Mężczyzna stracił przytomność podczas wykonywania zadania na placu manewrowym WORD w Warszawie. Dzięki szybkiej reakcji egzaminatorów kandydat odzyskał krążenie i został zabrany do szpitala.
To było ostatnie zadanie podczas egzaminu na kategorię C prawa jazdy, na placu manewrowym - mówi w rozmowie z L-instruktorem Rafał Grodzicki, egzaminator z warszawskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego, relacjonując wydarzenie. Po podjeździe na wzniesienie, ciężarówka stoczyła się z niego, uderzając w budynek. Wtedy zareagowała znajdująca się najbliżej pojazdu egzaminatorka - dodaje.
Samo uderzenie nie było groźne, jednak okazało się, że obecny w kabinie kandydat, ponad 60-letni mężczyzna nie oddycha. Wtedy rozpoczęła się akcja ratunkowa. Pierwszej pomocy udzielała prowadząca egzamin egzaminatorka, wkrótce potem by ją wesprzeć ruszyli inni egzaminatorzy Ośrodka. Najprawdopodobniej tylko dzięki szybkiej reakcji osób obecnych w pobliżu i dzięki wykorzystaniu będącego na wyposażeniu WORD defibrylatora AED, mężczyźnie udało się przywrócić krążenie.
Przybyły na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego przejął mężczyznę, który już samodzielnie oddychał. Kandydat trafił do szpitala, gdzie lekarze stwierdzą co mogło być przyczyną nagłej utraty przytomności.