W resorcie ruszyły prace nad nowelizacją tzw. czerwonej księgi, czyli rozporządzenia ws. szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych - informuje Gazeta Prawna. Wśród zmian: obowiązek jazdy "na suwak".
Jeździć "na suwak", czyli wpuszczać kierowcę przed siebie na zwężeniu. Jeśli zrobi tak każdy, korek nie będzie tak dotkliwy. Już dziś na ulicach można spotkać znaki, które sugerują takie postępowanie jako "zalecaną zasadę ruchu". Nie ma jednak takiego obowiązku.
To często przyczyna patologii. Kierowcy dążą do jak najdłuższej jazdy pasem, który się kończy, przez co oczekują na możliwość jego opuszczenia, na samym końcu. Tam zaś spotykają się z nienawistnymi spojrzeniami tych, którzy swoje odstali i nie mają zamiaru nikogo wpuszczać, traktując to jak cwaniactwo. W rzeczywistości jednak nie ma w tym niczego złego, dopóki pas istnieje, można po nim jechać. A to, czy będzie można go zmienić na końcu, zależy już zazwyczaj od kultury kierujących. A z tym - jak wiadomo - bywa różnie.
Stąd m.in. zjawisko "szeryfowania". Zdarza się, że niektórzy kierujacy celowo utrudniają jazdę równoległym, wolnym pasem. Zapewne chodzi o to, że jak już stać w korku, to solidarnie. Przykłady takich zachowań ilustrują niezliczone przykłady filmów zarejestrowanych samochodowymi kamerkami, zamieszczone np. w serwisie YouTube. Teraz ma się to zmienić.
Niezastosowanie się do sposobu jazdy wskazanego na znaku będzie karane jak wykroczenie z art. 92 ust. 1 kodeksu wykroczeń - zaznaczają prawnicy w wypowiedzi dla Gazety. Innymi słowy, jeśli na zwężeniu dojdzie do kolizji, winny będzie ten, który jechał niezgodnie z kolejnością jaka wynika ze znaku.
Niestety, prędko się tego nie doczekamy. Zgodnie z informacjami, na które powołuje się Gazeta Prawna, nowy porządek miałby zacząć obowiązywać dopiero dzięki gruntownej nowelizacji "czerwonej księgi" i rozporządzenia o znakach drogowych. Wejście w życie tych przepisów, oczywiście poprzedzone stosownymi uzgodnieniami i konsultacjami, nastąpi nie wcześniej niż w ostatnim kwartale 2018 roku.