Mieszkańcy nie chcą "elek" pod oknami. Spotyka się samowolnie postawione znaki "zakazu wjazdu dla pojazdów nauki jazdy", sprzeciw, nerwy... Szkoleniowcy z podwarszawskiego Piaseczna dostali ostrzeżenie na piśmie.
W Warszawie, w rejonie ul. Żołnierzy Wyklętych, co pewien czas napotykam na wręcz wulgarne zachowanie i przepędzanie z parkingu od strony ul. Kawy podczas wykonywania parkowania. Jest tam ustawiony ciekawy znak przekreślony " L" prostokątny.
Takie przygłupy trafiają się wszędzie. Nie wyszło im w życiu to się wyżywają. Miałem przygodę z takim farbowanym dziadkiem. Jak się boi o samochód to niech parkuje na strzeżonym. Miejsce publiczne jest dla wszystkich.
Robert ProkopiukTakie przygłupy trafiają się wszędzie. Nie wyszło im w życiu to się wyżywają. Święte słowa Prokopiuk, święte słowa. Ty jesteś żywym przykładem takiego przygłupa któremu coś nie wyszło w życiu i zamiast dyskutować wyżywa się bezkarnie I bez ograniczeń NA TYM FORUM. CIEKAWE DLACZEGO TWOJE KONTO JEST CAŁY CZAS AKTYWNE?
Ja ???? Mocny jesteś... to nie ja ślęczę cały czas w necie zakładając kolejne konta. A o czym mam dyskutować z takim przygłupem jak ty, co nie odróżnia drogi od skrzyżowania i nie ma większego pojęcia o czytaniu ze zrozumieniem. Ze ścianą prędzej się dogadam.Tak samo te dziady społeczniki oburzone, że ktoś coś robi, uczy się, ma cel. Sól w oko.
ANTYKOPIUKRobert ProkopiukTakie przygłupy trafiają się wszędzie. Nie wyszło im w życiu to się wyżywają. Święte słowa Prokopiuk, święte słowa. Ty jesteś żywym przykładem takiego przygłupa któremu coś nie wyszło w życiu i zamiast dyskutować wyżywa się bezkarnie I bez ograniczeń NA TYM FORUM. CIEKAWE DLACZEGO TWOJE KONTO JEST CAŁY CZAS AKTYWNE? Nic dodać nic ująć!