Felieton Dyktatora

/ /

Felieton Dyktatora

W związku z przybierającą na sile falą nieparlamentarnych komentarzy pojawiających się w rozmowach pod artykułami, redakcja podjęła decyzję o zamknięciu forum dyskusyjnego L-instruktora.
Istniejące posty zostaną zarchiwizowane, treść będzie możliwa do przeglądania, nie będzie jednak możliwości kontynuowania dyskusji.
Autor Wiadomość

Konto usunięte

Konto usunięte
17 kwietnia 2014, 20:36 Felieton Dyktatora

Pierwszy Felieton Dyktatora na naszych łamach: "Piszę to, co myślę i nie zważam, czy się to komuś podoba, czy nie. Ostatecznie każdy ma prawo do swoich poglądów, o ile umie samodzielnie myśleć, a to dziś wcale nie takie częste zjawisko." W kogo Dyktator wycelował swoją pięść?

http://www.l-instruktor.pl/punkty-widzenia/felieton-dyktatora.html

Konto usunięte

Konto usunięte
1 kwietnia 2014, 13:49

Mi się właśnie spodobało. Początek trochę ostry ale końcówka trafia w sedno sprawy. Tutaj rozwiązań jest kilka ale te najważniejsze wg mnie. Instruktor powinien obowiązkowo uczestniczyć w egzaminie. Jak by raz, drugi, piąty, dziesiąty poświecił oczami przed egzaminatorem, to by więcej osoby nieprzygotowanej do egzaminu nie dopuścił. Czemu teraz puszcza? Bo to co opisałem powyżej to raz, a dwa jeśli zrobi tak kilka razy to w "świat" pójdzie że w tym ośrodku to nawet wewnętrznego nie można zaliczyć. Jeśli tak tam jest to pójdę na kurs gdzie indziej to nie będzie problemu. Tylko Ci idący na łatwiznę nie pomyślą że to dla ich dobra, że i tak kasa pójdzie na niezaliczone egzaminy..... Panowie Instruktorzy tak z ręką na sercu... Gdyby wszystkie osoby były na wewnętrznym oceniane identycznie jak na państwowym (wiem że tak powinno być) to ile osób by go zaliczało za pierwszym razem???

Konto usunięte

Konto usunięte
1 kwietnia 2014, 14:58

a może by sie tak przedstawić z imienia i nazwiska ?

Konto usunięte

Konto usunięte
1 kwietnia 2014, 15:08

Co do artykułu nie mam pytań. Prezentuje dokładnie takie same stanowisko. natomiast co do "Powitania"...hmmm...jak to lubi. Pisuje pod imieniem i nazwiskiem, ponieważ nie wstydzę się swoich poglądów, a że różni miszczowie sobie głupie gęby wycierają ? Tak samo, objechać mnie może równy, albo lepszy, a nie pętak co stracił uprawnienia.

Konto usunięte

Konto usunięte
1 kwietnia 2014, 15:58

Powiedziałeś to co większość myśli i podziela Twoje poglądy (włącznie ze mną). Czekam na kolejny artykuł..... Pozdrawiam Ps. oby tak dalej

Konto usunięte

Konto usunięte
1 kwietnia 2014, 17:31

Zgadzam sie z autorem, nie można obwiniać egzaminatora za to, że oblało się na placu.Przecież on nawet ze zdającym a aucie nie siedzi.A większkosć oblewa plac. I słyszy sie, że ten egzaminator to jest wredny,bo dziś wszystkich na placu uwala. Masakra. No ale przecież łatwiej winić wszystkich wkoło tylko nie siebie.

Konto usunięte

Konto usunięte
1 kwietnia 2014, 17:36

A mnie się bardzo podoba jak ktoś wali prawdę prosto w oczy. Za komuny narzekano na cenzurę, a teraz nie ma cenzury? Jeszcze gorsza niż wtedy. Autor ma rację, że w OSK jest dużo partactwa i dziadostwa bo do tej branży wepchnęło się dużo cwaniaków i oszustów. Taka jest prawda! Fakt, że społeczeństwo coraz bardziej głupieje i jest ogłupiane celowo. Ja widzę jacy kursanci przychodzą do mojego ośrodka. Komora, fejsbuk i zero myślenia.

Konto usunięte

Konto usunięte
1 kwietnia 2014, 18:00

ale pojechał! niezły cynik z tego autora, ale trochę racji ma. Tylko że tu jest winien chory system i ta głupia pseudodemokracja. Każdy burak uważa że mu sie wszystko należy więc prawko także. Ja nie jestem instruktorem ale widzę co jest grane. Tak czy inaczej fajny felieton bo wreszcie coś ciekawego na tym forum. No i ja bardzo lubie takich fighterów, co się nie chrzanią i wygarniają każdemu. Szacun!

Konto usunięte

Konto usunięte
2 kwietnia 2014, 03:58

Autor powinien lekko poluzować zwieracze, bo nie napisał niczego kontrowersyjnego, z czym by się zdrowo myślący instruktor mógł nie zgodzić a co gorsza, o zgrozo, nieparlamentarnie polemizować. Wszyscy widza jakimi zdolnościami obdarzeni są świeży posiadacze prawka i że na dobra sprawę 80% nie powinno nigdy dostać kluczyków do ręki. Ale to już inna kwestia.

Konto usunięte

Konto usunięte
2 kwietnia 2014, 09:40

Tak, to skąd te żądania, że koniecznie musi zdawać na samochodzie OSK? Zakłamanie jest wśród Was, panowie instruktorzy. Kursant świetnie jeździ, tylko egzaminator się czepia... Znamy to!

Konto usunięte

Konto usunięte
2 kwietnia 2014, 13:54

Polska to taki dziwny kraj ,że do egzaminu na prawo jazdy przystępuje 75-80% debili uczonych przez podobnych sobie instruktorów, takie można wyciągnąć wnioski po przeczytaniu powyższego tekstu.W innych krajach zdawalność powyżej 80% a dlaczego?Na powyższe pytanie, proszę sobie samemu odpowiedziedz.Po uzyskaniu prawa jazdy są wyjątki jak BB który jeżdził jak "szofer" z co najmniej dwudziestoletnim doświadczeniem.Instruktor z 28-letnim stażem.

Konto usunięte

Konto usunięte
3 kwietnia 2014, 09:38

ja właśnie tak uczę jeździć jak pisze ten dyktator bo inaczej kursanci nie są w stanie opanować jazdy po pasie ruchu na placu. jak nie zapamięta kiedy ma skręcić koła, to wyjeżdża poza linię, a że ludzie są mało rozgarnięci obecnie to już nie moja wina

Konto usunięte

Konto usunięte
3 kwietnia 2014, 12:19

Świetny artykuł! Bardzo mi się podoba. Przypomina trochę felietony Urbana, jeśli ktoś pamięta. W tym chorym kraju tylko to pozostaje - walić prawdę prosto w oczy! Gratulacje, kolego.

Konto usunięte

Konto usunięte
3 kwietnia 2014, 16:11

Pięknie się czyta! Sama prawda i tylko prawda! Mądrze, dowcipnie, ironicznie. Super! Prawdę mówiąc bardzo jestem ciekawa, kto jest tym Dyktatorem i serdecznie go pozdrawiam! Będę chyba Pana wielbicielką:) Kamila.

Konto usunięte

Konto usunięte
4 kwietnia 2014, 07:05

CYTAT ((((((W różnych publikacjach, wypowiedziach i komentarzach wciąż słyszę biadolenie zdających (a raczej oblewających) egzaminy i instruktorów: „po co jest ten plac manewrowy?”.))))) Panie trochę zajmuję się szkoleniem i czytam różne wypowiedzi ludzi. Nie słyszałem ani razu by instruktor stwierdził że plac manewrowy jest niepotrzebny. Tak że mija się Pan z prawdą. To Dyktatorzy tacy jak Pan przypisują tę opinię instruktorom – to nie instruktorzy biadolą a Pan ……. CYTAT (((((Ludzie, przecież to jest elementarz! To są podstawy! Te zadania na placu manewrowym przewidziano właśnie po to, by sprawdzić, czy kandydat na kierowcę w ogóle panuje nad samochodem.)))))) No oczywiście że tak, tylko po co Pan to tłumaczy instruktorom. Pan wmawia nam że tego nie wiemy !!!! Panie weź się Pan zastanów gdzie Pan piszesz, co wypisujesz i jak się to ma do rzeczywistości. CYTAT ((((Instruktorzy znajdują różne sposoby, by ułatwić swoim biednym wychowankom pokonanie tego wstrętnego placu manewrowego. Szkolą więc następująco: jak zobaczysz w bocznej szybie przy słupku czwartą tyczkę, zacznij skręcać, jak piąta tyczka przejdzie koło lusterka, zacznij prostować koła. Jest to typowe odmóżdżanie ludzi. Nic dziwnego, że potem taki delikwent ma kłopoty z zaparkowaniem samochodu nawet w ogromnej luce pomiędzy pojazdami. No, ale tam nie ma już tyczek i pachołków. No i kiedy zacząć kręcić, kiedy prostować koła?)))))) Kursant, nie instruowany jak przejechać pas ruchu – w ciągu całego kursu od pierwszego przejazdu do ostatniego, przejeżdżał pas ruchu bezbłędnie. Na egzaminie dwa razy nie zdał na pasie ruchu !!!!!!!! Za trzecim razem zdał bo mu podałem sposób na małpę. Pan sobie wyobraża że na kursie się nie uczy parkowania !!!! Pan pojęcia nie ma do kogo i o czym pisze. Tekst dobry dla kursanta, tyle że to forum dla instruktorów ADRESY PAN POMYLIŁ.

Konto usunięte

Konto usunięte
4 kwietnia 2014, 16:15

Witam! Artykuł Pana Dyktatora bardzo nam się spodobał (mam na myśli siebie i instruktorów mojego ośrodka), natomiast komentarz Pana KOPANA już mniej. Przede wszystkim operuje Pan i to nie pierwszy raz (czytam to forum) zwrotami "coś pan, co pan piszesz, co pan gadasz?" itd. Nie wiem, czy "Pan wiesz", Panie KOPAN, że są to zwroty furmańsko-szoferskie, albo rodem spod budki z piwem. Czy widział Pan, żeby na jakiejś konferencji naukowej tak do siebie mówiono? Czy w sklepie mówi Pan do sprzedawcy "daj pan flaszkę i dwie bułki"? Jeżeli Pan chce uchodzić za profesjonalistę i fachowca - instruktora, to proszę nabrać trochę ogłady i kindersztuby, jeśli wie Pan, co to znaczy. Pisząc w ten sposób jak dotychczas ośmiesza Pan nie tylko siebie, ale i zaniża poziom tego forum. To jest forum dla instruktorów, jak Pan słusznie zauważył, a nie dla ludzi dla szoferaków spod lokalnego sklepu "samopomoc chłopska" czy remizy, nikogo oczywiście nie obrażając. Moim zdaniem to nie autor felietonu, ale Pan, Panie Kopan, pomylił fora. Może są fora miejscowych remiz, dyskotek, jarmarków i tam taki język, jaki Pan stosuje, jest przyjęty i zrozumiały. A co do argumentów przedstawionych w artykule, to nie zgadzam się, że takich rzeczy nie trzeba pisać do instruktorów. Właśnie trzeba, bo Pan patrzy na rzeczywistość tylko pod swoim kątem i widzi Pan tylko czubek pańskiego nosa. Domyślam się też, że uważa Pan się za najmądrzejszego i wszechwiedzącego. Poziom pańskich wypowiedzi temu jednak przeczy. Są różni instruktorzy w naszej branży i powinien Pan doskonale o tym wiedzieć. Nie tylko tacy wspaniali jak Pan. Ja mam natomiast wrażenie, że jest Pan takim przemądrzałym i zakompleksionym starym zrzędą i sprawia Panu przyjemność, jeśli Pan komuś dokuczy, namiesza, wyrazi swoje osobliwe poglądy, bezpodstawnie uważają, że tak myśli każdy. Otóż nie, Panie KOPAN, ja na przykład myślę zupełnie inaczej niż Pan. Zawarta w Pana wypowiedziach erystyka - pewnie będzie Pan musiał sprawdzić w słowniku, co to znaczy - niczemu nie służy, a pańskiej osobie przydaje smutny obraz małego podskakującego karzełka. Może dziwi Pana styl mojej wypowiedzi, więc wyjaśnię życzliwie, że zanim zaczęłam się wspólnie z moim mężem zajmować OSK, ukończyłam polonistykę i otrzymałam stopień naukowy doktora. Życzę więcej refleksji nad sobą, Matylda Tarasiuk.

Konto usunięte

Konto usunięte
5 kwietnia 2014, 11:51

Polacy to wyjątkowo zakłamany naród. Z placem manewrowym jest tak, że wszyscy po cichu twierdzą (i kursanci i instruktorzy) że niepotrzebny, a jak ktoś im walnie między oczy jak ten autor, to zaraz święte oburzenie. A ty Kopan jak sam piszesz, że dwa razy twój kursant na placu nie zdał. To świadczy o tym, jak go uczyłeś! Tak samo żądanie, żeby zdawał egzamin na samochodzie z OSK. Robicie z ludzi małpy i potem sami się dziwicie, że nie potrafią jeździć!

Konto usunięte

Konto usunięte
6 kwietnia 2014, 16:43

Bardzo fajny artykuł, tylko że zawierający same półprawdy, a właściwie to nieprawdziwy. Ocenianie całej branży na podstawie kilku ekstremalnych przypadków jest delikatnie rzecz ujmując pozbawione sensu i obiektywności. To tak jakby napisać, że wszystkie rzeki w Polsce to płynące ścieki na podstawie jednego małego potoczku do którego odprowadzana jest kanalizacja. Owszem jest sporo kiepskich instruktorów, owszem jest sporo kursantów podchodzących do egzaminu, którzy nie mają pojęcia o jeździe ale zdecydowana większość instruktorów szkoli poprawnie, zdecydowana większość kursantów jest dobrze przygotowanych do egzaminu i zdają go w pierwszym lub drugim terminie (w ubiegłym roku 62% moich kursantów zdało za pierwszym podejściem, reszta w drugim podejściu, a jedna osoba za trzecim razem). Nie ważne jest to za którym razem zdają lecz to czy potrafią jeździć i czy nie boją się korzystać z prawa jazdy, a z tym też nie jest tak źle jakby wynikało z artykułu. Autor ma sporo racji w tym co pisze, ale pod adresem "marginesu" instruktorów i OSK, z tym że jeżeli źle przygotowani kursanci zdają egzaminy to już nie jest wina szkolących tylko egzaminujących, którzy często na siłę oblewają osobę poprawnie jeżdżącą a później na siłę przepuszczają osobę niedouczoną żeby statystyki się zgadzały. To że osoby nie potrafiące jeździć otrzymują prawo jazdy to jest tylko i wyłącznie winą osób je egzaminujących. Pozdrawiam

Konto usunięte

Konto usunięte
7 kwietnia 2014, 23:09

>>Pani ja mógłbym być profesorem od logiki, ale mi się nie chciało.

  • 1 (current)
  • 2

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.