
OBSERWATOREXTemat juz był poruszony dwa razy. Proponuję tańsze i chyba lepsze rozwiązanie https://drive.google.com/file/d/0B6EwCu-hxeauUWxwUk5aRTRlTjg/view?usp=sharing Przy tym rozwiązaniu nie trzeba rezygnować z lewoskrętów. Niebezpiecznym jest teraz skręt w lewo "po małym łuku" z Kondratowicza w Rembielińską.