Prawie 2000 podpisów w trzy dni. Takim poparciem cieszy się internetowa inicjatywa stołecznych motocyklistów, którzy za przykładem innych miast w Polsce i Europie domagają się zezwolenia na korzystanie z buspasów.
"My niżej podpisani mieszkańcy Warszawy, motocykliści, ale również kierowcy i pasażerowie samochodów i autobusów, uczestnicy ruchu ulicznego, zwracamy się do władz Warszawy z postulatem dopuszczenia ruchu motocykli na stołecznych buspasach" - takimi słowami autorzy otwierają elektroniczną petycję. Zwracają uwagę, że takie rozwiązanie usprawnia ruch uliczny i zwiększa bezpieczeństwo wszystkich jego uczestników. Za przykład przywołują inne polskie miasta, wśród nich Kraków (na zdjęciu), gdzie rozwiązanie polegające na dopuszczeniu ruchu motocykli na buspasach już funkcjonuje.
Motocykle jeżdżą buspasami także m.in. w Gdańsku, Rzeszowie, Bydgoszczy, Szczecinie i Łodzi. Podobne rozwiązania dawno już wprowadziły największe europejskie stolice: Londyn, Paryż, Barcelona.
"Od wielu lat spotykamy się z prośbami i apelami ze strony motocyklistów o umożliwienie im jazdy buspasami" - przyznaje w rozmowie z L-instruktorem Agnieszka Kłąb z warszawskiego Ratusza. "Analizowaliśmy sprawę wielokrotnie i według naszych ustaleń, takie rozwiązanie nie jest dobre biorąc pod uwagę specyfikę ruchu w Warszawie. Dlatego nie wyrazimy na to zgody. Ponadto uważamy, że buspasy z definicji służą pasażerom miejskiej komunikacji i to właśnie dla nich, dla ich komfortu i punktualności podróżowania są one tworzone" - dodaje.
W Łodzi mają inne zdanie. "Wprowadzenie motocykli na łódzkie buspasy było inicjatywą jednego z radnych, który jest motocyklistą. Nie ma głosów sprzeciwu, nie ma doniesień żeby z tego powodu pogorszyło się bezpieczeństwo albo spadła punktualność komunikacji miejskiej" - powiedział L-instruktorowi Marcin Masłowski, rzecznik prasowy prezydenta miasta Łodzi. "Dla nas komunikacja miejska również jest priorytetem, ale realnie patrząc na sprawę, autobusy nie jadą ciągiem, jeden za drugim żeby nie było miejsca dla motocykli. Ruch jednośladów jest sezonowy, głównie weekendowy, o tym też trzeba pamiętać" - podkreśla Masłowski.
Rokrocznie przybywa w naszym mieście tysiące motocyklistów i rejestruje się tysiące motocykli. Jest nas w tej chwili ponad 100 tysięcy. Jako wyborcy i mieszkańcy Warszawy apelujemy do władz naszego miasta: Pani Prezydent, Rady Miasta, do policji, do dyrekcji Zarządu Dróg Miejskich i Zarządu Transportu Miejskiego o pozytywne opiniowanie i wydanie decyzji o wpuszczeniu motocykli na buspasy, która, jak można wnioskować z doświadczeń innych miast, pozwoli nam wszystkim poruszać się po ulicach sprawniej i bezpieczniej - czytamy w podsumowaniu petycji warszawiaków.
Chcesz zobaczyć petycję? Kliknij tutaj.