Czy w miejscach, gdzie nie postawią projektowanego znaku nie będzie obowiązywał "suwak"? Moim zdaniem "zasada suwaka" powinna zostać uregulowana w ustawie, najlepiej w art. 19 (ewentualnie w 16-tym) i obowiązywać w obszarze zabudowanym. Dodatkowo dobrym pomysłem będzie wprowadzenie znaku informującego na odcinku obowiązywania znaku A-33 - generalnie umieszczanym poza o. z. Norma uregulowana w ustawie powinna zawierać zastrzeżenie, że zasada "zamka" ma pierwszeństwo nad przepisami o zmianie pasa ruchu czyli po prostu wyłącza art. 22 ust. 4 w ustalonych okolicznościach. Te jednak okoliczności należałoby sprecyzować w sytuacjach, gdy nie ma znaku A-33.

Leszek DrugiNorma uregulowana w ustawie powinna zawierać zastrzeżenie, że zasada "zamka" ma pierwszeństwo nad przepisami o zmianie pasa ruchu czyli po prostu wyłącza art. 22 ust. 4 w ustalonych okolicznościach. Nie rozumie Pan idei jazdy na "suwak" czy jak to jest w innych krajach na "wahadło" i chce Pan dostosować prawo do swojej niewiedzy. Nikomu nie wolno zmieniać zapisów ustawowych które by stały się sprzeczne z Porozumieniami europejskimi i Konwencją wiedeńską. Znak nie dotyczy kierującego zmieniającego kończący się pas ruchu, gdyż miana pasa ruchu pozostaje zmianą pasa ruchu (art. 22 ust. 4 i ust. 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym), a kierującego jadącego za innym pojazdem pasem ruchu na który on zamierza wjechać. I jak tu rozmawiać o kulturze jazdy skoro kierujący nie rozumieją tak oczywistych zasad?