Auto samo zgadnie kiedy i jaki bieg chcemy włączyć, jakiej stacji radiowej chcemy posłuchać i który uruchomić kierunkowskaz. To tylko niektóre z możliwości prototypowego, ale w pełni działającego już systemu opracowanego przez japońską firmę.
System wykrywa ruchy dłoni i przewiduje zamiary kierowcy. Urządzenia działają w oparciu o sygnały z czujników ruchu i podczerwieni. Przed każdym z elementów wyposażenia samochodu czujniki uruchamiają niewidzialne pole. W momencie zbliżenia dłoni, jest ona wykrywana i może bez dotyku manipulować urządzeniami. Cały interfejs zaprezentowano na japońskich targach CEATEC.
Produkt firmy Alps Electric wzbudził niemałe zainteresowanie zwiedzających. Jak zawsze w przypadku pojawienia się tego typu nowinek padają pytania o szanse na ich przyjęcie. Ten wynalazek może mieć przed sobą przyszłość. Producenci zapowiadają, że w ciągu 5 lat będą gotowi na komercyjną sprzedaż. Obecnie szukają zainteresowania wśród koncernów motoryzacyjnych. Kto wie? Być może za kilka lat szkoleniowe „elki” będą miały coś takiego w standardzie, a dla kursanta obsługa pojazdu będzie – dosłownie – machnięciem ręki?
fot. diginfo.tv