Na łamach L-instruktora poruszany był ostatnio temat holowania jednośladów. Warto również omówić holowanie samochodów, które wbrew pozorom wcale nie jest łatwe.
Z czym to się wiąże?
Holowanie wymaga współpracy pomiędzy kierującymi pojazdami, zarówno holującym jak i holowanym, odpowiedniej techniki jazdy, ostrożności i dużego wyczucia. Nowej generacji samochody wyposażone są we wspomaganie układu kierowniczego i hamulcowego, które działają tylko przy uruchomionym silniku.
Holowanie takiego pojazdu łączy się z koniecznością użycia większej siły przez kierującego pojazdem holowanym podczas hamowania i operowania kierownicą. Grozi to rozszczelnieniem przekładni kierowniczej, a nawet pęknięciem zbiornika płynu znajdującego się w układzie kierowniczym.
"Odpalanie na lince"
W okresie zimowym w przypadku trudności z rozruchem silnika niektórzy próbują uruchomić go przez holowanie innym pojazdem (tzw. szarpnięcie). Jest to metoda niebezpieczna, podczas której mogą ulec uszkodzeniu elementy silnika tj.: rozrząd, zapłon i układ elektroniczny. Zdecydowanie bezpieczniejszym sposobem jest uruchomienie silnika przy pomocy przewodów rozruchowych podłączonych do akumulatora innego samochodu z uruchomionym silnikiem (wskazane jest podłączenie przewodu rozruchowego masującego bezpośrednio do niezabezpieczonego elementu karoserii pojazdu uruchamianego).
Co mówią przepisy?
W ustawie – Prawo o Ruchu Drogowym, Artykuł 31 poświęcono temu zagadnieniu.
Kilka najistotniejszych zapisów dotyczących okazjonalnej, grzecznościowej, sąsiedzkiej pomocy przez holowanie, najczęściej przy użyciu połączenia giętkiego (linki holowniczej), do najbliższego warsztatu lub w celu uruchomienia pojazdu, gdy akumulator odmówi posłuszeństwa:
- dopuszczalna prędkość zespołu pojazdów holujących się: 30 km/h na obszarze zabudowanym; 60 km/h poza tym obszarem,
- pojazd holujący musi mieć włączone światła mijania, również w okresie dostatecznej widoczności (niestety często spotkać można na drodze pojazdy holujące się z włączonymi światłami awaryjnymi co uniemożliwia sygnalizowanie zmiany pasa ruchu lub kierunku jazdy),
- pojazd holowany musi być połączony z pojazdem holującym w sposób wykluczający odłączenie się w czasie jazdy,
- pojazd holowany musi być oznaczony z tyłu po lewej stronie ostrzegawczym trójkątem odblaskowym, a ponadto w okresie niedostatecznej widoczności mieć włączone światła pozycyjne; zamiast oznaczenia trójkątem odblaskowym pojazd holowany może wysyłać żółte sygnały błyskowe w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu,
- w pojeździe holowanym na holu sztywnym musi być sprawny co najmniej jeden układ hamulcowy, na połączeniu giętkim (linka holownicza) dwa układy,
- odległość między pojazdami musi wynosić nie więcej niż 3 m przy połączeniu sztywnym, a od 4 do 6 m przy połączeniu giętkim i być zaopatrzone w chorągiewkę barwy żółtej lub czerwonej,
- zabrania się holowania pojazdu za pomocą połączenia giętkiego, jeżeli w pojeździe tym działanie układu hamulcowego uzależnione jest od pracy silnika, a silnik jest unieruchomiony,
- zabrania się holowania na autostradzie z wyjątkiem holowania przez pojazdy przeznaczone do holowania do najbliższego wyjazdu lub miejsca obsługi podróżnych.
Holowanie - bezpieczna praktyka
Podczas holowania część czynności do wykonania spoczywa na kierującym pojazdem holowanym, są to: hamowanie i zatrzymywanie zespołu w taki sposób, aby połączenie (lina holownicza) w miarę możliwości była cały czas napięta.
Część czynności spoczywa na kierującym pojazdem holującym i należą do nich: obserwacja w lusterku wstecznym w czasie jazdy jak zachowuje się pojazd holowany, przy rozpoczynaniu jazdy po każdorazowym zatrzymaniu się, powolne ruszanie w celu naprężenia linki holowniczej z jednoczesną kontrolą w lusterku wstecznym, czy pojazd holowany już zaczyna się poruszać, po przełączeniu biegu, delikatne, łagodne przyspieszanie.
Tylko nie gwałtownie
Obaj kierowcy muszą mieć wzmożoną czujność. Gwałtowne ruszenie może spowodować zerwanie się linki holowniczej lub wyrwanie zaczepu z któregoś z pojazdów. Nieumiejętne holowanie może być przyczyną najechania pojazdem holowanym na leżącą na jezdni, rozluźnioną linkę.
Lepiej zapobiegać
Aby uniknąć sytuacji wymagających holowania, wskazane jest doładowanie akumulatora przed okresem zimowym, oczyszczenie zacisków (klem) i ewentualne sprawdzenie sprawności baterii w stacji obsługi.
Coraz więcej firm ubezpieczających w swojej ofercie ma ubezpieczenie „assistance”, z którego warto skorzystać. W znacznym stopniu ułatwi to rozwiązanie problemu. Jeden telefon, przyjeżdzie fachowa pomoc i po problemie.