Pytanie redakcji tyg. PRAWO DROGOWE@NEWS: W najbliższy piątek i sobotę odbędzie się Konkurs INSTRUKTOR ROKU 2018. W tym roku w Pile. Gospodarzem jest Stowarzyszenie Instruktorów i Ośrodków Szkolenia Kierowców w Pile. Organizacja, której jest pan prezesem, obchodzi w tym roku swoje 20. lecie. Gratulujemy Jubileuszu. Może kilka zdań o Was i Waszych działaniach?
Odpowiada Krzysztof Skałecki, prezes Stowarzyszenia Instruktorów i Ośrodków Szkolenia Kierowców w Pile: Stowarzyszenie istnieje od 1998 roku, do 2006 roku było oddziałem nr 1 regionalnego stowarzyszenia w Koszalinie, a od 2006 działa już jako samodzielne stowarzyszenie w Pile. Podobnie jak inne stowarzyszenia Polskiej Federacji Stowarzyszeń Szkół Kierowców przede wszystkim skupiamy się na poprawie bezpieczeństwa, ale jako szkoleniowcy, także na podnoszeniu standardów szkolenia. Jest też czas na zabawę i rozrywkę - coroczna zabawa karnawałowa dla członków i ich rodzin. To tak bardzo krótko o nas.
Pytanie: Wróćmy do tytułowego wydarzenia - Konkursu Instruktor Roku 2018. W trakcie obrad Kongresu Instruktorów i Wykładowców Nauki Jazdy, który odbył się w pierwszych dniach czerwca w Warszawie rozmawiałam z 11. krotnym uczestnikiem i 3. krotnym zwycięzcą: INSTRUKTOREM ROKU 2007, 2014 i 2015 - Mariuszem Pierzynką. Potwierdził swój udział w INSTRUKTORZE ROKU 2018. Czy obok weteranów na liście pojawiają się też nowe nazwiska? A instruktorki - są zainteresowane konkursem?
Odpowiedź: Nie wiem tak dokładnie czy pojawiło się ile jest nowych nazwisk, choć z kilkoma spotkałem pierwszy raz. Jeśli chodzi o Panie, to w tym roku jest ich chyba najwięcej na 30 zawodników 7 to właśnie płeć piękna.
Pytanie: W regulaminie Konkursu znajdujemy punkt mówiący, iż mogą w nim brać udział instruktorzy i instruktorki: pracujący w ośrodkach szkolenia kierowców, będących członkiem Regionalnego Stowarzyszenia, niezrzeszeni, oraz zaproszeni przez PFSSK goście z innych państw. Zaprosiliście Państwo Gości? A ilu uczestników zawodów macie zarejestrowanych?
Odpowiedź: Mieli być goście z Ukrainy, ale gdzieś kontakt się urwał. Będąc na corocznej wycieczce właśnie na Ukrainie, oczywiście odwiedziliśmy ośrodek szkolenia kierowców, gdzie zapoznaliśmy się z ich pracą i doświadczeniami, wówczas też wstępnie ustaliliśmy taki przyjazd, ale - jak wspomniałem - kontakt się urwał. Ogólnie według stanu na dzień dzisiejszy zarejestrowaliśmy zgłoszenia 30 zawodników.
Pytanie: Ile i jakie konkurencje przygotowaliście dla uczestników? Która z nich jest - Pana zdaniem - sprawnościowo najtrudniejsza? I dlaczego?
Odpowiedź: Jest 5 konkurencji, czyli standard w porównaniu do wcześniejszych konkursów. Wymienię: K - 1 Przepisy ruchu drogowego - Testy; K - 2 Pierwsza pomoc; K - 3 Stabilność Stewarda; K - 4 Próba Sir Lancelota; K - 5 Slalom wolny - Troleje. Najtrudniejsza konkurencja? Myślę, że wszystkie są trudne, ale jako tę najtrudniejszą sprawnościowo chyba wymienię troleje. Jest to jak jazda po lodzie, czyli w poślizgu.
Pytanie: A co rezerwowo, gdyby zaistniały nieprzewidziane okoliczności?
Odpowiedź: Jazda parami lub ALKOgogle, choć nie przewiduję żadnych niespodzianek i nie wywołujmy wilka z lasu.
Pytanie: Konkurencje odbywają się na terenie WORD Pila? To zdecydowanie najlepsze miejsce dla organizacji takiego Konkursu. Czy to może oznaczać, iż współpraca ośrodków szkolenia i ośrodka egzaminowania u Was układa się harmonijnie? To chyba niezmiernie ważny element dla całego procesu szkolenia bezpiecznego kierowcy?
Odpowiedź: Czy harmonijnie? Nie wiem, bo nie wiem, co o tym myśli druga strona. Natomiast, jeżeli chodzi o mnie, to jest dobrze, chociaż zawsze może być lepiej. Tak bardzo poważnie, to ważne, że dużo ze sobą rozmawiamy. Nie ma spraw nie do rozwiązania. Jeszcze nigdy, nikt mi drzwi przed nosem nie zamknął. Myślę, że jest dobrze. Nie mam problemów, jeśli chodzi o współpracę - jak to słychać w niektórych WORD-ach - pan dyrektor Zbigniew Przeworek jest do naszego środowiska bardzo przyjaźnie nastawiony. Przy okazji pozdrawiam Go.
Pytanie: W trakcie wspomnianego Kongresu Instruktorów i Wykładowców Nauki Jazdy 2018, prezes Fundacji Zapobieganie Wypadkom Drogowym, Bożenna Chlabicz informowała, że społeczność kongresu wspiera starania ustanowienia dnia 7 sierpnia „Dniem Instruktora Nauki Jazdy”. Według Pana, dlaczego taki Dzień powinien być ustanowiony?
Odpowiedź: Dobre pytanie. Sama data - 7 sierpnia? Nie jestem do niej przekonany. Myślałem raczej o czerwcu w czasie, gdy właśnie odbywają się konkursy instruktora roku. Dlaczego? Bo zawód instruktora nauki jazdy to ciężka i odpowiedzialna praca. Nie jest doceniana. Nie wszyscy chcą, ale też nie wszyscy mogą ją wykonywać. I tego dnia – Dnia Instruktora Nauki Jazdy - może w końcu instruktorzy, ci czynni i ci nie czynni już zawodowo, będą spotykać się i wspominać, wymieniać doświadczenia, próbować rozwiązywać problemy. Bo tak nigdy nie ma czasu. Także instruktorom taki dzień się należy, tak jak i innym zawodom, którzy już swoje święto mają.
Dziękuję za rozmowę i Zapraszam do Piły na XIX Ogólnopolski Konkurs Instruktora Roku 2018.
Dziękujemy za rozmowę i za zaproszenie. Życzymy udanego konkursu INSTRUKTOR ROKU 2018. Piła.
Pytania zadała - Jolanta Michasiewicz, red. naczelna tyg. PRAWO DROGOWE@NEWS