Konto usunięte
Oto kilka różnych przypadków ukarania za wykroczenia drogowe kursanta, czyli osoby które nie ma jeszcze uprawnień i która powinna, ale ma prawo jeszcze nie znać przepisów prawa lub stosowania ich w praktyce. 1. 13 czerwca 2017 roku policjanci z Końskich (Świętokrzyskie) zatrzymali do kontroli samochód nauki jazdy, który ponad dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość. Za kierownicą toyoty yaris siedział 21-letni kursant. Jechał z nim 38-letni instruktor, który przyznał się funkcjonariuszom, że świadomie "poganiał" ucznia, bo spieszył się po innego kursanta. Policjanci zatrzymali instruktorowi uprawnienia na 3 miesiące, dodatkowo ukarali go mandatem karnym w wysokości 400 zł. Do jego konta zostało również przypisanych 10 punktów karnych. Kursant natomiast nie poniesie żadnej odpowiedzialności. 2. inny przypadek. Kursant podczas pierwszej jazdy samochodem ciężarowym zahaczył o lusterko autobusu komunikacji miejskiej, je uszkadzając. Przybyły patrol drogówki, wezwany przez nadzór ruchu, ukarał mandatem i punktami karnymi KURSANTA. 3. 08 maja 2015 roku w Czechowicach - Dziedzicach kursant nauki jazdy kierujący samochodem toyota yaris, wyjeżdżając z ulicy podporządkowanej, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu poruszającemu się prawidłowo pojazdowi opel, w wyniku czego doszło do zderzenia obu pojazdów. Nikt nie odniósł obrażeń. Patrol drogówki ukarał mandatami oraz punktami zarówno instruktora, jak i kursanta. 4. Podobnie było 12 kwietnia 2013 roku na drodze krajowej 45 na Opolszczyźnie. Jedną karę zapłaci kursant, który wyprzedzał w niedozwolonym miejscu, a drugą instruktor, który nie zareagował na jego... pirackie zapędy. Policjanci ukarali 18-letniego kursanta mandatem w wysokości 300 złotych. Jeszcze wyższą karę poniósł instruktor nauki jazdy - mężczyzna dostał 500 złotych mandatu i 7 punktów karnych.