Jeden z kandydatów zdających egzamin praktyczny w lubelskim WORDzie, nie zdążył wyjechać z placu manewrowego. Całe szczęście, bo - jak ustaliła policja - miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Egzaminator nabrał podejrzeń co do obecności alkoholu we krwi zdającego, więc zawiadomił policję. Zgłoszenie wpłynęło do lubelskiej drogówki tuż przed 14:00 - informują policjanci. Dotyczyło nietrzeźwego kandydata na kierowcę, który przystąpił do egzaminu na kategorię C prawa jazdy.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze zbadali 46-letniego mieszkańca gminy Poniatowa i ustalili, że w jego organizmie znajdują się ponad 2 promile alkoholu. Jak tłumaczył się niedoszły kierowca ciężarówki - miał wypić "tylko" dwa piwa, cztery godziny wcześniej.
Mężczyzna może zapomnieć nie tylko o rozszerzeniu uprawnień o nową kategorię, ale także o całym swoim prawie jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu dwuletnia kara więzienia i zakaz kierowania pojazdami.