Według informacji Dziennika Gazety Prawnej MTBiGM chce jawnej bazy pytań egzaminacyjnych. Oficjalnie poprzez wzrost ich liczby, ale też ze względu na słaby wizerunek resortu, który zalicza kolejne wpadki. Jeśli te zapowiedzi staną się faktem będzie to bardzo dobra wiadomość.
Wielokrotnie pisaliśmy na łamach L-instruktora o słuszności takiego rozwiązania. Stanowisko naszej redakcji w tej sprawie można przeczytać tutaj.
Rzecznik Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Mikołaj Karpiński powiedział w rozmowie z DGP, że "po utworzeniu bazy pytań egzaminacyjnych składającej się z ok. 3–4 tys. pytań, nie będzie potrzeby jej utajniania". Szansą na ostateczne ujawnienie pytań ma być moment scalenia dwóch aktualnie funkcjonujących baz: autorstwa PWPW i ITS. Jak tylko powstanie jednolita baza, a resort ją zatwierdzi, ujrzymy ją w całości.
Ponadto jawna baza to koniec spekulacji na temat absurdalnych pytań dotyczących np. długości drążka zmiany biegów czy kąta nachylenia klapy bagażnika, które obecnie podobno pojawiają się na egzaminach.
Według DGP z jawnych pytań ucieszyłyby się także WORDy. Szefowie ośrodków wskazują, że zdaniem kandydatów pytania są bardzo trudne, a to zniechęca do zdawania.