"Idioci na rondzie w Redzie" - to tytuł filmiku, zyskującego ostatnio popularność w sieci. Jednak niezdarne, absurdalne i niebezpieczne zachowania wielu kierujących nagranych na filmie, ma niewidoczny na pierwszy rzut oka powód.
Chaos, zamieszanie
Film przedstawia rondo u zbiegu ulic: Młyńskiej, Morskiej i Obwodowej w Redzie. Już w pierwszych chwilach widać, ze coś jest nie tak. Zamiast pokonywać skrzyżowanie zgodnie z przepisami, kierujący zatrzymują się, ustępują pierwszeństwa mimo, że nie muszą tego robić, wjeżdżają i zjeżdżają ze skrzyżowania pod prąd. Zarejestrowany najprawdopodobniej z balkonu jednego z pobliskich budynków, materiał został nam nadesłany przez jednego z Czytelników na naszym profilu Facebookowym (dziękujemy Panie Piotrze!).
Idiota, to delikatne określenie
W komentarzach pod filmem nie brakuje ostrych słów pod adresem kierujących, których zachowanie zostało zarejestrowane na filmie. Widzowie prześcigają się w snuciu hipotez o powodach, dla których tak wielu kierowców, na przestrzeni kilku minut, zachowało się tak dziwnie. Pojawiła się nawet sugestia, że być może zadziałała tam tzw. psychologia tłumu: "Jeden źle pojechał i już reszta tak samo" - napisał użytkownik o nicku blase1101.
Malowanie powodem?
Dopiero po chwili, po uważniejszym przyjrzeniu się widać, że wokół skrzyżowania i na nim samym, trwa akcja malowania oznakowania poziomego. Niektóre wloty są zastawione pachołkami, zablokowana jest też możliwość zjazdu w kilku kierunkach. Czy dezorientacja wywołana tak radykalną zmianą organizacji ruchu w tym miejscu, mogła być powodem do takiego zachowania kierowców? Prawie na pewno była. Na szczęście na zarejestrowanym wideo nic takiego nie miało miejsca, jednak kto byłby winny, gdyby doszło do stłuczki?
Jaka jest Twoja opinia w tej sprawie? Czy jadąc z kursantem, zdarzyło Ci się być zaskoczonym nagłą zmianą ruchu albo blokadą skrzyżowania? Czy malowanie znaków poziomych, skutkujące zamknięciem zjazdu z "ronda", uprawnia kierującego do zjazdu "pod prąd"?
Zostaw swój komentarz pod artykułem