150 stanowisk egzaminacyjnych, wyposażenie szkoleniowe, baza noclegowa i system ulic symulujący prawdziwe warunki miejskie - tak ma wyglądać ogólnopolski Super WORD, którego budowa prawdopodobnie ruszy już wkrótce.
Wraz z pomysłem budowy Centralnego Portu Lotniczego warto pomyśleć o Centralnym Miasteczku Ruchu - usłyszeliśmy nieoficjalnie w kręgach zbliżonych do osób odpowiedzialnych za decyzję o powstaniu CMR. Pozwoli to uzyskać pewien standardowy poziom nie tylko jeśli chodzi o wyszkolenie, ale także - jeśli nie przede wszystkim - egzaminowanie.
Wykorzystanie Super WORDu do szkolenia i egzaminowania kandydatów na kierowców z całej Polski to ewentement na skalę świata. Choć pomysł brzmi tyle ciekawie, co wręcz rewolucyjnie, to całkiem możliwe, że doczekamy się jego wejścia w życie. Dowodem, że nieoficjalne wiadomości mogą być całkiem realne, są dość precyzyjne założenia projektowe, do których dotarł L-instruktor.
Kilkudziesięcohektarowy obszar ma być podzielony na trzy strefy:
- miejską (specjalnie zaprojektowany układ ulic, wraz z różnorodnymi skrzyżowaniami i typami sygnalizacji, pozwalający na naukę i realizację większości zadań egzaminacyjnych w ruchu drogowym);
- ODTJ (komplet najnowocześniejszych urządzeń umożliwiających symulowanie różnych warunków jazdy, deszczownice, szarpaki, płyty poślizgowe, a także prawie pięciokilometrowy tor wyścigowy);
- hotelowo-gastronomiczną (250 miejsc noclegowych, restauracje, parkingi).
Obiekt ma być zlokalizowany w bezpośredniej bliskości do planowanego Centralnego Portu Lotniczego, co umożliwi sprawną komunikację z największymi aglomeracjami w kraju dysponującymi lotniskiem (oraz z Radomiem).
Co najciekawsze, cena egzaminu (zawierająca także - w razie potrzeby - nocleg oraz wyżywienie dla kandydata) ma pozostać na niezmienionym poziomie. Jednocześnie utrzymanie tego gigantycznego obiektu nie powinno być problemem, bo jeśli wierzyć zapowiedziom, przedsięwzięcie ma się utrzymać samodzielnie. W planach jest bowiem wystąpienie o licencję dla toru, na którym w przyszłości mogłyby się odbywać wyścigi Formuły 1. Jak wiadomo w ślad za tym sportem i opieką sponsorów, kroczą wielomilionowe sumy.
Niestety nie ma jeszcze informacji o tym, skąd ma pochodzić kadra egzaminatorska ani jaki będzie dokładny koszt budowy zespołu obiektów. Możliwe, że pomysłodawcy wystąpią o dofinansowanie projektu ze środków zagranicznych.