Warto sprawę egzaminowania na samochodach OSK potraktować w szerszym ujęciu. Wiąże się ona bowiem z usytuowaniem WORD w całym systemie szkolenia i egzaminowania. Wiele już o tym dyskutowano i nie od rzeczy byłoby przypomnieć wcześniejsze, także i publicznie ( Stanowisko SOSK z 2005 roku) zgłaszane propozycje. Szły one w kierunku:
- Częściowej zmiany charakteru działalności WORD polegającej na tym, że realizowałyby one swoje dotychczasowe cele statutowe w zakresie przeprowadzenia egzaminów na kategorię prawa jazdy A C D T i przyczep, a także pozostałe zadania, jak szkolenia egzaminatorów, kursy w zakresie transportu drogowego, przewozu materiałów niebezpiecznych oraz inne szkolenia związane z BRD,
- Przeniesienia egzamin w zakresie kat. B (teoretyczny i praktyczny) do ośrodków szkolenia, w wyniku, czego:
- ośrodek szkolenia musiałby spełniać warunki egzaminacyjne,/sala wykładowa, stanowiska egzaminacyjne, plac manewrowy oraz pojazd egzaminacyjny/
-egzaminator byłby każdorazowo kierowany przez WORD do ośrodka szkolenia
w celu przeprowadzenia egzaminu państwowego,
-egzaminatorzy mogliby także odgrywać wobec ośrodków dodatkową rolę:
a/ doradcy w zakresie programów i warunków szkolenia,
b/ uprawnionego do kontroli warunków szkolenia i egzaminowania w ośrodkach szkolenia kierowców,
c/ doradcy pedagogicznego – po odbyciu stosownego szkolenia i uzyskania odpowiednich kwalifikacji.
Przeniesienie egzaminów na prawo jazdy kat. B do ośrodków szkolenia przyniosłoby korzyści dla WORD w postaci braku konieczności utrzymywania odnawialnej bazy samochodowej i przeprowadzania przetargów na samochody osobowe. Zlikwidowałoby to koszty związane z zakupem samochodów , ograniczałoby wydatki na zakup paliwa oraz eksploatację pojazdów.
Dla ośrodków szkolenia oznaczałoby to koniec koszmaru ciągłej zmiany parku samochodów szkoleniowych po wymianie np. marki samochodów egzaminacyjnych przez WORD
Organizacja egzaminów przez ośrodki szkolenia, które spełnią stawiane im wymagania
ułatwi tym ośrodkom pracę, przez:
- możliwość przeprowadzenia szkolenia na samochodach osobowych dowolnej marki, ale spełniających warunki egzaminacyjne,
- obecność egzaminatora w roli osoby nadzorującej i doradcy, co wpłynie również na podwyższenie poziomu szkolenia,
- unormowanie ceny rynkowej,
Korzyści odniosą też uczestnicy szkoleń mając pewność, że ośrodek spełnia stawiane mu warunki, zarówno do prowadzenia szkoleń jak i egzaminowania. Zmniejszy to także niepotrzebny stresu związanego z egzaminem – znane otoczenie nie działa tak deprymująco, a więc w konsekwencji daje możliwość lepszego zaprezentowania zdobytych podczas kursu umiejętności. Przy tym osoba zdająca będzie mogła umówić i opłacić egzamin w ośrodku szkolenia bez oczekiwania w długich kolejkach, co skróci się czas oczekiwania na egzamin (obecnie do 30 dni), powodując, że nabyte umiejętności zostaną szybciej wykorzystane w bardziej efektywny sposób.
Warto sięgnąć jeszcze raz do stanowisk i propozycji zgłaszanych w naszym środowisku, a przecież stanowisko środowiska warszawskiego, do którego się odwołałem, było tylko jednym z wielu.