Jest reakcja warszawskiego ratusza na interwencję Fundacji Zapobiegania Wypadkom Drogowym i SOSK Warszawa. Skrzyżowanie, na którym w wielkanoc zginął instruktor najpewniej zostanie przebudowane.
CZYTAJ TAKŻE Zmienią tragiczne skrzyżowanie 25 maja 2016 Tragiczna wielkanoc 29 marca 2016 |
26 marca rozpędzony pojazd pomocy drogowej uderzył w prawy bok "elki". Na miejscu zginął doświadczony instruktor, kursantka wylądowała w szpitalu. Stołeczne środowisko szkoleniowe od dawna uznawało to miejsce za bardzo niebezpieczne, stąd wspólna inicjatywa Fundacji Zapobieganie Wypadkom Drogowym i warszawskiego Stowarzyszenia Ośrodków Szkolenia Kierowców. Organizacje wystosowały pismo do władz miasta z konstruktywną prośbą o wprowadzenie zmian na skrzyżowaniu. Wśród propozycji była m.in. instalacja dodatkowych sygnalizatorów dla pojazdów opuszczających skrzyżowanie.
Mowa o zbiegu trzech ulic, Rembielińskiej, Kondratowicza i Bazyliańskiej w Warszawie. W maju informowaliśmy o odpowiedzi na ww. pismo. W dokumencie sygnowanym przez dyrektora Biura Drogownictwa i Komunikacji Urzędu m.st. Warszawy - Mieczysława Reksnisa mogliśmy wtedy przeczytać, że aktualnie "rozważane są warianty wprowadzenia zmian w organizacji ruchu i/lub w sygnalizacji świetlnej na ww. skrzyżowaniu".
Do biura Fundacji Zapobieganie Wypadkom Drogowym wpłynęło niedawno pismo z Biura Drogownictwa i Komunikacji Urzędu m.st. Warszawy, w którym władze miasta informują o przeprowadzonych analizach. Miasto po konsultacji z policją doszło do wniosku, że niebagatelny wpływ na wypadki w tym miejscu ma niedostateczna widoczność wlotu na skrzyżowanie z ul. Kondratowicza z pojazdów skręcających w lewo z ul. Bazyliańskiej.
"Na wlocie tym pojazdy oczekujące na skręt w lewo w ul. Rembielińską zasłaniają wjeżdżające zza nich na skrzyżowanie pojazdy jadące na wprost [w Bazyliańską - przyp. red.]. Do wypadku dochodzi, gdy pojazd skręcający w lewo z ul. Bazyliańskiej przecina tor jazdy pojazdów jadących na wprost z ul. Kondratowicza, które są zauważane zbyt późno" - opisuje problem Janusz Galas ze stołecznego BDiK.
Teraz już wiemy jaki wariant zmiany organizacji ruchu jest brany pod uwagę. "Z rozważanych kilku opcji wydaje się, że optymalne byłoby rozwiązanie polegające na wprowadzeniu zakazu skrętu w lewo z ul. Bazyliańskiej w ul. Rembielińską, zaś realizacja tej relacji odbywałaby się przy pomocy "zawrotki" zlokalizowanej w pasie drogowym ul. Kondratowicza - za skrzyżowaniem. (...) Jej umiejscowienie powionno wyprowadzać ruch na odcinek dwupasowy jezdni północnej ul. Kondratowicza".
Propozycję przedstawiliśmy na schemacie. Adresatem pisma jest także Wydział Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji, a treść dokumentu wieńczy prośba o realizację opisanej zmiany organizacji. Szanse na przebudowę skrzyżowania, na którym wiele osób straciło życie stają się zatem coraz bardziej realne!