Znaki drogowe na samochodach szkoleniowych "L" są za duże powoduje to większenie zużycie paliwa. Czy te znaki muszą być w tym kształcie, wielkości i formie? jak wiem, na świecie jest inaczej, a może to świat powinien uczyć się od polaków.

"Obowiązek zasłonięcia lub złożenia ww. oznaczenia jest już adresowany wyłącznie do kierujących pojazdami do nauki jazdy." nie tylko: za jazdę z nie złożoną tablicą TIR czy też ADR kierowca płaci chyba 3000zł. natomiast jeżeli uczący się ma prawo jazdy kat. B jego doświadczenia w technice kierowania na kategorię C czy D, nie zawsze są przydatne. zaczynamy od tego, że jeżdżąc samochodem osobowym siedzi on w innym miejscu na jezdni i musi trochę potrwać zanim nauczy się jeździć na wprost bez zjeżdżania na prawo. to samo jest z skręcaniem, zmianą biegów na skrzyni z dołem i górą, hamowaniem itp. poza tym po co zmieniać coś co moim zdaniem w miarę zdaje egzamin? możemy wprowadzić jakieś zmiany, ale czy to coś zmieni na lepsze?

Dlaczego Pan egzaminator, teraz rzecznik instruktorów prosi o życzliwe komentarze, a nie grzeczne komentarze?Trudno życzliwie odnosić się do, użyję grzecznego określenia, nieprzemyślanego i niepotrzebnego pomysłu. Propozycja pada oczywiście z punktu widzenia EGZAMINATORA, który przerywa egzamin i siada za kierownicą, zamiast pozwolić egzaminowanemu zakończyć jazdę PO LUDZKU i bez stresu, a dopiero po przyjeździe do WORD wskazać mu błędy i oznajmić, że musi się jeszcze doszkolić. Zapłacił za egzamin i ma PRAWO przyjechać bez stresu tam skąd ruszył. Wyganianie egzaminowanego z samochodu i niejednokrotnie chamskie odzywki, to nie są metody właściwego egzaminowania z poczuciem odpowiedzialności i szacunku dla siebie i egzaminowanego. Nie będzie problemu z oznakowaniem.

"być może unikniemy wówczas sytuacji bezzasadnego karania egzaminatorów, którzy nie zasłaniają/składają tablic po przerywanych egzaminach" - kto ci takich głupot nagadał?? Gdzie w art.55 jest obowiazek dla egzaminatorów?? Tylko dla instruktorów jest.. Nie rozróżniasz "pojazdu do nauki jazdy" od "pojazdu do egzaminowania".. masakra..

Tablice z "Elką" na dachu może zdmuchnąć podczas jazdy 120 km/h np. na drodze ekspresowej. Ja z instruktorem po ekspresówce jechałem 100 km/h i zabronił mi więcej bo bał się, że ją zdmuchnie. To duży minus. p.s- Zgadzam się w pełni z tym co napisał "PITER". Precz z chamstwem.

PITER...EGZAMINATORA, który przerywa egzamin i siada za kierownicą, zamiast pozwolić egzaminowanemu zakończyć jazdę PO LUDZKU i bez stresu, a dopiero po przyjeździe do WORD wskazać mu błędy... rozporządzenie w sprawie egzaminowania osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami: "§ 18. Egzaminator przerywa egzamin państwowy jeżeli: 5) zachowanie osoby egzaminowanej narusza przepisy ruchu drogowego w sposób określony w tabeli nr 1" i trzeba przeczytać tą tabelę. jeżeli chcemy, aby egzaminator inaczej egzaminował, trzeba najpierw zmienić prawo. trudno mieć pretensje o to, że ktoś postępuje zgodnie z prawem.

Cyryl "§ 18. Egzaminator przerywa egzamin państwowy jeżeli: 5) zachowanie osoby egzaminowanej narusza przepisy ruchu drogowego w sposób określony w tabeli nr 1" i trzeba przeczytać tą tabelę. jeżeli chcemy, aby egzaminator inaczej egzaminował, trzeba najpierw zmienić prawo. trudno mieć pretensje o to, że ktoś postępuje zgodnie z prawem. PRZERYWA EGZAMIN, czyli dalej nie ocenia, co nie znaczy, że ma wysiadać, wyganiać egzaminowanego z samochodu, trzaskać drzwiami, wypowiadać się pejoratywnie o nim i jego instruktorze. Grzecznie dalej kieruje egzaminowanego i grzecznie wracają do WORD, co leży też w interesie egzaminatora, tam szczere i życzliwe uwagi co trzeba poprawić i do domku. Nie trzeba niczego zasłaniać i składać!

Wiele lat temu składając w imieniu środowiska skupionego wokół SOSK w Warszawie wniosek do dyrektora Biura Prac Sejmowych o wprowadzenie do U i KP zapisu mającego na celu podniesienie bezpieczeństwa w czasie egzaminowania i szkolenia- dotyczącego wszystkich kategorii praw jazdy intencją naszą było ograniczenie tego przywileju do nie zbędnego minimum. W latach osiemdziesiątych oznaczenie samochodów nauki jazdy z przodu i z tyłu okrągłą tablicą z napisem Nauka Jazdy a następnie L miało wyłączne charakter informacyjny tak jak na przykład Zielony Listek

CD.Już wtedy zarządzenia wewnętrzne zmuszały do demontażu lub zakładania pokrowców na tablice podczas jazd innych niż szkoleniowe. Uważaliśmy ,że każdy kursant bez względu na to czy posiada uprawnienia czy je dopiero chce uzyskać szkoląc się LEGALNIE w OSK powinien korzystać z takiego komfortu. Uważam ,że dzisiaj wobec wciąż powszechnego braku kultury na naszych drogach i znanego problemu doszkalania wszystkich chętnych w OSK wprowadzanie nowych rozwiązań "ułatwiających" życie w tak na prawdę marginalnych sytuacjach jest powrotem do odległej przeszłości i nie ma bezpośredniego wpływu na jakość szkolenia.

PITERPRZERYWA EGZAMIN, czyli dalej nie ocenia, co nie znaczy, że ma wysiadać, wyganiać egzaminowanego z samochodu, trzaskać drzwiami, wypowiadać się pejoratywnie o nim i jego instruktorze. Grzecznie dalej kieruje egzaminowanego i grzecznie wracają do WORD, co leży też w interesie egzaminatora, tam szczere i życzliwe uwagi co trzeba poprawić i do domku. Nie trzeba niczego zasłaniać i składać! 1. w jaki sposób (w jakiej formie) to zrobi to jest osobna sprawa. 2. osoba bez uprawnień ma prawo prowadzić pojazd podczas szkolenia z instruktorem lub podczas egzaminu. jeżeli egzamin został przerwany, to nie ma już egzaminu, a egzaminowany staje się pasażerem, więc nie ma prawa siedzieć za kierownicą. egzaminator wtedy zasiada za kierownicą i wraca do WORD. i wtedy tablica musi być złożona, zasłonięta lub zdjęta.

CyrylPITERPRZERYWA EGZAMIN, czyli dalej nie ocenia, co nie znaczy, że ma wysiadać, wyganiać egzaminowanego z samochodu, trzaskać drzwiami, wypowiadać się pejoratywnie o nim i jego instruktorze. Grzecznie dalej kieruje egzaminowanego i grzecznie wracają do WORD, co leży też w interesie egzaminatora, tam szczere i życzliwe uwagi co trzeba poprawić i do domku. Nie trzeba niczego zasłaniać i składać! 1. w jaki sposób (w jakiej formie) to zrobi to jest osobna sprawa. 2. osoba bez uprawnień ma prawo prowadzić pojazd podczas szkolenia z instruktorem lub podczas egzaminu. jeżeli egzamin został przerwany, to nie ma już egzaminu, a egzaminowany staje się pasażerem, więc nie ma prawa siedzieć za kierownicą. egzaminator wtedy zasiada za kierownicą i wraca do WORD. i wtedy tablica musi być złożona, zasłonięta lub zdjęta. Zgadzam się z Tobą Cyryl i merytorycznie wyjasniasz ale nie masz racji w ostatnim zdaniu. Spójrz na art. 55 2. Podczas kierowania pojazdem do nauki jazdy przez osobę inną niż osoba ubiegająca się o uprawnienie do kierowania pojazdem tablica, o której mowa w ust. 1, powinna być zasłonięta lub złożona. Pojazd do nauki jazdy a nie egzaminowania ma mieć zaslonieta tablice.

racja, wynika z tego, że jeżeli garażowy (są takie stanowiska pracy we wrocławskim WORD, nazwa potoczna) jedzie czy to zatankować, czy też do naprawy tablice mają być wystawione, mało tego za ich brak, mimo że nie odbywa się egzamin powinna być kara oraz każdy kierujący pojazdem, przejeżdżając obok pojazdu, o którym mowa w ust. 1, lub jadąc za nim, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność.