Biorąc udział i będąc współorganizatorem spotkania branżowego w Toruniu [spotkanie branżowe pn. "Wysoka jakość - najlepsi grają w jednej lidze. Edycja: Toruń 2019" - przyp. red.] mam kilka spostrzeżeń i obserwacji.
Szanowni Państwo! Jeśli ktoś z Was zastanawia się: - Dlaczego? Po co? W jakim celu?
Liczba uczestników naszego spotkaniu przerosła oczekiwania, nie przypuszczaliśmy, że zainteresowanie i chęć dyskusji jest tak duża. Właśnie podczas tej konferencji poczułem, że mamy siłę. INICJATYWA NIEOBOJĘTNYCH rośnie. Każde spotkanie ma swój indywidualny wymiar. Pojawiają się głosy i zaproszenia z całej Polski. Powtórzę raz jeszcze, nie ma znaczenia wielkość OSK, to gdzie funkcjonujemy, z czym na co dzień się zmagamy, z jakimi problemami mamy do czynienia. Ogromny szacunek dla osób, które poświęciły swój czas i poniosły wydatki związane z przyjazdem na spotkanie. Panie, Panowie jesteście niesamowici!
Prelegenci mówili o zasadach, o ścieżkach wyboru, każdy z uczestników miał możliwość wypowiedzi, Inicjatywa Nieobojętnych jest otwarta. Niezwykle ważne są wszystkie głosy padające z naszej grypy zawodowej. Każdy głos jest ważny! Wasze opinie, pomysły są informacjami dla zespołów, w jakim kierunku mogą iść zmiany! Koleżanki i koledzy instruktorzy i egzaminatorzy! Dążymy do poprawy, chcemy zmian w branży!
Doszliśmy do etapu, że każdy z nas może kreować te zmiany. Pojawiają się pytania. - Takich zrywów było już sporo? - Nie uda się? - Przecież nie mamy finansowania, poparcia itp. Rzeczywiście to trudne pytania, ale znajdują swoje odpowiedzi. Większość znajdziecie właśnie uczestnicząc w takim spotkaniu. W Toruniu okazało się, że nie ma granic. Nasze piękne miasto odwiedziło wielu wspaniałych ludzi z najdalszych miejsc Polski. Ta i właśnie takie konferencje pokazują, że chcemy być jednością!
Słuchaliśmy, że zespoły już pracują. Panie i Panowie instruktorzy, egzaminatorzy! Każdy z Was jest członkiem każdego zespołu, bo ma możliwość przekazać swoje zdanie, swoje pomysły, określić kierunki zmian i przede wszystkim wypowiedzieć się. To tylko my wiemy, co jest słabą, a co mocną stroną naszej profesji. Bądźcie twórcami swojej branży.
Jest ogrom spraw do analizy i dyskusji. Każdy pomysł jest ważny! Powtórzę - Inicjatywa rośnie w siłę. To jest fakt. Każdy może mieć wątpliwości, ale gdy spojrzymy na całość branży wniosek jest tylko jeden! Chcę zmian! Jakich? To już każdy z nas dokładnie wie. Jestem tylko zwykłym, prostym instruktorem. Pracuję w małej miejscowości. Podczas toruńskiego spotkania, słuchając wystąpienia Sławomira Moszczyńskiego, poczułem, że „Jestem dumny z wykonywanego zawodu, jestem dobrym instruktorem, egzaminatorem”. Zmiany muszą zaistnieć. W jakim rozmiarze i w jakim stopniu? To właśnie te i takie pytania, na które powinniśmy odpowiedzieć sobie sami.
Nie ma znaczenia miejsce, nie ma znaczenia wielkość środowiska, w którym pracujecie. Jeśli czujecie potrzebę spotkań przyjeżdżajcie lub je organizujcie. Rozmawiajcie, dyskutujcie - bo warto. Liczba nieobojętnych z każdym dniem rośnie. Nasze spotkanie w Toruniu pokazało, że warto chcieć. I tego życzę wszystkim nieobojętnym na zmiany.
JEŚLI NIE TERAZ – TO KIEDY!
JEŚLI NIE MY – TO KTO?
Krzysztof Cuprjak, instruktor, „PREMA” Szkoła Jazdy (Chełmża)