„Dobry kierowca pilnie poszukiwany – intratny zawód na wymarciu” - to temat debaty ekspertów zorganizowanej w ramach największych targów motoryzacyjnych Poznań Motor Show przez dwumiesięcznik Transport Manager.
Inspiracją do zorganizowania spotkania była niemała skala problemu. Spośród około ośmiuset tysięcy ciężarówek będących w posiadaniu polskich przewoźników, aż 200 tysięcy stoi na parkingach bo nie ma kto nimi kierować. To z kolei generuje ogromne koszty. Organizatorzy szacują, że niepracujący samochód ciężarowy obciąża kieszeń właściciela kwotą rzędu 100-150 euro dziennie!
Do dyskusji, która odbyła się w pawilonie transportowym targów Poznań Motor Show zostali zaproszeni:
- Paweł Szafranek - adwokat, członek rady Fundacji Cooperatio;
- Krzysztof Wójcik - szef zespołu ekspertów Grupy IMAGE (firmy, której misją jest wsparcie nowoczesnymi technologiami procesów edukacji komunikacyjnej, zaopatruje w materiały edukacyjne m.in. Ośrodki Szkolenia Kierowców i kandydatów na kierowców zawodowych);
- Andrzej Majewski - prezes Łódzkiego Stowarzyszenia Przewoźników Międzynarodowych i Spedytorów;
- Jerzy Kociszewski - członek rady Fundacji Coooperatio, wiceprezes Kierowca.pl. (celem Fundacji Cooperatio jest popularyzacja i upowszechnianie wiedzy z zakresu ruchu drogowego, bezpieczeństwa ruchu drogowego, techniki motoryzacyjnej, w szczególności wśród młodzieży szkolnej i studentów);
- Paweł Stachowski - manager w firmie Easy Logistic Solutions, która zajmuje się rekrutowaniem i wprowadzaniem na rynek wykwalifikowanych kierowców ze wschodu;
- Wojciech Strzała - prezes zarządu Polskiego Związku Motorowego;
- Wojciech Kilimnik - Eco Driving Academy, szkoły ekologicznej i pasywnej jazdy.
Źródeł problemu można upatrywać w kilku kwestiach. Znaczna większość kierowców zawodowych zbliża się wiekiem do emerytury. Rośnie liczba rezygnujących z pracy, także ze względu na to, że zawód kierowcy stał się wyjątkowo trudnym zawodem. Stosunkowo dobre wynagrodzenie nie zawsze jest w stanie zrekompensować długotrwałej rozłąki z domem. Wśród kandydatów na kierowców często słyszy się opinię, że woleliby zarabiać mniej w zamian za możliwość częstszego pozostawania w domu. Nie bez znaczenia jest również zawodowa emigracja. W poszukiwaniu lepszych warunków zatrudnienia, wielu kierowców decyduje się opuścić Polskę.
W tym roku mija dwadzieścia lat odkąd w Polsce nie szkoli się kierowców w szkołach zawodowych. Choć wpisanie przez Ministerstwo Edukacji Narodowej kierowcy-mechanika na listę zawodów nauczanych w publicznych zawodówkach budzi pewne nadzieje, to wciąż nie opublikowano jeszcze programu kształcenia. Nie wiadomo jakie przedmioty mają być wykładane ani z jakich korzystać podręczników, a czasu zostało niewiele bo nauka tego zawodu ma ruszyć z nowym rokiem szkolnym. Zdaniem niektórych fachowców nie ma na to szans.