Dlaczego samorząd? Właśnie dlatego!!
Otrzymałem pismo od Rzecznika Praw Obywatelskich w związku ze złożonym wnioskiem o niekonstytucyjności Ustawy o kierujących pojazdami z dnia 5 stycznia 2011 r. Chodzi o pytania egzaminacyjne stosowane podczas egzaminu dla kandydatów na instruktorów i instruktorów.
Rzecznik podziela moje wątpliwości dotyczące zgodności art. 39 ust. 7 u.k.p. z art. 61 Konstytucji RP gwarantującym prawo dostępu do informacji publicznej. Zgodnie z art. 39 ust. 1 u.k.p. Egzamin dla kandydatów na instruktorów i instruktorów przeprowadza komisja egzaminacyjna powołana przez wojewodę, na którego złożyłem skargę w przedmiocie nieudostępnienia informacji publicznych, tj. pytań egzaminacyjnych stosowanych na egzaminach państwowych dla kandydatów na instruktorów i instruktorów oraz kandydatów na wykładowców i wykładowców prowadzących szkolenie osób ubiegających się o uprawnienie do kierowania motorowerem, pojazdem silnikowym lub tramwajem, przed komisją egzaminacyjną powołaną przez Wojewodę Mazowieckiego, poprzez naruszenie szeregu przepisów. Sygnatura akt II Sab/Wa 464/19
Dwutorowość mojego postępowania ma znaczenie, ale o zawiłościach takiego działania nie będę się tu rozpisywał, nie to jest ważne. Obecnie pismo Rzecznika Praw obywatelskich poszło do Ministerstwa Infrastruktury z prośbą o wyjaśnienie takiego stanu rzeczy, czyli niekonstytucyjności aktu prawnego. Jeżeli ministerstwo nie przekona RPO, a w mojej ocenie nie przekona, bo nie ma argumentów, to ustawa będzie musiała być zmieniona w tym zakresie albo trafi do Trybunału Konstytucyjnego. Oczywiście pismo procesowe do WSA w Warszawie z opinią RPO wysłałem.
Dlaczego o tym piszę i podaję tą informację? Otóż, dlatego aby uzmysłowić wszystkim sceptykom, do czego min. ma zostać powołany Samorząd Zawodowy Instruktorów. Widziałem gdzieś na różnych forach wpisy o tym, że to kolejny „twór”, który będzie zbierał tylko składki, a tak to nic dobrego nie zrobi. Wpisy o tym, jak to dzielnie walczą o dobro i prestiż różnego rodzaju federacje i stowarzyszenia, które oczywiście składki pobierają, ale w tym wypadku to już nie jest złe. Ja walczę bez składek i od nikogo nie dostałem złamanego grosza i nigdy nie prosiłem. Dlatego nie jestem uzależniony od nikogo i codziennie (…). [wykreśl. red.]
To teraz pytam, tych walczących o prawa kursanta, tych co dbają o szacunek i prestiż zawodu instruktora, tych co za najważniejsze uważają ustanowienie dnia instruktora, gdzie byli od 2011 r., gdy wprowadzano restrykcyjne i wg RPO niekonstytucyjny zapis Ustawy o kierujących? Gdzie byli, gdy sądziłem się z PWPW o pytania na prawo jazdy? Gdzie byli i są, gdy ustanawiano jakieś dziwne Super OSK, które tak nawiasem pisząc, można również wystrzelić w powietrze. Ale trzeba chcieć i mieć mandat do tego. Mandat, jaki będzie miał Samorząd Zawodowy Instruktorów.
To jest tylko wycinek spraw dotyczących środowiska OSK i dlatego jestem za tym, aby w dobie, gdy różnego rodzaju organizacje, nie dające sobie rady z taką materią, został powołany Samorząd Zawodowy Instruktorów. Aby facet w gumiakach, mieszkający na prowincji, w przerwach między koszeniem trawy, a malowaniem płotu nie musiał zajmować się takimi sprawami, tylko odpowiedni organ uzbrojony w odpowiednie akty prawne.
Rafał Górski (Jelenia Góra)